Opinie i wrażenia z rozgrywki
(26.04.2017, 17:27:55)Tituf napisał(a): Xardas to stary pryk. Ma w...  nosie wasze gildie. Ważne, byście realizowali JEGO plan.

I zupełnie go nie obchodzi fakt, że razem z Imperanonem szyjemy mu garnitur. Przecież nic nie kosztuje wprowadzenie dialogu dla MZ. Nawet was wyręczę: 'Proszę, proszę, jestem pod wrażeniem twojej roztropności... Przymierze z Beliarem to najlepsza z decyzji, jakie mogłeś podjąć. Pamiętaj jednak, że linia po której przyjdzie ci stąpać, jest niezwykle cienka i... niestabilna.'
Odpowiedz
Nie rozumiecie nadal jednej rzeczy.
Tituf napisał to wyraźnie.
Xardas realizuje swój plan, i Piranie dla tego jak sądzę nie stworzyły dla niego takich dialogów w G2 NK.
Jest w grze wiele postaci które reagują innymi dialogami i zachowaniami na gildie bohatera w tym np Milten.
Reaguje jak przyjaciel , podobnie jak Gor czy Mistrzowie z Dolnego Miasta, a nawet Fenia i wielu innych.
Dla Xardasa jesteśmy narzędziem, zawsze nim byliśmy i tak jest do końca gry.
Xardasowi jest wygodne nie zwracać uwagi na takie rzeczy.
Ponadto - Xardas nie rozpoznaje gildii bohatera , ma też gdzieś szaty i pancerze.
Gdy gracz przyjdzie do niego w ubraniu farmera to przecież Xardas nie powie - "Wstąpiłeś do Mrocznego Zakonu!" bo skąd ma niby to wiedziec.
Nie, pewne założenie Lore logiczne Piranii w tym zakresie jest jasne i w grze typu addnon takie pryncypium nie powinno być naruszone czy zmienione.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Mała refleksja z mej strony po kolejnym czasie spędzonym po Mrocznej Stronie.
Otóż jestem sobie w rozdziale trzecim (gdzieś przed połową, bo sporo spraw w nim jeszcze pozostało), gram sobie zupełnie bez pośpiechu, i na liczniku widnieje już liczba 123h! Niektórzy potrafili w krótszym czasie ukończyć całą grę... ciekawe... W każdym razie - wątek gildyjny bardzo mi się w dalszym ciągu podoba, a im dalej w las, tym ciekawiej. Zadania są zróżnicowane, klimatyczne i ciekawe. Porównania z Paladynem w tym aspekcie w ogóle nie ma, ale tak - spodziewałem się tego i wiedziałem, że tak będzie. Jestem bardzo ciekaw jak to się wszystko dalej rozwinie, bo jestem pewien, że najlepsze jeszcze przede mną  popcorn  Z rzeczy, do których mogę się w jakiś sposób przyczepić, to że chyba nieco za mało ludzi reaguje z niepokojem na mój straszny nekromancki widok, podczas gdy wokół szaleją Poszukiwacze. Odnoszę to bardziej do prostych ludzi, którzy nie wiedzą przecież czymże jest Mroczny Zakon i że akurat do niego należę. No ale może właśnie tak się ich lęk przejawia - boją się w ogóle o to pytać. 
Wątek Złodziei nieco przystopował, ale zapewne co nieco się jeszcze wydarzy, a i bez tego mam za dużo poważnych spraw. 
Tak że jest tajemniczo, mrocznie i klimatycznie - gram dalej z dziką przyjemnością!

W kwestii balansu i rozwoju, to cóż, gra daje tyle możliwości, że naprawdę można wszystko. Przeznaczenie nie jest na pewno modyfikacją typu - 'ładuj wszystko w siłę albo manę, bo nie dasz sobie rady!' (w sumie wszechstronność umiejętności jest wręcz często  wymagana!), ale nie jest też za łatwa. Po prostu sprawdza ile z tych wspomnianych możliwości gracz umie wychwycić i je wykorzystać. Ja radzę sobie chyba całkiem nieźle - jestem Mrocznym Magiem, który aktualnie będzie rozwijał się już niemal tylko w magiczną stronę, ale jednocześnie władam zabójczym Szeptem Śmierci, oraz mistrzowsko szpadą (gdy dojdzie bonusik za Koncerz), a do tego jestem całkiem nieźle wyszkolonym Magiem. Nic nie jest w stanie mnie zatrzymać! Poniżej screenik dla ciekawskich:

