Noveria
#2
Noveria - Forsaken (2016)

[Obrazek: R-9329819-1579468535-5544.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Lost 01:46
2.Shock 05:56
3.Denial 04:54
4.When Everything Falls 05:09
5.Hatred 04:42
6.If Only 04:59
7.Isolate 02:13
8.[W]hole 05:48
9.Regrets 05:50
10.Utopia 05:12
11.Acceptance 06:52
12.Archangel 07:10

rok wydania: 2016
gatunek: progressive power metal
kraj: Włochy

skład zespołu:
Francesco Corigliano - śpiew
Francesco Mattei - gitara
Andrea Arcangeli - gitara basowa
Omar Campitelli - perkusja
Julien Spreutels - instrumenty klawiszowe
oraz -
Kate Nord - śpiew ("When Everything Falls")
Kelly Sundown Carpenter - śpiew ("Denial")



Po nagraniu debiutu NOVERIA tak trochę się usamodzielnił i udziału dawnej i obecnej ekipy DGM jest mniej, choć na szczęście Simone Mularoni jest po raz kolejny realnym twórcą soundu tego albumu. Płyta została wydana w październiku 2016 przez Scarlet Records i jest to koncept, który podobnie jak LP JUDICATOR wydany rok wcześniej  opowiada o wewnętrznych zmaganiach ludzi chorych na raka.

NOVERIA przedstawia tę historię na swój melodyjnie progresywny sposób, a ponieważ istota progresywności daje sporo możliwości, to ta opowieść jest zarazem frapująca, wstrząsająca i zmuszająca do refleksji.
Tym razem niemal całkowity ciężar gitarowej roboty spoczywa na Francesco Mattei wspieranego przez nowego klawiszowca, Belga Juliena Spreutelsa z ETHERNITY, który zaliczył także niedługi epizod w MAGIC KINGDOM Dushana Petrossi. Rola Belga jest tu tym bardziej istotna, że jest on autorem większości kompozycji i NOVERIA nie stanowi już wprost kontynuacji stylistyki DGM. Ten album jest konceptem zwartym i jednorodnym, ze stopniowym dawkowaniem napięcia i logiczną narracją i w zasadzie trzeba na to wszystko patrzeć całościowo. Ładunek dramatyzmu i emocji jest ogromny i potęgowany klawiszami i gitarą o niezwykłym rozmachu. No i przede wszystkim fenomenalne po prostu wokale Francesco Corigliano. On tu jest aktorem pierwszoplanowym, to jego dramat przeżywamy i zdobywamy jego sympatię natychmiast już we wspaniałym Shock.

Sample, sample Giuseppe Bassi na tej płycie to coś fantastycznego. Samo w sobie programowanie często zabija metal, ale nie w tym przypadku. Idealnie dopełnienie klawiszowych planów i pasaży, do tego dodające kolejnej porcji dramatyzmu specyficznego futurystycznego klimatu. W Denial te sample i Kelly Sundown Carpenter jako drugi głos i jest to kolejny niesamowity chłodny killer, chłodny w muzyce, ale na pewno nie w duecie wokalnych gigantów. Carpenter to gość jak najbardziej na miejscu tutaj. To jest jego muzyka. Bogactwo, bogactwo aranżacji i niuansów...
Ten romantyzm w When Everything Falls gdzie pojawia się duet z Kate Nord jest oczywiście posępny i tak naprawdę chyba nadziei nie ma.  Ciekawe, Kate Nord śpiewa bardzo dobrze, a przecież Francesco Corigliano przyćmił ja tu absolutnie. Kto powinien z nim zaśpiewać, by tak się nie stało? Trudno powiedzieć...
Fenomenalna dynamika Hatred i ta gitara polatuje w swoich pulsacjach ponad poziomy, a rozmach i to jak porywa melodia... majstersztyk. I jeszcze więcej kapitalnego, nowocześnie i progresywnie podanego dramatyzmu w potężnym If Only, gdzie zagrał na gitarze Claudio Pietronik z ANCIENTS BARDS. Totalne zniszczenie! ta dynamika wsparta meloacholią jest porywajaca i urzekająca w rwanym, opartym na małych wartościach zwrotek i na rozległym refrenie [W]hole. To wszystko narasta w patetycznym, a równoczesnie bardzo nowoczesnym wydaniu w Regrets i Utopia, i jeszcze raz trzeba podkreslić - wspaniałe partie klawiszowe i sample. A melodie? Po prostu trzeba posłuchać. Ile w tym smutku, nostalgii, melancholii i łez. Burza uczuć. Tak powoli się rozkręca Acceptance, i rozkręca i rozkręca. Można grać z pasją w takich wolnych tempach, można poruszać i wzruszać w pulsacjach i skomplikowanych ornamentach. I Corigliano, Mstrz Nastroju.
Jak smutne rzeczy śpiewa tu Francesco, bo wiadomo już, że nie ma nadziei.
Nie wyobrażałem sobie, że można stworzyć takie zakończenie tego konceptu jak Archangel. Coś niesamowitego....

Wielkie brawa dla Simone Mularoni. Za sound, który jest po prostu inny niż na debiucie. Simone wydobył tu znacznie więcej malowanych muzycznymi barwami emocji, niż można by było oczekiwać.
Zjawisko na progresywnej scenie światowej?
Bez wątpienia.
Fenomenalny album, drugi pod rząd fenomenalny album ekipy z Rzymu.


ocena: 10/10

new 25.10.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Noveria - przez Memorius - 22.10.2019, 11:43:02
RE: Noveria - przez Memorius - 25.10.2019, 12:21:26
RE: Noveria - przez Memorius - 26.10.2019, 14:42:12
RE: Noveria - przez Memorius - 11.07.2023, 19:33:28

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości