Okera - Wersja do druku +- Drużyna Spolszczenia (http://druzynaspolszczenia.pl) +-- Dział: MMS - RECENZJE (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=183) +--- Dział: Melodic doom/death i pokrewna muzyka klimatu (http://druzynaspolszczenia.pl/forumdisplay.php?fid=184) +--- Wątek: Okera (/showthread.php?tid=1857) |
Okera - Memorius - 24.06.2018 Okera - A Beautiful Dystopia (2012) Tracklista: 1. The Black Rain 09:25 2. I Hope 05:30 3. Futility 07:37 4. In Solitude 06:53 5. All That's Lost 07:36 6. Like Jewels in the Sky 09:18 7. A Beautiful Dystopia 10:05 Rok wydania: 2012 Gatunek: Melodic Doom/Death Metal Kraj: Australia Skład zespołu: Jayme Sexton - śpiew, gitara Owen Janusauskas - gitara Chris Bennetto - bas Elliott Sansom - perkusja Ta ekipa z Melbourne debiutuje albumem "A Beautiful Dystopia". Melodic doom/death z Australii zawsze się wyróżniał niekonwencjonalnym podejściem i w przypadku muzyki tego zespołu jest podobnie.
Wokal Sextona bardzo drapieżny i do najbardziej grobowych trudno go zaliczyć, zaś długie kompozycje po części wypełnione stosunkowo lekkim ambientowymi partiami rozjaśniającymi całość przede wszystkim w najdłuższych kompozycjach i to słychać na początku albumu w "The Black Rain" i na końcu w tytułowym "A Beautiful Dystopia". Ten numer jest trochę brutalniejszy, niż pozostałe mimo melancholijnej melodyjności ta brutalność zostaje wyhamowana dopiero w dalszej części instrumentalnej, jednak niezbyt w sumie interesującej. Znakomicie natomiast prezentuje się rytmiczny i niepokojący zarazem "Like Jewels in the Sky" z wybornym krążącym w tle motywem przewodnim oraz symfoniczno-funeralną kulminacją. Ogólnie dużo melodii w mocnej oprawie, natomiast melancholii mniej i tej również niezbyt dużo w "All That's Lost" kompozycji pośredniej pomiędzy melodic doom/death a melodic death metal szkoły skandynawskiej z wyraźnymi wpływami BEFORE THE DAWN chociażby, czy też w słabszym od pozostałych "I Hope" oraz w "In Solitude". Jeśli szukać klimatu klasycznego dla gatunku to najwięcej go w posępnym a równocześnie łagodnym w gitarowych ozdobnikach "Futility". Zespół jest bardzo zgrany i nastawiony na grę zespołową, zwracają jednak uwagę gustowne sola gitarzystów i bardzo zgrabne zagrywki basu we fragmentach ambientowych. Przejrzysta, wysokiej klasy produkcja to jeden z pozytywów tego albumu. Kompozycje, owszem dobre, ale przebija przez całość pewien brak zdecydowania, jeśli chodzi o budowanie klimatu. Płyta miejscami z pogranicza melodic death metal i w tych momentach jednak tylko średnia. Ocena: 7/10 |