07.05.2021, 12:12:09
Steel Fox - Savagery (2018)
tracklista:
1.Rescue of the Black Stone 05:06
2.My Glory 06:07
3.A Poem About Hate 00:53
4.Savagery 02:57
5.Bloody Dream 04:36
6.Strange World of Blinds 04:23
7.Raise Swords! 03:10
8.Steel Fox 06:30
9.Death to All 04:23
10.Knights of Freedom 04:37
rok wydania: 2018
gatunek: epic heavy power metal
kraj: Brazylia
skład zespołu:
Robson Alves - śpiew
Daniel Camelo - gitara
Matheus Damasceno - gitara
Philipe Praciano - gitara basowa
Paulo Kildary - perkusja
oraz:
André Noronha - gitara
STEEL FOX to brazylijska ekipa z Fortaleza, która istnieje od roku 1997, ale realnie dała znać o sobie dopiero po zreformowaniu składu w roku 2016. W 2018, w lipcu, nakładem niemieckiej wytwórni STF Records ukazał się debiutancki album zespołu.
To, że grupą zainteresowała się właśnie wytwórnia z Niemiec, na pewno nie jest dziełem przypadku. Mamy tu do czynienia z takim heavy/power z elementami speed, jaki zazwyczaj nazywa się teutońskim i to takim mocno osadzonym w kompozycyjnej i aranżacyjnej manierze lat 90tych. Mocny, choć nie przesadnie toporny wokal wtopiony jest w dwu gitarowy bezwzględny atak. Jest epicko i nawet barbarzyńsko w Rescue Of The Black Stone i poza Niemcami słychać także echa podniosłego grania MANOWAR. Ogólnie to w dłuższych utworach dzieje się sporo i zazwyczaj więcej, niż w analogicznych teutońskich utworach Made in Germany. To słychać także w twardym i heroicznym My Glory i na pewno jest to bardzo dobra odpowiedź na granie bojowe, chociażby GRAVE DIGGER. Elegancko, elegancko... Może tylko te falsety nie bardzo są tu potrzebne. Muzyka STEEL FOX nie jest na tej płycie kwadratowa i kanciasta, sporo jest riffowych zapożyczeń i pomysłów rodem z obszarów GAMMA RAY i IRON SAVIOR i gitary nie ryczą jak w REBELLION i to raczej dobrze. Szlif południowoamerykański! Jednak jak się posłucha Savagery to można mieć wątpliwości, bo to natarcie godne najlepszego SACRED STEEL w opcji gitarowej. Gdy grają wolniej, jest heroicznie i bardzo dobrze, ale dosyć powszednio jak Bloody Dream i szybsze partie to zawsze ubarwiają (a tu ostro w pewnym momencie idą do przodu). Mocny jest oparty na speed/power patenty Strange World of Blinds i równie udany, a może nawet lepszy, o ponurym klimacie Raise Swords! Przepięknie brzmi dostojny i niezwykle melodyjnie dramatyczny Steel Fox! I faktycznie chce się chwycić za miecz! Energia i heroizm przeogromny! Sporo dialogów i pojedynków gitarowych jest w tej i innych utworach i gitarzyści grają sporo ciekawych i nawet oryginalnych rzeczy. Najbardziej efektownie prezentuje się to w najszybszych partiach instrumentalnych. Death to All to ponownie surowy, twardy i niebłagany niemiecki atak speed/power z dewastującym natarciem gitar, także gdy dostojnie galopują w części środkowej i podkreślają to, co najbardziej im wychodzi w szybkim rycerskim Knights of Freedom, nieco jakby łagodniejszym i wyraziście power metalowym na zakończenie albumu. Tu jest najwięcej z tego hansenowskiego metalu i gdzieś nawet słychać te najdawniejsze echa HELLOWEEN.
Dawno minęły czasy garażowego brzmienia heavy power z Brazylii, zresztą pod tym względem STF Records zawsze dbał o jakość i jest to klarowny, ostry sound (gitary żyleta!) z głośną perkusją i metalicznym basem, wszystko na bardzo wysokim poziomie realizacji, bez brudów dźwiękowych i nadmiernego ciężaru.
Teutoński metal Z Brazylii !
ocena: 8,8/10
new 7.05.2021
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"