Opinie i wrażenia z rozgrywki
Witam. Szybkie pytanie. Byłem zanieść krem przeciwsłoneczny tej handlarze przed klasztorem i jak wracałem to pomyslalem że zajrzę do Isgarotha- tego maga w kaplicce. A on do mniec coś w stylu "mam cię nareszcie" i atakuje mnie. Czy to bug czy go czymś wkurzyłem?? Rozdział 1, bez gildii głównej, czarny jastrząb.
Odpowiedz
(27.10.2017, 22:58:47)faron napisał(a): Witam. Szybkie pytanie. Byłem zanieść krem przeciwsłoneczny tej handlarze przed klasztorem i jak wracałem to pomyslalem że zajrzę do Isgarotha- tego maga w kaplicce. A on do mniec coś w stylu "mam cię nareszcie" i atakuje mnie. Czy to bug czy go czymś wkurzyłem?? Rozdział 1, bez gildii głównej, czarny jastrząb.

To pytanie nie jest związane z tym tematem i pasuje raczej do tematu "Mam buga" - lepszego nie znalazłem. Spróbuj zmienić pancerz zanim podejdziesz do Isgarotha. Zrób to i powiedz czy pomogło.
Odpowiedz
Cytat:Czy to bug czy go czymś wkurzyłem??
i od tego należy zacząć
pancerz CJ jest neutralny i nie powinien wywoływać żadnych reakcji , zresztą odzywki na pancerze typu "bandyckiego" są inne
zapewne wchodzi w grę albo nieudana kradzież i ucieczka z miejsca przestępstwa, albo naruszenie cielesne Isgarotha w czasie walki z pobliskimi potworkami
Isgahroth nie jest NPC typu FRIENDLY i nawet przypadkowy cos czy muśnięcie czarem uważa za akt wrogi
realnie po jakimś czasie zapomni o tym
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Niech sobie schowa gdzieś złoto i da się mu ubić po prostu. Powinno rozwiązać problem.
Odpowiedz
Wielkie gratulacje i podziękowania dla Twórców moda!
Czas porównywalny z przejściem G2 a ciągle jestem w I rozdziale, co więcej ani na chwile nie zacząłem się nudzić. Misje fajne, ciekawe, czasami może nawet zbyt wymagające - po ciężkiej pracy :)

Rekord ilości wczytań dla jednej walki to około 40... mimo tego nie straciłem chęci pokonania przeciwnika.

Jedyna uciążliwość to ze względu na ilość questów częste podróże po pustych ścieżkach - między miastami czy nawet lokacjami (moby już dawno wyczyszczone).

Przyznam, że nie przeczytałem 80 stron komentarzy w tym temacie, jednak:
1. Postać nie biega przypadkiem minimalnie wolniej niż w G2 NK?

2. Czy myśleliście nad dodaniem run teleportacyjnych już w I rozdziale? np. W każdej lokacji jeden dodatkowy quest, po ukończeniu dostaje się runę teleportacji do danej lokalizacji.
Xardi - daje po przyniesieniu pierwszych newsów z miasta.
Miasto - pomoc 2 handlarzom oraz 2 czeladnikom ->opinia w mieście
Farma - pokonanie w walce 2-3 najemników
Gospoda Orlana - pierścien Laresa
Magowie Wody - dostarczenie ornamentu z Laresem
Klasztor - Pedro sprzeda za kase
Latarnia Jacka - może leżeć na górze

lub
3. Delikatny respawn mobów na głównych drogach?

4. Można by również Gora zaprogramować, żeby wracał do najbliższego miejsca z listy (może nawet dodać Farmę Onara).
Odpowiedz
Wszelkie uwagi pozostaną już tylko pobożnymi życzeniami - nie będzie już żadnych patchy i poprawek. Modyfikacja, jeśli nawet z błędami, już taka pozostanie...
A szybkie przemieszczanie? Używaj mikstur szybkości.
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
Przede wszystkim.
Nie będą już nigdy dokonywane żadne zmiany do wersji 1.4. Jest to wersja ostateczna.


