28.04.2023, 18:14:32
Avenger - The Slaughter Never Stops (2014)
Tracklista:
1. Mace Imperial 01:21
2. Race Against Time 03:25
3. Fate 03:37
4. Fields of the Burnt 04:24
5. Into the Nexus 04:08
6. Decimated 04:22
6. Decimated 04:22
7. In Arcadia Go! 03:51
8. Killers (Iron Maiden cover) 05:07
9. Flayer Psychosis 07:08
10. Shot to Hell 03:31
11. Midnight Mass Destruction 05:23
Rok wydania: 2014
Gatunek: heavy/power/thrash metal
Kraj: Wielka Brytania
Skład:
Ian Davison Swift - śpiew
Liam Thompson - gitara
Sean Jefferies - gitara
Ian Fulton - gitara basowa
Gary Young - perkusja
Reaktywacja AVENGER w roku 2005 była inicjatywą perkusisty Gary Younga i sporo czasu zabrało zanim ustabilizował się jakiś konkretny skład, choć przez pierwszych dziewięć lat grupa koncertowała i przewinęło się przez nią w tym czasie wielu mniej lub bardziej znanych muzyków brytyjskich, także z epoki NWOBHM. Trzon i silę napędową w tym czasie, obok perkusisty, stanowił nader zgrany duet gitarzystów Thompson - Jefferies grający razem także w tribute bandzie IRON MAIDEN - MAIDEN UK aka HIGHER ON MAIDEN. W końcu zespół postanowił nagrać coś nowego, ale w 2013 ze względów zdrowotnych odszedł mieszkający w Anglii wokalista brazylijskiego pochodzenia Rodrigo Bvevino (zmarł na raka w 2017) i trzeba było znaleźć nowego frontmana. Ostatecznie dołączył Ian Davison Swift, który występował w grupie także w latach 2005-2009 i jego powrót do AVENGER (choć podobno zarzekał się, że nigdy do tego nie dojdzie) było w brytyjskim metalowym światku sensacją sporego kalibru. Od roku 2007 zespół posługuje się nazwą AVENGER UK między innymi z powodu tego, że na dalsze używanie nazwy AVENGER nie zgodził się Mick Moore, który na krótko zagościł w składzie w 2005, ale jakoś nie mógł się dogadać z resztą zespołu.
Trzydzieści lat po debiucie "Bloodsports" AVENGER nakładem brytyjskiej wytwórni Rocksector Records z Manchesteru wydaje 1 grudnia 2014 trzeci album.
Album zawiera dynamiczną muzykę z pogranicza heavy z okolic NWOBHM, power i thrash metalu, opartym o kapitalne zgranie i dynamikę duetu młodych gitarzystów w połączeniu z zadziwiającą formą wokalną Swifta i mocą sekcji rytmicznej, napędzanej przez Younga, który także ze swoich umiejętności niczego nie stracił. Nie są to może kompozycje jakoś szczególnie błyszczące wyrazistymi melodiami i chwytliwymi refrenami, ale cieszą ucho atakami gitar solo i w duetach, i naprawdę dużo oryginalnych riffów można usłyszeć w szybko, zdecydowanie zagranych takich kompozycjach jak Race Against Time, czy Fate. Odświeżają i przypominają melodie i rytmikę NWOBHM w bardzo udanym In Arcadia Go! oraz brawurowo odegranym w dwóch tempach Fields of the Burnt. W Into the Nexus i Shot to Hell mocno i drapieżnie wbijają się w stylistykę USPM i tu też brawa dla Swifta za pełną ekspresji estetykę wykonania. Związki gitarzystów z twórczością IRON MAIDEN wyrażono w dobrym wykonaniu Killers, ale także w Flayer Psychosis, który można by w znacznej mierze odnieść do tego samego stylu, jaki IRON MAIDEN zaprezentował właśnie w roku 1981. Jest także coś generalnie bliższego typowemu thrashowi z pewnymi elementami power w Decimated oraz surowym Midnight Mass Destruction w manierze amerykańskiej.
Dużo szumu, dużo pędu, dużo pozytywnej metalowej energii uwypuklonej przez mix i mastering Deana Thompsona, zresztą w latach 2008 - 2011 także gitarzysty zespołu.
Mieszanka rutyny z młodością dała wybuchową mieszankę. Oficjalnie zespół nadal istnieje, choć po tym jak odszedł w roku 2015 (zmarł w 2020) Ian Fulton, przez grupę wciąż przewijają się nowi basiści i ekipa nie może ustabilizować składu.
ocena: 7,5/10
new 28.04.2023
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"