09.07.2021, 16:40:44
Kambrium - Synthetic Era (2021)
Tracklista:
1. Neon Death 01:35
2. Cybernetic Overload 05:19
3. Shadow Construct 05:40
4. Creator of Dreams 05:29
5. Nature, Error: 404 06:07
6. Ghost of the Machine 07:11
7. To the Core 03:56
8. Holographic Satisfaction 04:55
9. Synthetic ERA 10:48
10. Nightly Beast Mode 05:23
11. Transcendence 07:52
12. After It All 05:03
Rok wydania: 2021
Gatunek: Melodic Extreme Metal
Kraj: Niemcy
Skład:
Martin Simon - śpiew, bas
Maximilian Werner - gitara
Karsten Simon - śpiew, gitara
Fabien Chmiel - perkusja
Jan Hein - instrumenty klawiszowe
Tracklista:
1. Neon Death 01:35
2. Cybernetic Overload 05:19
3. Shadow Construct 05:40
4. Creator of Dreams 05:29
5. Nature, Error: 404 06:07
6. Ghost of the Machine 07:11
7. To the Core 03:56
8. Holographic Satisfaction 04:55
9. Synthetic ERA 10:48
10. Nightly Beast Mode 05:23
11. Transcendence 07:52
12. After It All 05:03
Rok wydania: 2021
Gatunek: Melodic Extreme Metal
Kraj: Niemcy
Skład:
Martin Simon - śpiew, bas
Maximilian Werner - gitara
Karsten Simon - śpiew, gitara
Fabien Chmiel - perkusja
Jan Hein - instrumenty klawiszowe
KAMBRIUM powraca w niezmienionym składzie na tym albumie, chociaż niedługo przed jego wydaniem w 2021 roku odszedł z zespołu perkusista Fabien Chmiel.
Tym razem wydaniem albumu zajęła się niemiecka, młoda wytwórnia Reaper Entertainment i album pojawił się na półkach 9 lipca 2021 roku.
Filozofia zespołu się zmieniła. Co prawda przesłanki do zbliżenia się do muzyki ORDEN OGAN było słychać już od 2016 roku i postanowili pójść za ciosem w stronę muzyki bardziej modern i niemetalowej, z elementami synth, co od zeszłego roku wydaje się stało się bardzo popularne i wiele zespołów przez to padło, jak chociażby DRAGONFORCE i VICTORIUS, razem z ARION i tegorocznym ORDEN OGAN na czele.
Refreny nie są tutaj złe, Cybernetic Overload i Shadow Construct wydają się obiecywać płytę interesującą, może nawet i najciekawszą w dyskografii zespołu. Jest solidna melodia, dobre refreny w stylu ORDEN OGAN, nowocześniejsze podejścia do tła klawiszowego AMARANTHE. Wszystko zaczyna się już sypać w Creator of Dreams i wychodzą wszystkie błędy. Bardzo dobry, nostalgiczny i przejmujący refren jest zabity przez elementy niemetalowe i aranżacje synth rodem z dyskoteki. I w każdej kolejnej kompozycji jest ten sam błąd, od Nature, Error: 404 do samego końca i kompozycje pokroju Ghost of the Machine czy żenujący, kompromitujący To The Core nie powinny się pojawić nigdy na albumie z muzyką metalową. To wszystko to próba grania modern jak to robiło się w Finlandii wieki temu, ale bez zrozumienia granicy pomiędzy metalem a tworzywem sztucznym. Najbardziej boli fakt, że są tutaj dobre pomysły, może i najlepsze w karierze zespołu i te solidne pomysły i realizacja w Synthetic Era są kompletnie zabijane przez nieudolny eksperyment, który nie wyszedł już wielu innym zespołom, nawet niemieckim.
Mdła ballada After it All z Niną Thiel to chyba nawiązanie do ostatniego beznadziejnego albumu ARION. Utwór kompletnie oderwany od reszty, za którym przemawia jedynie to, że nie ma infantylnej elektroniki.
Jest też bonusowa wersja tej płyty, która zawiera drugie CD z wersjami kompozycji tylko synthwave i może właśnie przy tym zespół powinien pozostać, wykazując się odwagą.
Mastering Tom Porcella dobry, bliski temu, co było w ORDEN OGAN, chociaż nie tak selektywne i bas jest raczej przygłuszany przez wstawki dyskotekowe.
ORDEN OGAN to główna oś inspiracji, a KALMAH i CHILDREN OF BODOM zostały zastąpione przez beznadziejne i dzięki bogom już nieistniejące NORTHER i im dłużej tego słucham, tym więcej mam z nimi skojarzeń i wspomnień. Tych złych, niestety.
Może i KAMBRIUM nigdy nie było czołówką grania ekstremalnego, ale czegoś takiego raczej trudno było się spodziewać.
Z drugiej strony, nijaka okładka powinna była być wystarczającym ostrzeżeniem.
Ocena: 5.8/10
SteelHammer