Na Podwójnej Miksturze Szybkości można przebiec z jednego końca mapy na drugi w kilka minut a pewne inserty w czasie gry wymuszają poruszanie się po drogach i zahaczenie o pewne punkty.
Ponadto nie wiem czy wiesz,  skryptowe działanie akcji TELEPORTACJA to podstawowy morderca save w Gothic, że względu na specyfikę zapamiętywania i ładowania obiektów w zenach.
Teleportery runiczne według kanonicznego Lore to rozdział III i nie było żadnego powodu by to zmieniać.
Respawn w tym samy rozdziale jest nielogiczny, bo po to gracz oczyszcza jakiś obszar, by nie było na nim żadnych niespodzianek i przeszkód na dany etapie gry.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Przezorny zawsze ubezpieczony. Fajna opcja, że nie ma tutaj sokucji, która była do Globala(a wiele questów chociażby z gildią kupców się pokrywa), że odpowiadacie zagadkami, ale zauważyłem, że można to sobie łatwo zepsuć questy. Więc jestem przezorny, czytam i sprawdzam. Slotów mam 18, nie uzywam dwóch pierwszych. Raz już cofałem grę o parę godzin przez pancerz dla Gora. Śmieszna sprawa, ale ten zabugowany stack zbroi dla niego znika u kupców, a towary, które sprzedawalem razem z tym są u kupców. Że wścieklizna odejmuje max hp przy samym zarażeniu też mi się średnio podoba, bo potrzebuje to zrobić do questa, może Irwin da mi lek bez tego zanim się sam zarażę, nie wiem - sprawdzę. Ale przez to też już cofałem sejwa sprzed doliny. Nie wiem czemu tak o wszystko pytasz, skąd wiem to i tamto, ale weź pod uwagę, że Ty biorąc udział przy powstawaniu Przeznaczenia masz wiele kwestii za oczywiste a nie każdy podąża tym samym tokiem myślenia.
Oh, to dlatego mi wyświetlało wątek z patchnote'm jak szukałem info o Wambo. Mój błąd, powinienem to przeczytać zanim zacząłem grać w ogóle. Idę to nadrobić i dalej queścić.
Odpowiedz
(08.11.2017, 21:01:27)YuichiKitsune napisał(a): Śmieszna sprawa, ale ten zabugowany stack zbroi dla niego znika u kupców, a towary, które sprzedawalem razem z tym są u kupców.
nie bardzo rozumiem
zawsze było tak,że ubiory i pancerze znikały z ekwipunku handlowego
(08.11.2017, 21:01:27)YuichiKitsune napisał(a): Że wścieklizna odejmuje max hp przy samym zarażeniu też mi się średnio podoba, bo potrzebuje to zrobić do questa,
żeby zrobić zadanie z wścieklizną nie trzeba się wcale nią zarażać, bo nie tym to zadanie polega
(08.11.2017, 21:01:27)YuichiKitsune napisał(a): Nie wiem czemu tak o wszystko pytasz, skąd wiem to i tamto
Pytam żeby ci uświadomić,że trzeba grać samemu, a nie patrzeć na to co inni pisza o grze.
solucja nie jest tu do niczego potrzebna, tylko nieco wytężenia mózgu i odrobiny logicznego myślenia plus uważne czytanie nie tylko wpisów ale i samych dialogów
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
W styczniu miną dwa lata od powstania Destiny Team. W tym czasie ekipa ukończyła modyfikację "Przeznaczenie" oraz wydała "Przeznaczenie-Epilog" i "Przebudzenie". I właśnie na ich temat chciałem powiedzieć parę słów...

Miarą popularności jest ilość pobrań, a tu zdecydowany prym wiedzie "Przeznaczenie". Kilka tys pobrań świadczy, że addony do Gothic nadal cieszą wielu. Pomimo wykonywania tych samych zadań, mozolnego ale dobrze znanego rozwoju postaci, gracz z przyjemnością poznaje też tajemnice dotąd skrywane przez NPC czy ich nowe historie.
Kiedy wydaliśmy "Epilog", wielu z was dopytywało się o tę kontynuację z obawami. Czy można w to zagrać nie kończąc "Przeznaczenia" w gildii Mroczny Wojownik/Mag? No, można. Będzie czasem trudniej, umkną jakieś smaczki, ale klimat i rozgrywka jest odmienna i nie ma nic wspólnego z "Przeznaczeniem". To zupełnie nowa gra na doskonale znanym już wszystkim terenie.
Ilość pobrań, zbliżająca się pomału do tysiąca, świadczy jednak, że gracze podchodzą do niej jak pies do jeża. Nie inaczej jest z "Przebudzeniem". To nie są modyfikacje łatwe, bo takie być nie miały. A gdyby przyszło nam zrobić je jeszcze raz... Pewnie wyglądałyby tak samo. Chcę tylko powiedzieć, że ciekawskich naszych modyfikacji niech nie przeraża konieczność gry w "Przeznaczenie". To nie jest warunek konieczny dobrej zabawy.
Mamy w zanadrzu jeszcze "Imperium Popiołów". Ostatnią część zamykającą ten tetriandoch tetralog... Lol
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
Stąd mała ilość pobrań. Większość jest rozpieszczona sporymi uproszczeniami, występującymi w niemal każdej współczesnej grze, dlatego cierpią na tym Wasze mody, ale doskonałym przykładem jest też np. taki Elex. I to jest przykre.
Odpowiedz
A mnie udało się w końcu do "Przeznaczenie" przekonać :D
Za mną już jakoś 30-40h, mam 18 poziom i właśnie będę dołączać do gildii (Mroczny Zakon - Wojownik :>). Idzie się wczuć, ale trzeba grać tak, jakby grało się po raz pierwszy. Już nie mogę się doczekać rozwinięcia poszczególnych wątków w dalszych rozdziałach. Cool
"Z tego cienia na podłodze, duszy mej już żadne ręce nie podniosą. Nigdy więcej!"

Odpowiedz
Nie zawiedziesz się. Mroczny Wojownik to moje drugie podejście do gry i moim zdaniem to bardziej wciągający wątek niż Myśliwych, bo u nich jakoś nie odczułem efektu WOW. Swoją drogą jestem ciekaw czy ktoś grał i ukończył grę jako Mroczny Mag? Hmm
Odpowiedz
@MrLisek Lecisz jak burza! Powodzenia!

@Klimek Chyba tylko jedna osoba @barkon.
Even if the morrow is barren of promises...
Nothing shall forestall... my return.
Odpowiedz
Klimek ja obecnie gram mrocznym magiem, zdam relację za jakiś czas :D
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 83 gości