Pyramaze
#6
Pyramaze - Epitaph (2020)

[Obrazek: R-16201284-1605185409-2381.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Epitaph 01:47
2.A Stroke of Magic 05:06
3.Steal My Crown 05:26
4.Knights in Shining Armour 05:30
5.Bird of Prey 04:38
6.Your Last Call 04:39
7.Particle 04:24
8.Indestructible 05:25
9.Transcendence 04:17
10.Final Hour 03:37
11.World Foregone 04:49
12.The Time Traveller 12:04

rok wydania: 2020
gatunek: melodic progressive metal
kraj: Dania

skład zespołu:
Terje Harøy - śpiew
Toke Skjønnemand - gitara
Jacob Hansen - gitara, gitara basowa
Morten Gade Sørensen - perkusja
Jonah Weingarten - instrumenty klawiszowe, pianino


Po trzech latach przerwy PYRAMAZE powraca w listopadzie 2020 z nowym albumem, wydanym tym razem przez AFM Records.  Powraca w tym samym składzie i z kilkoma znamienitymi głosami zaproszonych gości z muzyką klimatu w tonacji light dark.

Tworzenie klimatu to specjalność Duńczyków i za każdym razem jest on nieco inny. Tym razem melancholijny i refleksyjny w barwach ciemniejszych niż poprzednio, a jak zwykle bardzo interesujące i zapadające w pamięć melodie prowadzą słuchacza od początku do końca po muzycznej krainie przystępnych, progresywnych utworów, które poniekąd się wzajemnie przenikają i uzupełniają. Zwartość stylistyczna to duży atut tej płyty i ta poetycka opowieść jest przez to bardzo czytelna. Zdystansowany, refleksyjny styl zwrotek jest bardzo umiejętnie kontrastowany melodyjnymi, lżejszymi refrenami z obszarów melodic progressive rocka, jak w A Stroke of Magic czy Your Last Call i wszędzie tu można odnaleźć pełne maestrii spokojnie odegrane partie instrumentalne, gdzie na tle pięknych, subtelnych, ale masywnych partii klawiszowych gitarzyści grają swobodne brzmiące sola. Czasem te klawisze są bardziej nowoczesne, prowadzą melodie w bujających rytmach jak w Steal My Crown, ale ten klimat zadumania nie zostaje przerwany nawet w radiowo przebojowym refrenie. To obiektywnie mówiąc muzyka nad wyraz przystępna i te melodie bardzo przyciągają, jak zagranym w szybszym tempie w refrenach Knights in Shining Armour. Chwilami po prostu wzruszają i to wzruszenie jest ogromne w przecudownej urody songu romantycznym Bird of Prey  w spokojnym tempie i tu nawiązują do tej wspaniałej tradycji podobnych kompozycji innych wielkich duńskich zespołów - CORNERSTONE i ROYAL HUNT. Piękne! Zachwycają delikatnymi partiami symfonicznymi i grą perkusisty w Particle no i jak to eksploduje w eleganckim przebojowym refrenie o rockowym charakterze! Maestria! Jakie fenomenalne są wokale Terje  w niesamowicie nośnym, a zarazem uroczystym i w pewnej mierze posępnym Indestructible. Co za moc! W Transcendence Terje tworzy kapitalny duet z Brittney Hayes  z kanadyjskiego UNLEAH THE ARCHERS i tyle tu emocji tyle wspaniałego klimatu podniosłego, no i ta niezwykłą nośność. Magia! A jeśli coś powiedzieć o swobodzie wykonania i tworzeniu rozległych przestrzeni to wystarczy dać tu jako przykład Final Hour i już wiadomo, o co chodzi. Jeśli jest smutek, to wysublimowany tak jak w World Foregone i refren tej kompozycji jest magiczny... I na koniec kolos The Time Traveller z udziałem dwóch Gigantów - to Matt Barlow i Lance King. Formalne bogactwo aranżacji i pomysłów tu wykorzystanych zachwyca, podobnie jak maestria wokalna i umiejętne wykorzystanie wszystkich głosów w podziale na role. Heroicznie, epicko, symfonicznie i wszystko to w wysublimowanej progresywnej aranżacji.

Wykonanie jest urzekająco piękne i pod tym względem PYRAMAZE przypomina EVERGREY. Wydaje się, że to wszystko, co tu grają, to grają absolutnie bez żadnego wysiłku, a przecież to nieprawda. Zgranie PYRAMAZE jako zespołu jest nieprawdopodobne, a do tego słychać, że to granie kolektywne w pełnym tego słowa znaczeniu, i że maksymalnie starają się wyeksponować tu wybornie usposobionego głosowo Terje Harøy'a.
Stworzony przez Hansena sound jest ciepły, przejrzysty, nie nazbyt ciężki, w lekko pastelowych barwach, lekko modern, ale tylko na tyle, by uwypuklić pewne progresywne aranżacje, głównie klawiszowe.
Inteligentna, wysmakowana muzyka klimatu ze wspaniałymi melodiami. Po prostu PYRAMAZE.


ocena: 10/10

new 14.11.2020
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Pyramaze - przez Memorius - 08.09.2019, 14:33:47
RE: Pyramaze - przez Memorius - 14.10.2019, 17:53:27
RE: Pyramaze - przez Memorius - 16.10.2019, 17:58:41
RE: Pyramaze - przez Memorius - 26.11.2019, 16:35:35
RE: Pyramaze - przez Memorius - 29.11.2019, 17:05:33
RE: Pyramaze - przez Memorius - 14.11.2020, 14:09:16
RE: Pyramaze - przez Memorius - 08.06.2023, 19:10:12

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości