13.06.2023, 12:08:22
(13.06.2023, 10:59:04)Tituf napisał(a): Ja się przyznam, że od razu nie drałowałem na Zamek, ale po drodze wpadłem najpierw do wieży Xardasa i przeszukałem okolicę. Fajny łuk na początek do wzięcia...
Tak, zdobycie broni dystansowej możliwej do założenia od razu + amunicji do niej w znaczny sposób ułatwia rozwiązanie questa ze szczurami, natomiast quest ze szczurami w punkcie kulminacyjnym dostarcza też pierwszej porządnej broni 1h i przy okazji wystarczająco liczbę expa na podstawowe trofea/5% 1h co jest już jakimś startem rozgrywki. Bardzo podoba mi się początkowa algorytmika rozwoju postaci w Przebudzeniu, mocny element rozgrywki który niestety jest głupio psuty przez ten buzdygan wyzwolenia.
Ja przyjąłem logikę: Okolice startowe (obok wieży Xardasa jest pierścień +5 do zręczności co pozwala na założenie starego łuku na samym początku rozgrywki) -> Zamek -> Wieża Mgieł/Leśny Obóz -> dostanie sie do Cavalorna/Godara i zrobiło mi to dość prosty początek rozgrywki, jeszcze bez tego buzdyganu. Dziewczyna poleciała od razu w okolice Wieży Mgieł/Leśnego Obozu, oddała buzdygan i dopiero później poszła na Zamek i jej początkowa rozgrywka to było piekło w porównaniu do mojej :D
(13.06.2023, 11:20:26)Dota napisał(a):(13.06.2023, 10:57:29)Urudin napisał(a): Jeżeli masz buławę to i tak opłaca się ona bardziej od Zerwijgłowy ze względu na magiczny typ obrażeń który faktycznie robi znacznie większe obrażenia na większości potworów (i jako jedyny bijący np. w bagienne golemy) + ciut większy zasięg.
Ale to mówisz o tym Buzdyganie Wyzwolenia, jo?
Jeśli tak, to nie chcę za bardzo tego używać, bo to jest questowy item i czułbym lekkie wibracje oszustwa jakbym z tego korzystał poza wieżą mgieł. xd
Tak, chodzi mi o niego, jeżeli nie chcesz z niego korzystać no to i tak poszedłbym okraść bustera z rogu cieniostwora i po 2gi miecz od nordmarczyków (ten na 55 siły).