Sky Of Rage

[Memorius]

Sky Of Rage - Sky Of Rage (2012)



tracklista:
1.Stardust 04:24
2.Countdown 03:57
3.Sky of Rage 04:20
4.Reclaim Your Rights 03:47
5.Soldiers in a Line 04:26
6.Speed of Light 04:02
7.Sacrifice 03:37
8.Liar 04:04
9.Shape of a Giant 03:29
10.If There Was a God 04:13
11.Slave 04:07

rok wydania: 2012
gatunek: heavy metal
kraj: Szwecja

skład zespołu:
Staffan Carlsson - śpiew
Joachim Nordlund - gitara
Jan J. Cederlund - gitara
Mika Itäranta - gitara basowa
Tomas Friberg - perkusja

Grupa ta powstała w roku 2011 w Borlänge i składa się z doświadczonych muzyków. Nordlund to jeden z filarów ASTRAL DOORS, Itäranta przez lata także występował w tej formacji. Jan J. Cederlund to basista CRYONIC TEMPLE  z czasów Glenn Metala, tu jako drugi gitarzysta. Staffan Carlsson to z kolei wokalista i gitarzysta rockowej grupy AIRSTREAM, dosyć popularnej w Szwecji. Znana wytwórnia Metalville wydała ich album w lipcu 2012 roku.

Panowie zebrali się, by nagrać album z muzyką heavy metal nieco inną niż w swoich dawnych lub aktualnych formacjach.
Ciekawą, choć nieco eklektyczną w Stardust, choć pewnie skojarzenia z WUTHERING HEIGHTS z dawniejszych czasów będą na miejscu. Także w dosyć nowocześnie zaaranżowanym Sky of Rage z pulsującymi gitarami i modern metalowym planem drugim. Coś z WH jest także w melodyjnym, lekko połamanym Speed of Light oraz w twardo rozegranym Sacrifice. Na pewno także w pełnym gitarowego rozmachu If There Was a God. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z melodyjnym progresywnym heavy metalem. Jest tu także hard rock podszyty heavy metalem w Countdown z klawiszami AOR, jest dynamiczne rockmetalowe groove w znakomitym, epicko rozwijającym się Reclaim Your Rights. Tak, tu słychać sporo z ASTRAL DOORS, szczególnie w nośnym refrenie. Dostojny, monumentalny Soldiers in a Line, także w oprawie groove jest doskonały. Jest bogatszy formalnie nawet od nagrań ASTRAL DOORS i wydobyty tu dramatyczny klimat jest trudny do podrobienia. Podkręcony psychodelią, niepokojący i dramatyczny Liar to jeden z najmocniejszych punktów tego albumu, z potężnymi riffami i pełnym rozmachu refrenem. Znakomity numer! Znakomity jest także Shape of a Giant, gdzieś w refrenie hard rockowy, ale całościowy realnie należący do melodyjnego heavy/power. Znakomite zakończenie w postaci pełnego emocji metalowego songu Slave. Piękny numer, pięknie zaśpiewany przez Carlssona.

Staffan Carlsson to znakomity wokalista. Mocny głos, wyczucie metalowej stylistyki, rockowy feeling. Słyszę go po raz pierwszy, ale uważam, że to wielkie metalowe gardło i znalazłby miejsce w wielu uznanych zespołach. Bardzo mocny punkt tego albumu. Gra obu gitarzystów wyborna. Nieco oszczędna chwilami, ale właśnie dlatego wyborna w tych wybuchowych partiach. Doskonałe dramatyczne sola Nordlunda, piękna współpraca z Cederlundem, który okazuje się gitarzystą równie dobrym jak basistą. Perkusista bliżej nieznany, ale doskonały i gra nieraz bardzo trudne partie, zwłaszcza tam gdzie gitarzyści wchodzą w obszary groove.
Produkcja jest wyśmienita. Potężne gitary, kruszące i dewastujące, sekcja rytmiczna na równi z nimi postawiona i ten wokalista umiejscowiony ponad wszystkim. Piękny sound. Piękne rozplanowanie.
Odniesienia muzyczne są jasne, wykonanie perfekcyjne. Kawał dobrej heavy metalowej roboty wykonał SKY OF RAGE.
Jak na razie jest to jedyny album tego zespołu. Staffan Carlsson opuścił zespół po nagraniu tego albumu, a zastąpił go Tony Josefsson z miasta Borlänge.


ocena: 8,7/10

new 11.08.2018