Epilog - problemy z zadaniem
Następne dialogi są uzależnione od dialogów z Guy'em.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Bitwa o klasztor wygrana, Legion wybity, winko dane strażnikom, Gedar dostał berło... czas wygrać wojnę.
Tylko jak rozpocząć tę wojnę? Jakieś wskazówki, jeżeli chodzi o wybuch powstania w mieście?
Odpowiedz
Ciężko odpowiedzieć na to pytanie.
Tak skonstruowałem układ skryptowy, że ma on układ nazwijmy to Tetrisa - jeśli cała linia pozioma (dialogów i warunków itd) nie wypełni się, to nie spadnie następny klocek z góry
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Tyle to wiem, ale brakuje mi pomysłu czego nie zrobiłem, żeby zadania ruszyły dalej.
Mam nieskończone zadania z Kordelią, Prawo i pięść, Kręte ścieżki, Piraci, Drogę w mroku. Z nikim nie mam żadnej opcji dialogowej. A może z kimś jeszcze nie pogadałem?
Odpowiedz
(14.11.2017, 14:24:13)Bezimienny napisał(a): Mam nieskończone zadania z Kordelią
już brak ukończenia tego zadania niczego nie popchnie do przodu
ja nie bardzo rozumiem, czemu kolejna osoba tak to zadanie bagatelizuje
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
No właśnie przy tym zadaniu nie wiem co dalej zrobić i z kim pogadać, bo wyczerpały mi się pomysły.
Odpowiedz
Więcej szczegółów...
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
Mam tylko ten pierwszy wpis, że na razie niczego więcej się nie dowiem.
Odpowiedz
Może Schmier ma coś do powiedzenia w tej sprawie?
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
Kurde... To musiałem czegoś wcześniej nie wykonać, bo nie mam z nim dialogu.
Odpowiedz
albo czegoś komuś nie podprowadzić...
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
O! To jest trop! W szukajce znalazłem post
http://druzynaspolszczenia.pl/showthread...5#pid62795
Jak wrócę rano z roboty to idę kraść  xD

Jedna czarownica nie żyje, pogadane z sędzią, Kordelia w obozie Myśliwych, piraci już na okręcie, Gwidon i Damazy obgadani ale czegoś musiałem chyba nie zrobić, bo pomimo informacji, że Larius zwiał, nie ma go w jaskini Vino a Peck i Mortis dalej w kuźni w koszarach.
Jakieś wskazówki?

No dobra. Apogeon mi zwiał, ale trafiłem go przy kamiennym kręgu na górce i po wymianie uprzejmości utłukłem go z łuku. Zadanie dalej wisi i nie wiem komu się pochwalić
Odpowiedz
Przeczytałeś co miał przy sobie?
Even if the morrow is barren of promises...
Nothing shall forestall... my return.
Odpowiedz
O! Nie. Wieczorem poczytam co tam miał  :)
Odpowiedz
Witam natknąłem się na dziwny problem z zadaniem "Piraci z Khornis". Mam wpis w dzienniku aby porozmawiać z Carlem o Piratach to idę do niego i rozpoczynam dialog do zadania tymi słowami:
"Znaczysz w porcie znacznie więcej, niż mogło by się wydawać"
Carl mówi tylko jedno zdanie w tej sprawie i nic. W dzienniku żadnego wpisu nie ma, z NPC też nic nie ma. Nie wiem czy ja popełniłem jakiś błąd czy może czegoś jeszcze nie wykonałem?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 87 gości