Epilog - problemy z zadaniem
No właśnie. Ten dokumencik to podstawa.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Wygląda na to, że jestem w gorącej wodzie kąpany i postąpiłem trochę po swojemu. Najpierw zabiłem Canthara bez żadnego dialogu a potem poszedłem do Simona i przypomniałem sobie, że powinienem postapić odwrotnie. Czy coś permanentnie spieprzyłem czy można spokojnie grać dalej?
Mam zapis sprzed zabicia Canthara ale to jest trochę czasu w plecy. Jeśli będę musiał, to wczytam.
Odpowiedz
(05.07.2017, 19:32:00)Klimek napisał(a): Wygląda na to, że jestem w gorącej wodzie kąpany i postąpiłem trochę po swojemu. Najpierw zabiłem Canthara bez żadnego dialogu a potem poszedłem do Simona i przypomniałem sobie, że powinienem postapić odwrotnie. Czy coś permanentnie spieprzyłem czy można spokojnie grać dalej?
Mam zapis sprzed zabicia Canthara ale to jest trochę czasu w plecy. Jeśli będę musiał, to wczytam.

Radzę wczytać, możliwe że będzie to miało konsekwencje.
           "Tubylcy to mieszkają w pokoju Gepsia, a nie w Koloni na bagnach"
                                                                                    ~ Opos
Odpowiedz
Wczytaj, u mnie na szczęście miałem zapis przed tym zadaniem, bo postąpiłem identycznie w pierwszej chwili i potem coś poszło nie tak.
Odpowiedz
I kolejny problem, nie wiem czy bardziej natury technicznej ale spodziewam się, że bardziej pasuje do tego tematu.

Pyrokar wysłał mnie do podziemi klasztoru, zabrałem tam Fowlerowi księgę i ją przeczytałem, potem wracam na górę a tam stoi Forest ale nie ma z nim żadnego dialogu. Spodziewam się, że stanął tutaj w wyniku jakiejś akcji skryptowej ale przecież nie bez powodu i coś powinien powiedzieć?
Odpowiedz
Z Pyrokarem rozmawiałeś? O ile mnie pamięć nie myli powinien się chyba teleportować, ale nie mam pewności.
Odpowiedz
Co zrobiłem nie tak, że Barthos już jest na wykopaliskach a do tej pory mam tylko jedną jego księgę? (Opus Firmat 1) Coś pominąłem czy te księgi pozyskam jeszcze w ciągu dalszej gry? Domyślam się, że właśnie z powodu nieprzeczytania ksiąg nie mogę przebrnąć przez jego próby.
Odpowiedz
Wszystkie książki dostajesz bodajże w Klasztorze po tym jak zleci Ci to zadanie Barthos, wykonałeś misje wszystkich nowicjuszy?
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!  Jack  
Odpowiedz
Juz wiem co sknocilem. Jak zwykle glowie sie nad czyms cale dnie a jak juz napisze posta z proba o pomoc to wale sie w czolo bo przypominam sobie co pominalem
Odpowiedz
Zaiste, klucz materialny i księgi pozyskane z kufra, to dopiero początek wybornej łamigłówki.
Koniec kariery ~ emerytowany Arcymag Ognia
Odpowiedz
Mam kolejny problem "techniczny". Wykonuję zadanie Nowy Porządek, zebrałem już trzech wojowników, Arnold udał się na przełęcz i ja też mam wpis w dzienniku aby się tam udać. A więc idę pod tą przełęcz a tam Arnold oraz nasi pomocnicy stoją tuż obok najemników orków i nic się nie dzieje. Z nikim żadnego dialogu ani nic, spróbowałem tych najemników sam pozabijać, pozabierałem im sztylety ale nadal ani u Arnolda ani u nikogo żadnej gadki... Co przeoczyłem?
Odpowiedz
Szef najemników orków powinien zagadac do ciebie.
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!  Jack  
Odpowiedz
(11.07.2017, 21:24:41)Klimek napisał(a): Z nikim żadnego dialogu ani nic, spróbowałem tych najemników sam pozabijać, pozabierałem im sztylety ale nadal ani u Arnolda ani u nikogo żadnej gadki... Co przeoczyłem?
nie rób chłopie takich rzeczy, bo to nic nie da
tu skrypty są zazębione do ostatniego atomu i nawet jeśli podobne "metody" są skuteczne w tej minucie, to gra się zbuguje bezpowrotnie za kilka minut lub kilka godzin licznika
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Niestety nadal to samo. Nikt do mnie nie zagaduje a podłażę z każdej możliwej strony
Odpowiedz
czyli jest jasne że czegoś nie zrobiłeś
a/nie masz zaliczonego dialogu z pewnym Najemnikiem Orków
oraz
b/ nie ma przy sobie itema, który wzbudzi podejrzenie Dymitra

lub jedno z dwóch
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości