Ozzy Osbourne
#6
Ozzy Osbourne - No More Tears (1991)

[Obrazek: R-2994968-1310908847.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Mr. Tinkertrain 05:57
2. I Don't Want to Change the World 04:07
3. Mama, I'm Coming Home 04:12
4. Desire 05:46
5. No More Tears 07:24
6. S.I.N. 04:48
7. Hellraiser 04:53
8. Time After Time 04:21
9. Zombie Stomp 06:14

Rok wydania: 1991
Gatunek: Heavy Metal
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
Ozzy Osbourne- śpiew
Zakk Wylde - gitara
Bob Daisley - gitara basowa
Randy Castillo - perkusja
John Sinclair - instrumenty klawiszowe 

Kapitalne, pełne werwy numery Ozzy'iego na płycie "No Rest For The Wicked" i zadziwiająca gra Zakka pozwalały z optymizmem patrzeć na dalszy rozwój kariery ex frontmana BLACK SABBATH. Wydawało się że męczliwy, nudny brytyjski heavy metal jest już poza nim....
W październiku 1991 roku Epic wydaje "No More Tears" w tym samym składzie OZZY OSBOURNE co poprzednio.
Tylko że muzyka jest zupełnie inna...

Początkowo ta płyta  miała nosić tytuł "Say Hello to Heaven" i może to był lepszy pomysł, bo "No More Tears" jest tytułem zwodniczym. Jest tu bowiem na d czym zapłakać. Ten LP wypełniają kompozycje w najgorszym z możliwych układzie wspominkowego grania dosyć wolnego o bezbarwnego heavy metalu Osbourne'a z czasów "Bark At Hte Moon" w połączeniu z prymitywną łupaniną gitarową cechującą "Ultimate Sin". Wylde zmienił się tu nie do poznania i chyba trudno znaleźć drugi taki album, gdzie nastąpiła podobnie żenującą zmiana sposobu grania przez uznanego gitarzystę. Cóż, takie coś jak Mr. Tinkertrain to zdecydowanie nie to samo co MrCrowley, ale w końcu wpadki się zdarzają. Zdarzają, ale nie na samym początku. To nie wpadka, to wizytówka i zaproszenie do słuchania podobnej muzyki także dalej, co więcej, do końca! Ta toporność jest zawstydzająca i I Don't Want to Change the World brzmi jak parodia numerów z roku z 1988 z refrenami w stylu THE BEATLES. Zgroza! Lemmy Kilmister pomógł tu sporo w tworzeniu tekstów i szkoda, że tylko tekstów, bo Mama, I'm Coming Home pasowałby bardziej do repertuaru Eltona Johna, bezbarwność Desire jest przytłaczająca i jeśli uznać, że ten numer ma jeden z lepszych refrenów, to doprawdy świadczy to tylko o marnym poziomie kompozycyjnym tego wszystkiego.
Czasem próbuje się odnaleźć w No More Tears specyficzny powrót Osbourne'a do czasów BLACK SABBATH z lat 1972-1978, ale jeśli już to chyba tylko w opcji długości tego utworu. Kapitalna linia basu Daisley'a została tu po prostu obrócona w niwecz. S.I.N to przebłyski i dwa (co najmniej) znakomite pomysły w melodiach, ale zasadniczo po pewnych przeróbkach PET SHOP BOYS mógłby to umieścić na popowych listach przebojów i utrzymać się przez tydzień na 25 pozycji... Hellraiser mógłby zagrać MOTORHEAD... No tak, zagrał przecież na swojej płycie i ta miałkość rockowa tam jakoś boli mniej. Jeśli jakoś się nie zaśnie przy kołysance Time After Time w różowym kolorze spranego romantyzmu, to można się zastanowić nad poziomem prymitywizmu, jaki osiąga w metalowej stylistyce Zombie Stomp. Tak, tak oczywiście, to alternative/modern/ grunge coś tam i do takiej muzyki należy się odnosić z wielkim szacunkiem, bo Cobain nie żyje.
Southernowe ornamentacje nic nie wnoszą do jazz/rockowych inklinacji w fatalnym A.V.H. gdzie właściwie nie wiadomo, na czym się opiera sama melodia... No i na koniec hufnal do trumny, pretensjonalny song Road to Nowhere.
Precyzyjniej - Droga Donikąd.

Fanów nie zabrakło i piski zachwytu były bardzo głośne, ale głównie strony tych, którzy byliby zachwyceni nawet wówczas, gdyby Osbourne wykonywał hip-hop i rap z ławki za blokiem.
Marna gra Wylde, miauczący i drażniący ugłaskany wokal Osbourne'a. Prawdziwy bohater - Bob Daisley ! Mistrz, po raz kolejny Mistrz! Jego żadna marna muzyka nie powstrzyma przez wspaniałym kunsztownym wykonaniem własnych partii.
Na szczęście w procesie produkcji ktoś to docenił i bas brzmi fenomenalnie  i jest znacznie ciekawszy niż płaska i płytka gitara Zakka.
Ogromne rozczarowanie, ogromny zawód i początek końca pana OO jako metalowego muzyka w ramach własnego projektu.


ocena: 4,5/10

new 12.01.2020
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Ozzy Osbourne - przez Memorius - 24.06.2018, 15:16:35
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 24.06.2018, 15:17:09
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 24.06.2018, 15:17:49
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 24.06.2018, 15:18:33
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 24.06.2018, 15:19:20
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 12.01.2020, 20:50:22
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 14.01.2020, 19:22:00
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 21.01.2020, 14:36:20
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 14.02.2020, 19:18:54
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 17.02.2020, 20:40:26
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 23.02.2020, 15:45:52
RE: Ozzy Osbourne - przez Memorius - 09.09.2022, 19:16:44

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości