09.11.2023, 21:09:27
Everdawn - Cleopatra (2021)
Tracklista:
1. Ghost Shadow Requiem 05:41
2. Stranded in Bangalore 03:25
3. Cleopatra 05:37
4. Your Majesty Sadness 04:54
5. Infinity Divine 04:03
6. Pariah's Revenge 04:22
7. Lucid Dream 04:02
8. Heart of a Lion 04:18
9. Toledo 712 A.D. 02:25
10. Rider of the Storm 04:10
11. The Last Eden 04:59
Rok wydania: 2021
Gatunek: Symphonic Metal
Kraj: USA
Skład zespołu:
Alina Gavrilenko - śpiew
Richard Fischer - gitara
Mike LePond - bas
Dan Prestup - perkusja
Boris Zaks - instrumenty klawiszowe
Ocena: 8.5/10
SteelHammer
Tracklista:
1. Ghost Shadow Requiem 05:41
2. Stranded in Bangalore 03:25
3. Cleopatra 05:37
4. Your Majesty Sadness 04:54
5. Infinity Divine 04:03
6. Pariah's Revenge 04:22
7. Lucid Dream 04:02
8. Heart of a Lion 04:18
9. Toledo 712 A.D. 02:25
10. Rider of the Storm 04:10
11. The Last Eden 04:59
Rok wydania: 2021
Gatunek: Symphonic Metal
Kraj: USA
Skład zespołu:
Alina Gavrilenko - śpiew
Richard Fischer - gitara
Mike LePond - bas
Dan Prestup - perkusja
Boris Zaks - instrumenty klawiszowe
EVERDAWN zostało założone w 2019 roku przez muzyków MIDNIGHT ETERNAL po aferach i problemach personalnych. W nowym składzie jest sopranistka rosyjskiego pochodzenia Alina Gavrilenko, której jest to debiut oraz dobrze znany basista Mike LePond.
Album został przygotowany szybko, bo już 5 lutego 2021 roku wydany został przez uznaną, amerykańską wytwórnię Sensory Records.
Alina Gavrilenko to wspaniałe odkrycie, głos o sporym zasięgu, gdzie nie ma przymusowych sopranów i nawet tutaj nie ma porównania do MIDNIGHT ETERNAL. Śpiewa znakomicie i w każdej wersji brzmi przekonująco i niezwykle profesjonalnie. Takich głosów w metalu symfonicznym nie ma tak wiele, a już na pewno nie tak gładkich i naturalnych. To jeden z najmocniejszych atutów grupy bez wątpienia.
Prochu może nie odkrywają i jest to muzyka w granicach wczesnych albumów EDENBRIDGE i NIGHTWISH, ale zostało to wykonane ze smakiem i Ghost Shadow Requiem, jak i tytułowa Cleopatra to pokaz umiejętności całego zespołu. Aranżacyjnie jest to wszystko bogatsze i Boris Zaks jest tutaj bardzo aktywny, Richard Fischer gra swobodniej i płynniej, sekcja rytmiczna wydaje się bardziej zaangażowana, ale może to zasługa świetnego, głębokiego basu LePonda, któremu Prestup musiał dorównać. Killer w stylu NIGHTWISH to dwugłosowy Your Majesty Sadness z bardzo udanym, gościnnym występem Thomasa Vikströma. Gorzej wypadają w bardziej sztampowych i tradycyjnych kompozycjach jak Stranded in Bangalore, Infinity Divine, które nie wyróżniają się niczym szczególnym i w takim stylu najlepiej prezentuje się The Last Eden, głównie za sprawą budowania mroczniejszego i bardziej pokrętnego klimatu z rewelacyjną pracą sekcji rytmicznej i rozbudowanymi popisami gitarowymi Richarda Fischera. To bardzo biegły gitarzysta i wiele jest tutaj ornamentacji gitarowych. Pod tym względem dewastuje również Rider of the Storm, absolutnie wzorowy w stylu EDENBRIDGE. Richard Fischer czaruje i zaskakuje. Heart of a Lion może w ramach gatunku jest nieszczególny w inspiracjach NIGHTWISH, ale nadrabiają tutaj ozdobnikami i wykonaniem. Ciekawy jest Pariah's Revenge w wykorzystaniu motywu ancient i szwedzkimi inspiracjami, refren jest tutaj absolutnie bezbłędny. Podobnie jest w energicznym, ciepłym Lucid Dream ze świetnie wplecionymi naleciałościami neoklasycznymi i pojedynkiem Fischer/Zaks.
Wysoki poziom wykonania należy uzupełnić równie dobrym brzmieniem, za które odpowiada Mistrz Dan Swano, który postawił na klasykę. Selektywnie, z wysuniętą sekcją rytmiczną, sporą przestrzenią i soczystą perkusją. Stanął na wysokości zadania i nie potraktował tego zachowawczo. Sława!
MIDNIGHT ETERNAL to był obiecujący zespół, ale EVERDAWN to kolejny krok ewolucji, gdzie muzycy nie są ograniczani i grają z pasją i przekonaniem.
Może momentami jest to delikatnie wyświechtane i bezpieczne, ale LP nagrali bardzo dobry i ogólnie spójny, który nie męczy swoim tradycjonalizmem.
No i jeszcze zjawiskowa Alina Gavrilenko. Prawdziwa sensacja.
Ocena: 8.5/10
SteelHammer