14.01.2023, 13:02:58
Screamer - Kingmaker (2023)
Tracklista:
1. Kingmaker 03:26
2. Rise Above 03:31
3. The Traveler 04:26
4. Hellfire 03:27
5. Chasing the Rainbow 04:15
6. Ashes and Fire 05:18
7. Burn It Down 03:23
8. Fall of a Common Man 04:21
9. Sounds of the Night 03:26
10.Renegade 03:45
9. Sounds of the Night 03:26
10.Renegade 03:45
Rok wydania: 2023
Gatunek: Heavy Metal
Kraj: Szwecja
Skład zespołu:
Andreas Wikström - śpiew
Dejan Rosic - gitara
Jonathan Aagaard Morheim - gitara
Fredrik Svensson Carlström - gitara basowa
Fredrik Svensson Carlström - gitara basowa
Henrik Petersson - perkusja
Już bez Antona Fingala nagrany został kolejny album SCREAMER, wydany w styczniu 2023 przez Steamhammer. W roku 2021 zastąpił go Jonathan Aagaard Morheim, którego zapewne wielu fanów nieco bardziej ekstremalnego melodyjnego metalu pamięta z fantastycznego występu na debiucie, rozwiązanego niestety w roku 2021 THE EMBODILED.
SCREAMER jako zespół zaliczany do NWOTHM do tej pory raczej stronił od jednoznacznego eksponowania epicko-heroicznych akcentów, tym razem do swojej muzyki je jednak dodał w nieco większej dawce. Dziesięć kompozycji, "winylowa" długość albumu i pewien głębszy zwrot w kierunku stylistyki lat 80tych, przy tym także wyznaczanej przez ekipy amerykańskie z pogranicza mocniej zagranego hard rocka i arena metalu.
Początek płyty to jednak taki mix jakby rycerskiego i łagodnego rytmicznego klasycznego heavy metalu z rockowymi akcentami szwedzkimi z lat 80tych w Kingmaker i dopiero potem jest ostrzej i szybciej w Rise Above z wykorzystaniem klasycznych tym razem dla USA i sceny arena metal riffów głównych. Jak na odwzorowanie lat 80tych wyszło to bardzo dobrze. Trzeba przyznać, że w tej konwencji wybornie sobie radzi Andreas Wikström i ten jego rockowy feeling w głosie bardzo dużo dobrego robi na tym albumie. Z gracją i pasją zaśpiewał łagodniejszy rock/ metalowy song The Traveler i jemu głównie SCREAMER zawdzięcza tu to, że ta kompozycja nie brzmi powszednio i trywialnie. Coś z AIR RAID w bojowo nastawionym i zapadającym w pamięć classic heavy metalowym Hellfire. Proste metody i proste tricki stosują gitarzyści, jasne i czytelne sola tu grają na tej płycie i ten wdzięk nieskomplikowanego grania, znak rozpoznawczy SCREAMER, tu także jest wyrazisty i od tego nie uciekają. Klawiszowy vintage wstęp do Chasing the Rainbow i znowu dynamicznie idą do przodu, elegancko, z werwą i jakże przyjemnie w chwytliwej melodii. Świetne solo unisono klawiszy i gitary! SCREAMER jest szczery i przekonujący w tym co gra na tym LP. To słychać praktycznie od Rise Above i także w dumnym bardzie epickim całościowo wolniejszym od pozostałych Ashes and Fire. Prawdziwy heroiczny classic heavy metal lat 80tych z długimi wybrzmiewaniami gitar. I doskonale się spisujący wokalista po raz kolejny udowadnia swoją wartość. I melodyjne sola po raz kolejny proste i chwytające za serce. Trzeba przyznać, że ten nowy duet axemanów SCREAMER jest doskonale zgrany. Energicznie poczynają sobie w dobrym szybkim encyklopedycznym NWOTHM Burn It Down, ale ciekawiej jest w rockowo rozbujanym lżejszym Fall of a Common Man, gdzie akcent rycerski jest zaznaczony ze smakiem głównie w zwrotkach. Tak trochę to przypomina nagrania DARK ILLUSION z rysem epickego hard rocka. Podobnie jest w przypadku Sounds of the Night, tu jednak mamy jedne z bardziej dynamicznych partii ostrzejszych i surowszych gitar tam gdzie to konieczne, więc nie wszędzie. Dobre zakończenie w postaci średnio szybkiego Renegade, tu jednak jakoś brakuje refrenu, który by podkreślał heroiczny charakter melodii zwrotek.
Dobrze dobrany, nie za ciężki sound ogólny przy ostrych, gdy trzeba, "szwedzkich" gitarach, świetna ekspozycja frontmana i perkusji, która jest ogólnie gęsta i dynamiczna. Do brzmienia nie można mieć zastrzeżeń i pewnie mocniejszy sound by tu zabił tę specyficzną elegancję, emanującą z tych nagrań.
Bezpretensjonalny NWOTHM w szwedzkim wydaniu. Najlepszy do tej pory album SCREAMER i zespół przełamał pewną barierę niemożności, która dzieliła go od najlepszych ekip krajowych w tych muzycznych klimatach.
ocena: 8,5/10
new 14.01.2023
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"