Rozwój postaci - balans

[Tituf]

WK to Wielki Kanion?

[Lewkooo]

(19.09.2016, 14:35:39)Token napisał(a): Wolnej Kopalni? Wodnego Kręgu? Jeśli skrót jest nieoczywisty, to bezpieczniej jest rozwniąć.

Do Wolnej Kopalni oczywiście :p

[Tituf]

ja tam szedłem, jak mnie wysłali...

[Token]

Nie jest tam najłatwiej, ale jak wszędzie - umiesz grać, to sobie poradzisz. 20+ jak masz to na spokojnie.

[Lewkooo]

(19.09.2016, 14:41:05)Token napisał(a): Nie jest tam najłatwiej, ale jak wszędzie - umiesz grać, to sobie poradzisz. 20+ jak masz to na spokojnie.

Bardziej mi chodziło o questy, czy np. w 3R nie dostanę jakichś questów związanych z WK i będę musiał tam zasuwać po kilka razy,a wolałbym wszystko zrobić za jednym zamachem.Albo żeby nie było tam jakichś powiązań questowych w stylu,że jak zrobie ją za wcześnie to coś się popsuje.

A co do poziomu to niby mam 25,ale 60PN leży niewykorzystanych,ale z bryłą każdego złożę  

[Token]

Idź, wszystko dokładnie przeszukaj i będzie git.

[kea1]

(18.09.2016, 13:33:05)Wiśnia napisał(a): Kea 1 i sparrow buildy bardzo ładne Mam nadzieję że to nie ostatni opis postaci :D
Tak po za tym widzę że coraz większa ilość graczy jednak przekonuje się do ścieżki wody i lodu

U mnie na pewno nie. Zmieniło się to, że awansowałam od tamtego wpisu na poziom piętnasty, douczyłam się poziomu trzeciego tabliczek, umiem wyrywać pazury i obdzierać pełzacze z pancerza (te ostatnie dzięki bonusom pn z książek). Dziś dołączam się do gildii magów wody- zaczyna brakować mi zwojów, więc sobie średnio radzę, ale to jedyna rzecz, która mnie do tego zmusza, bo mam jeszcze trochę zadań do wykonania.

[Maniaks]

Czy wścieklizna permanentnie redukuje HP, czy wrócę to poziomu przed jej zarażeniem?

[kea1]

(20.09.2016, 12:17:34)Maniaks napisał(a): Czy wścieklizna permanentnie redukuje HP, czy wrócę to poziomu przed jej zarażeniem?

Staty wrócą do normy.

[maciek456]

To teraz ja napiszę coś o swojej postaci.

Gram wojownikiem pod siłę i broń 2h, będzie to paladyn.
Wyuczone na razie mam:
-Kowalstwo- wszystkie bronie skupowane przez Harada, oraz 3 unikatowe miecze dwuręczne
-Trofea- skóry, kły, pazury, płyty pancerza pełzaczy, rogi smoczych zębaczy, żądła krwiopijców
-Trzeci poziom języka budowniczych
-Otwieranie zamków
-Alchemia- esencja lecznicza
-Broń dwuręczna 25%
-Siła 45

Resztę statystyk podniosłem przy pomocy tabliczek i bonusów z jedzenia, u Innosa póki co się nie modlę.
Niestety nie udało mi się nauczyć kradzieży kieszonkowej, muszę z tym poczekać do wizyty u piratów.
I rozdział zakończyłem na 18 poziomie. Może mógłbym wbić coś więcej, ale wykonałem wszystkie zadania, które byłem wstanie wykonać i zrezygnowałem z czyszczenia lasu na zachodzie wyspy.

Moje statystyki na koniec I rozdziału:

[Chemol]

https://scr.hu/1JNPXJ

 Tak się prezentuje mój Łowca Orków na samym początku 4 rozdziału. Postać wkroczyła na taki poziom, że kosi wszystko i wszystkich, aż miło. Pojedynczo nic nie jest w stanie podejść do mnie i mojego Szeptu Śmierci (swoją drogą łuki wyglądają zajebiście! Szkoda, że rapiery nie zostały zmienione     ) Co do statystyk. Siły posiadam magiczną liczbę stu punktów, żeby nosić bardzo mocny pancerzyk. Mam nadzieję, że nie będę już potrzebował jej dużo większej ilości, bo może być problem z jej dopakowaniem. Zręczności myślę, że mam dosyć prawilną ilość. Co prawda, mógłbym mieć z 20 punktów więcej, ale postanowiłem zostawić kilka Szczawi, bo kto wie, może się przydadzą. Many też mogę mieć większą ilość. W plecaku kisi się 700 ciemnych grzybków, ale nie chcę mi się ich zjadać Jej ilość jest w pełni wystarczająca. Mój ekwipunek to jeden, wielki bajzel. Od początku gry nie sprzedałem ani jednego przedmiotu, bo nie wiedziałem co mi się przyda, a nie chciałem się potem głowić u którego NPC sprzedałem dany przedmiot. 
 Godzin na liczniku posiadam 120(to mało, czy dużo?). Męczące są zadania z tym bieganiem po światach, ale rekompensują to dialogi w niektórych przypadkach. Nie powiem, dialogi są mocne. Prychłem niekiedy na głos   
 Jeszcze się tak zapytam, nie uważacie że w grze jest trochę za dużo sposobów na zdobycie golda? Halvora nie odwiedzam w ogóle, bo nazbierałem tyle tych świecidełek, że po prostu nie chce mi się bawić w wyrzucanie ich. Mój stan pieniężny nie maleje poniżej 10k(żadnego mieszka też jeszcze nie otworzyłem), chociaż muszę pamiętać o tym, że gry jeszcze nie ukończyłem, a jakieś przedmioty do kupienia czekają żeby opróżnić moją kieszeń.
 Cóż... Do końca gry zbliżam się sporymi krokami. Wierzę, że uda mi się ją skończyć bez większych problemów w najbliższy weekend.

[Dinozaur7]

Dobre staty.

Tak profilaktycznie polecam się nie śpieszyć w żadnym wypadku. Wiem to z doświadczenia

[Memorius]

Cytat:Szkoda, że rapiery nie zostały zmienione

mieliśmy nowe wzory -modele ale nie zdecydowaliśmy się ich użyć ponieważ w ich "tworzeniu" bra l udział niejaki mdragothic.
Więcej chyba wyjasniać tu nie muszę.

Co do złota. Myśliwy nie jest "drogą" gildią i dlatego takie wrażenie może tu być.
Pojęcie "dużo złota"  jest względne. Dla mnie dużo to 50 000 a na  pewno nie 10 000 czy 20 000 przy cenie niektórych zwojów powyżej 1000 lub łacznej sumie ponad 50 000 jaka musi wydać Najemnik/Łowca Smoków aby zdobyć wszystkie pancerze gildyjne.

[Gorn7]

(20.09.2016, 16:03:01)maciek456 napisał(a): Moje statystyki na koniec I rozdziału:

Jak udało ci się wbić tyle HP? Jestem na 17 lvl i mam ledwo 180.

[maciek456]

(20.09.2016, 18:18:46)Gorn7 napisał(a): Jak udało ci się wbić tyle HP? Jestem na 17 lvl i mam ledwo 180.

Tabliczki, polne/leśne jagody, jest dostępnych do kupienia/zdobycia kilka eliksirów życia, Daron daje 5PŻ za każde 50 złota aż do ogólnej sumy 1000 złożonej w ofierze(chyba z dwoma czy trzema wyjątkami-mana, PD, PN).