[Obrazek: t0VYe10.jpg]
Odpowiedz
po co ty grasz spirytus47 skoro nic nie umiesz zrobić sam? popcorn
drugi Beathrax normalnie...
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
nie to ze nie umiem tylko nie chcę popsuć zadania żeby potem nie było że trzeba się wracać nie wiadomo po co i gdzie czy grę od nowa zaczynać. Po drugie po to jest forum żeby się zapytać czy doradzić. A po trzecie po co ty grasz Memorius jak wszystko umiesz zrobić i wszystko wiesz?
Odpowiedz
doradzić to jedno, ale rozgrywać całą gildię krok po kroku podpowiedziami innych to lekki obciach
To gildia ZWIADOWCY i zadania od nich polegają na eksploracji i detektywistycznych poszukiwaniach powiązań pomiędzy NPC.
Czy po to tworzone sa takie zadania żeby gracz pytał tylko - gdzie? z z kim? czy by miał nieco funu z użycia mózgu i cierpliwości w eksploracji?
Co zrobisz dalej jak dostaniesz kolejne takie takie zadania w innych segmentach gry?
Też poświęcisz czas na zadawanie pytań i przekopywanie całego forum w poszukiwaniu odpowiedzi?
Potem mamy "wrażenia" - ukończyłem G2 P w 100 godzin.
Nie "ukończyłem" tylko inni wskazali mi palcem jak się dokulać do końca.

Co do tego czy gram. Nie nie gram, mam na liczniku 3 h i jestem przy  bramie miejskiej Khorinis.
Od sierpnia 2016.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Więc sam widzisz jak jest. Jak na razie sobie radziłem. zaciąłem się przy paru zadaniach. Na szczęście są jeszcze ludzie na forum którzy nakierują czy podpowiedzą. Ja ci nie karze komentować i pisać postów w stylu "po co ty grasz spirytus47 skoro nic nie umiesz zrobić sam? " inni jakoś tego nie piszą. Pozdrawiam
Odpowiedz
Niby pierdoła, ale niektórzy gwardziści nie chcą z nami rozmawiać, kiedy chodzimy w ich pancerzu, co jest trochę dziwne.
Odpowiedz
Niestety jest to powiązane z gildyjnymi powiązaniami :>
Odpowiedz
Dokładnie tak.
Nie chcą rozmawiać, bo przecież bohater nie jest gwardzistą.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Dobra zacząłem się bawić w Przeznaczenie. Zrecenzowałbym pewnie dopiero za pół roku, więc jak coś mnie wkurzy lub zachwyci, będę starał się tym dzielić na bieżąco.
Na razie dotarłem do Khorinis (3 lvl, 2h gry).
Na plus na pewno inteligencja?, szybkość? mobów. Pierwszy raz mi się zdarzyło, że mnie ścierwojad doganiał i musiałem
To zasługa moda, czy może to tylko moje głupie wrażenie?
Spodobało mi się też, że automatyzmy w grze, którą przechodziłem kilkanaście razy, się nie sprawdzają i muszę się ich oduczyć.
Trzy razy wczytywałem grę, bo myślałem, że mi się gra zbugowała przy zadaniu z bandytami na farmie Lobarta, zanim wpadłem na pomysł, że może i
Mam nadzieję, że natknę się na więcej takich zadań. Małe rzeczy, a cieszą.
Zostanę czeladnikiem, oblukam dostępne bronie i jak jest z PN nauki, to podzielę się dalszymi wrażeniami.

PS. Myślicie do wersji kolekcjonerskiej dodać spisy dostępnych broni, pancerzy, roślin, bonusów, kosztów nauki itd? Już uzasadniam. Po przejściu 1szy raz moda lubię później bawić się w planowanie buildu i taka rzecz na pewno zachęca do ponownego jego przejścia (przynajmniej mnie).

PS2. Brak expa
Odpowiedz
Brak exp rozczarowuje? Bo zawsze był? Otóż teraz exp jest w setkach miejsc, gdzie do tej pory go NIE BYŁO.
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
(16.05.2017, 14:22:16)Tituf napisał(a): Brak exp rozczarowuje?  Bo zawsze był? Otóż teraz exp jest w setkach miejsc, gdzie do tej pory go NIE BYŁO.
Nie twierdzę, że źle, tyle, że rozczarowanie było:) Jak już wcześniej pisałem cieszy, że automatyzmy w grze nabyte latami nie zawsze się sprawdzają.
Odpowiedz
Żebyś wiedział jaka tu była burza na premierę Język
[Obrazek: qAYZlrP.gif]
Odpowiedz
W wersji 1.0 ta możliwość została całkowicie usunięta jednak z powodu wrzasku noobów i lamerów została przywrócona bez exp.
Została usunięta ponieważ powoduje logiczne bugowanie pewnych dialogów i sposobu wykonania zadań w początkowej fazie.
Ci, co krzyczeli oczywiście w większości gry wcale nie skończyli i uciekli z forum jak niepyszni w połowie 1 rozdziału.
W jakich konfiguracjach jakich gildii takie wejście buguje grę nie wiem, nie chciało mi się tego sprawdzać.
Możliwe, że przy skrupulatnym rozegraniu problemów żadnych nie ma.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 91 gości