25.09.2022, 15:28:18
Dark Nightmare - Beyond The Realm Of Sorrow (2022)
tracklista:
1.Tears from the Sky 05:02
2.Hold Me in the Light 06:04
3.Timerider 04:04
4.Haunted Life 05:45
5.The Fields of Screaming Souls 05:19
6.The Pain of Our Soul 02:15
7.Fighting in a Flow of Time 07:03
8.Old Man Tales in the Woods 05:52
7.Fighting in a Flow of Time 07:03
8.Old Man Tales in the Woods 05:52
Rok wydania: 2022
Gatunek: power metal/heavy metal
Kraj: Grecja
skład zespołu:
Gatunek: power metal/heavy metal
Kraj: Grecja
skład zespołu:
Yiannis Papadimitriou - śpiew, gitara
Chris Tolis - gitara
George Karagiannis - instrumenty klawiszowe
Nikos Michalakakos - gitara basowa
Dimos Konstantinidis - perkusja
Nikos Michalakakos - gitara basowa
Dimos Konstantinidis - perkusja
Powraca DARK NIGHTMARE, tym razem w ramach nowego kontraktu z uznaną wytwórnią Steel Gallery Records z Thessalonik. Czwarty album grupy zostanie oficjalnie zaprezentowany 4 listopada, a w składzie, poza znanymi już wcześniej muzykami, pojawi się drugi gitarzysta Chris Tolis.
Wyśmienity "Tortured Souls" doczekał się godnej kontynuacji. DARK NIGHTMARE przygotował materiał dojrzały, o mniejszym może niż kiedyś ładunku epickim, ale niezmiernie klimatyczny i w Hold Me in the Light po prostu poruszający smutkiem i nokturnową melancholią. Nawet solo gitarowe gdzieś tam zbliża się do stylistyki tych z PARADISE LOST. W umiarkowanych tempach i graniu rytmicznego heavy/power metalu DARK NIGHTMARE zawsze był świetny, a tu mamy takiego rewelacyjnego killera jak Tears from the Sky! I od razu trzeba powiedzieć, że Yiannis Papadimitriou jest wokalnie w niezwykle wysokiej formie i ten dramatyzm w głosie w wyższych partiach jest autentyczny i absolutnie niewymuszony. Klimat, klimat w oprawie soczystych riffów i masywnego, ale nienachalnego drugiego planu klawiszowego Karagiannisa... Pewna dawka epickiego power w helleńskim stylu też oczywiście jest i przepięknie brzmi w tej konwencji Timerider, dosyć szybki, z misternymi gitarowymi ornamentacjami oraz dodatkową dawką nostalgii w gustownej części instrumentalnej. Ten klimat budują umiejętnie w Haunted Life i rozpacz jest tu dominująca, ale równocześnie jak duma i dostojeństwo! Nie za szybko, monumentalnie... Klimat. Na to postawili i tego się trzymają w kroczącym w średnim tempie The Fields of Screaming Souls. I znowu epicko, znowu heroicznie i jakże poetycko jednocześnie. Jakie porywające, a przecież niespecjalnie skomplikowane sola tu zostały zagrane. Wyborne są te kompozycje, wyborne melodie i refreny. Instrumentalna miniatura The Pain of Our Soul to jakby wrota do najdłuższego Fighting in a Flow of Time, gdzie po raz pierwszy szerzej wykorzystano gitary akustyczne i ten wstęp jest intrygujący, bo co może się tu pojawić dalej? Niespodziewanie przerywają to mocne gitary i bujające nieśpieszne akordy posuwają wszystko do przodu w mieszance dumy i posępności... Poezja... I chwila zadumy i znowu spokojne riffowanie i przepiękne solowe zagrywki obu gitarzystów. I jeszcze więcej mroku w ostatnim uroczystym i epickim Old Man Tales in the Woods, gdzie niemal ocierają się o heavy/doom w dostojnym funeralno-hymnowym stylu. I jeszcze raz w skromnym finale gitary akustyczne. Wspaniałe zakończenie tej płyty!
Całość została nagrana i wyprodukowana w Grecji, ze starannym masteringiem George Stournarasa specjalizującego się w bardziej ekstremalnych brzmieniach gitarzysty i wokalisty death metalowego MASS INFECTION. Ten sound przypomina między innymi ten z ELWING.
Nie za często nagrywa DARK NIGHTMARE, ale warto czekać na ich płyty. Jest to kolejny album wybitny, pokazujący jak potężną sceną w power i heavy metalu jest scena grecka.
Tak, to najlepszy do tej pory album DARK NIGHTMARE, doskonały, absolutnie doskonały. Arcydzieło!
ocena: 10/10
new 25.09.2022
Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Steel Gallery Records
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"