22.06.2017, 14:30:27 
	
	
	
		No właśnie. Ten dokumencik to podstawa.
	
	
	
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
	
"Only The Strong Survive!"
| 
				
				 
					Epilog - problemy z zadaniem
				 
			 | 
		
| 
	 
		
		
		22.06.2017, 14:30:27 
	
	 
	
		No właśnie. Ten dokumencik to podstawa.
	 
	
	
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL 
	
"Only The Strong Survive!" 
		
		
		05.07.2017, 19:32:00 
	
	 
	
		Wygląda na to, że jestem w gorącej wodzie kąpany i postąpiłem trochę po swojemu. Najpierw zabiłem Canthara bez żadnego dialogu a potem poszedłem do Simona i przypomniałem sobie, że powinienem postapić odwrotnie. Czy coś permanentnie spieprzyłem czy można spokojnie grać dalej?  
	
	
	
Mam zapis sprzed zabicia Canthara ale to jest trochę czasu w plecy. Jeśli będę musiał, to wczytam. 
		
		
		05.07.2017, 19:38:33 
	
	 
	(05.07.2017, 19:32:00)Klimek napisał(a): Wygląda na to, że jestem w gorącej wodzie kąpany i postąpiłem trochę po swojemu. Najpierw zabiłem Canthara bez żadnego dialogu a potem poszedłem do Simona i przypomniałem sobie, że powinienem postapić odwrotnie. Czy coś permanentnie spieprzyłem czy można spokojnie grać dalej? Radzę wczytać, możliwe że będzie to miało konsekwencje.            "Tubylcy to mieszkają w pokoju Gepsia, a nie w Koloni na bagnach" 
                                                                                    ~ Opos 
		
		
		05.07.2017, 20:28:17 
	
	 
	
		Wczytaj, u mnie na szczęście miałem zapis przed tym zadaniem, bo postąpiłem identycznie w pierwszej chwili i potem coś poszło nie tak.
	 
	
	
	
		
		
		05.07.2017, 21:38:04 
	
	 
	
		I kolejny problem, nie wiem czy bardziej natury technicznej ale spodziewam się, że bardziej pasuje do tego tematu. 
	
	
	
Pyrokar wysłał mnie do podziemi klasztoru, zabrałem tam Fowlerowi księgę i ją przeczytałem, potem wracam na górę a tam stoi Forest ale nie ma z nim żadnego dialogu. Spodziewam się, że stanął tutaj w wyniku jakiejś akcji skryptowej ale przecież nie bez powodu i coś powinien powiedzieć? 
		
		
		05.07.2017, 22:12:40 
	
	 
	
		Z Pyrokarem rozmawiałeś? O ile mnie pamięć nie myli powinien się chyba teleportować, ale nie mam pewności.
	 
	
	
	
		
		
		10.07.2017, 16:58:46 
	
	 
	
		Co zrobiłem nie tak, że Barthos już jest na wykopaliskach a do tej pory mam tylko jedną jego księgę? (Opus Firmat 1) Coś pominąłem czy te księgi pozyskam jeszcze w ciągu dalszej gry? Domyślam się, że właśnie z powodu nieprzeczytania ksiąg nie mogę przebrnąć przez jego próby.
	 
	
	
	
		
		
		10.07.2017, 17:02:32 
	
	 
	
		Wszystkie książki dostajesz bodajże w Klasztorze po tym jak zleci Ci to zadanie Barthos, wykonałeś misje wszystkich nowicjuszy?
	 
	
	
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!   
	
    
		
		
		10.07.2017, 17:14:57 
	
	 
	
		Juz wiem co sknocilem. Jak zwykle glowie sie nad czyms cale dnie a jak juz napisze posta z proba o pomoc to wale sie w czolo bo przypominam sobie co pominalem
	 
	
	
	
		
		
		10.07.2017, 18:39:09 
	
	 
	
		Zaiste, klucz materialny i księgi pozyskane z kufra, to dopiero początek wybornej łamigłówki.
	 
	
	
Koniec kariery ~ emerytowany Arcymag Ognia
 
	
		
		
		11.07.2017, 21:24:41 
	
	 
	
		Mam kolejny problem "techniczny". Wykonuję zadanie Nowy Porządek, zebrałem już trzech wojowników, Arnold udał się na przełęcz i ja też mam wpis w dzienniku aby się tam udać. A więc idę pod tą przełęcz a tam Arnold oraz nasi pomocnicy stoją tuż obok najemników orków i nic się nie dzieje. Z nikim żadnego dialogu ani nic, spróbowałem tych najemników sam pozabijać, pozabierałem im sztylety ale nadal ani u Arnolda ani u nikogo żadnej gadki... Co przeoczyłem?
	 
	
	
	
		
		
		11.07.2017, 21:25:43 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.07.2017, 21:29:36 przez SparrowJacek.)
	
	 
	
		Szef najemników orków powinien zagadac do ciebie.
	 
	
	
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!   
	
    
		
		
		11.07.2017, 21:31:31 
	
	 
	(11.07.2017, 21:24:41)Klimek napisał(a): Z nikim żadnego dialogu ani nic, spróbowałem tych najemników sam pozabijać, pozabierałem im sztylety ale nadal ani u Arnolda ani u nikogo żadnej gadki... Co przeoczyłem?nie rób chłopie takich rzeczy, bo to nic nie da tu skrypty są zazębione do ostatniego atomu i nawet jeśli podobne "metody" są skuteczne w tej minucie, to gra się zbuguje bezpowrotnie za kilka minut lub kilka godzin licznika 
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL 
	
"Only The Strong Survive!" 
		
		
		11.07.2017, 21:49:58 
	
	 
	
		Niestety nadal to samo. Nikt do mnie nie zagaduje a podłażę z każdej możliwej strony
	 
	
	
	
		
		
		11.07.2017, 21:53:53 
	
	 
	
		czyli jest jasne że czegoś nie zrobiłeś 
	
	
a/nie masz zaliczonego dialogu z pewnym Najemnikiem Orków oraz b/ nie ma przy sobie itema, który wzbudzi podejrzenie Dymitra lub jedno z dwóch 
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL 
	
"Only The Strong Survive!"  | 
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 |