Epilog - problemy z zadaniem

[Memorius]

Oczywiście trzeba wiedzieć jak to zrobić. Recepta znana z Przeznaczenia przepadła, bezi zapomniał, ale pewien mieszkaniec miasta w rozmowie przypomniał jak to wykonać.

[Raven]

Tu jest problem bo tak dawno z nim gadałem, że nie pamiętam co tam cza było ;>

[Memorius]

Czy ja powiedziałem, że trzeba znać składniki?
Nie trzeba. Zresztą w tym dialogu szczegółowo nic na ten temat się nie mówi.
Po prostu odnawia się warunek, potrzebny by zrobić te skręty na stole alchemicznym, tak samo jak się je robiło w Przeznaczeniu.
Identycznie, tylko łatwiej nieco.

[Opos]

(17.05.2017, 22:43:14)Raven napisał(a): Tu jest problem bo tak dawno z nim gadałem, że nie pamiętam co tam cza było ;>

musisz odpowiednio ilość razy zrobić nieudane skręty, za którymś razem stworzysz Zew Nocy

[Raven]

Wiadomo ile razy cza to zrobić? Bo dzisiaj godzinne mam z życia wycięte po to by zrobić jednego skręta

[Tituf]

jak wychodzą ciągle zwykłe skręty, to robisz do skutku

[matero77]

Dobra nie wiem co mam zrobić,
aktualnie mam takie zadania :
Wichry wojny - mam moment po rozmowie z Andre i z nikim nie mogę dalej rozmawiać w klasztorze.
Prawo i pieść - sędzia dowiedział się o spisku i "niby ma coś wymyślić", ale nic nie robi.
Piraci - pewnie czekają, aż odpali się bunt lub coś (steve jest na pokładzie już),
Droga w mroku - jestem po rozmowie z innym mistrzem w krypcie i tyle.

Myślałem, że jak mam wpis co może zrobić jeden paladyn to pobiegam po świecie i poszukam innych do pomocy, ale jak na razie nikt ze mną nie chce rozmawiać. Czy może mi ktoś podpowiedzieć co mam zrobić dalej?

ps. oczywiście mam też zadanie kręte ścieżki, ale to wiadomo dalej będę mógł rozmawiać jak odbije miasto

[Dinozaur7]

W pobliżu posterunku paladynów, znajdziesz pewną personę ;)

[matero77]

Dobra chyba jakiś głupi jestem,
zadanie wichry wojny.
1 próba. Mam za zadanie powiedzieć baronowi, że klasztor się nie podda. Robię to (dodam, że ogniści paladyni są bez zbroi, stoją sobie tylko z założoną bronią). Zabijam Barona, oni dalej stoją podbiegam uderzam jednego z nich - wszyscy na mnie biegną. Dobiegam do paladynów i ginę, nikt nie raczył mi pomóc.
2 próba. To samo co wyżej, ale zabijam ich sam. Z nikim nie mogę pogadać, nikt do mnie nie zagaduje. Co robię źle? Myślałem, że po tej bitwie mam lecieć do miasta pomóc w buncie czy coś, lub piraci, ale nie. Każdy ma koniec ;)
Poproszę o jakąś poradę. Naprawdę nie lubię tak o to pytać, ale mam wrażenie, że coś mi się skopało i nie działa to u mnie jak powinno ..

[XaroN]

Po bitwie udaj się trochę w głąb ścieżki, na której jest armia.

[Memorius]

Nie rozumiem jednej rzeczy.
Czy walcząc z Ognistymi Czarnymi Paladynami nie widzicie, że tam z drugiej strony ktoś przybył na pomoc?
Chyba w pierwszej kolejności warto się zastanowić dlaczego przybyli.

Widzę tu także inne błęd , w tym że Paladyni nie pomagają a w pewnych momentach i miejscach powinni, no i kwestia niedoczytania się skryptu pancerzy tych Ognistych Paladynów.

[Raven]

Witam, ponownie ;)
Mam problem z 3 zadankami.
1. Nowy Porządek: Mam odnaleźć i zabić Ekharta, ale problem jest taki, że nie potrafię go znaleźć obleciałem chyba cała mapę i zapad się jak kamień w wodę.
2. Misja Vistulina: Zdobyłem pancerz, ale sprawa broni jest zagwozdką, gdyż nie mam z nikim dialogu na ten temat. Harad stwierdził, że kilka dni temu został mu skradziony.
3. Misja dla Rączki (już nie pamiętam jak się nazywa): Mam znaleźć mu 5 ludzi, na chwile obecną mam ich 3 (Dwóch chłopów z portu i Klina) i tutaj stoję w miejscu bo nie mam z nikim dialogu na ten temat lub kogoś przeoczyłem.

Z góry dziękuje za pomoc ;)

[Lewkooo]

(20.05.2017, 08:33:01)Raven napisał(a): 1. Nowy Porządek: Mam odnaleźć i zabić Ekharta, ale problem jest taki, że nie potrafię go znaleźć obleciałem chyba cała mapę i zapad się jak kamień w wodę.

Wyjdź z miasta od strony targu i tam się pokręć.

(20.05.2017, 08:33:01)Raven napisał(a): 2. Misja Vistulina: Zdobyłem pancerz, ale sprawa broni jest zagwozdką, gdyż nie mam z nikim dialogu na ten temat. Harad stwierdził, że kilka dni temu został mu skradziony.

Skoro ktoś mu go ukradł to pewnie to była pewna organizacja z miasta.

(20.05.2017, 08:33:01)Raven napisał(a): 3. Misja dla Rączki (już nie pamiętam jak się nazywa): Mam znaleźć mu 5 ludzi, na chwile obecną mam ich 3 (Dwóch chłopów z portu i Klina) i tutaj stoję w miejscu bo nie mam z nikim dialogu na ten temat lub kogoś przeoczyłem.

Przejdź się po farmach i popytaj.

[matero77]

Dobra pytanko, ile złotych pierścieni musi być abym mógł oddać magowi wody je? Mam ich 10 i nie mogę znaleźć więcej

NO niestety nie widzę, że ktoś przybył, faktycznie jest wzmianka, ale podczas bitwy oni sobie stoją i się patrzą na kapliczkę Innosa nie ruszają się o minimetr

[XaroN]

Pierścieni jest 12, wszystkie powinny być w zwłokach, jeśli nie pojawił ci się, musisz użyć kodu.
http://druzynaspolszczenia.pl/showthread.php?tid=745