30.06.2023, 20:24:11
Raven - All Hell's Breaking Loose (2023)
Tracklista:
1. Medieval 04:24
2. Surf the Tsunami 03:27
3. Turn of the Screw 03:21
4. All Hell's Breaking Loose 03:48
5. The Far Side 04:13
6. Desperate Measures 03:13
7. Victory's Call 03:15
8. Edge of a Nightmare 03:16
8. Edge of a Nightmare 03:16
9. Invasion 04:52
10.Go for the Gold 03:32
10.Go for the Gold 03:32
Rok wydania: 2023
Gatunek: Speed/Heavy Metal
Kraj: USA
Skład zespołu:
John Gallagher - śpiew, gitara basowa
Mark Gallagher - gitara
Mike Heller - perkusja
Aktualnie RAVEN nie ma już kontraktu ze Steamhammer. Nową płytę wydała 30 czerwca brytyjska Silver Lining Music.
Trudno mówić, że RAVEN zatrzymał się w rozwoju, bo to po prawie 50 latach kariery już raczej jej schyłek, ale w sumie mamy tu "Metal City" Mark II i praktycznie nic ponadto. Okładka ponownie świadczy o pewnym starczym zdziecinnieniu, którego zresztą i ja też powoli zaczynam doświadczać, lub też o szukaniu fanów wśród najmłodszych miłośników metalu, którym generalnie na razie jest wszystko jedno co się gra, byle było głośno i albo o Szatanie, abo o grach komputerowych. Akurat RAVEN tej tematyki nie podnosi, czym na starcie przegrywa w kategorii Under 12, ale w Over 60 umacnia się wśród tych, którzy nadal uważają, że IRON MAIDEN to najlepszy zespół na świecie, a może nawet i RAVEN. Dla nich emigranci z rodzinnego Albionu przygotowali zestaw niczym się nie wyróżniających speed/heavy metalowych kompozycji o raczej suchym brzmieniu i przerysowanej krzykliwości i drapieżności, takiej raczej swoistej dla ekip z Meksyku niż z USA, bo poza amatorskimi niedzielnymi bandami tak obecnie speed/heavy w tym kraju raczej nikt już nie gra. Muzycznie to powtórka z rozrywki z roku 2020, o ile to można nazwać rozrywką. Krótkie, zwarte, przewidywalne w aranżacjach kompozycje z niezłymi solami Marka Gallaghera, a John pokrzykuje nawet żwawo, choć na poprzedniej płycie wypadł jako wokalista nieco lepiej. Jak mogą unikają konkretyzacji melodii (bo w USA tego nie lubią ?) i pewnie dlatego prezentują też takiego koszmarka jak Desperate Measures. Kilka razy są nieco mroczniejsi, jak w Edge of a Nightmare, Medieval i Invasion, ale ogólnie słuchać tu nie ma czego. No, może tych kilku solówek gitarowych i Hellera, bo gra bardzo dobrze.
Co miesiąc w podobnej kategorii wychodzi sporo płyt sporo lepszych od tego, co gra obecnie RAVEN. Nazwy i szyldy nie tworzą dobrej muzyki, tylko ludzie, a tu jest chyba już twórczy kres.
ocena: 3/10
new 30.06.2023
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"