Winterage
#3
Winterage - Nekyia (2023)

[Obrazek: 1135056.jpg?0003]

tracklista:
1.Apertio ad Profundum 02:31
2.Simurgh the Firebird 05:24
3.The Cult of Hecate 05:33
4.Numen 04:55
5.Nekyia 05:43
6.La fonte d'essenza 04:42
7.Dark Enchantment 05:05
8.White Leviathan 05:05
9.Metamorphosis, a Macabre Ritual 06:48
10.Resurrectio ad Mundum 02:50

rok wydania: 2023
gatunek: symphonic melodic power/folk metal
kraj: Włochy

skład zespołu:
Daniele Barbarossa - śpiew
Gianmarco Bambini - gitara
Matteo Serlenga - gitara basowa
Luca Ghiglione - perkusja
Gabriele Boschi - instrumenty smyczkowe


W roku 2020, a więc jeszcze przed wydaniem "The Inheritance of Beauty" z WINTERAGE odeszli bracia Gisotti. Nowym gitarzystą został Gianmarco Bambini z progressive power metalowego ALTAIR. W nowym składzie grupa nagrała trzecią płytę, której premiera odbędzie się 7 lipca 2023 nakładem wytwórni Scarlet Records.

Tym razem jest skromniej, bez chórów i orkiestry, i te elementy są po części programowane przez Gabriele Boschi. Symfoniczne intro i outro stosownej długości, tym razem nie ma wrażenia dłużyzn w tym aspekcie. Opera w La fonte d'essenza i bez tego chyba jednak grupa obejść się nie potrafi, nie ma jednak na szczęście rozwlekłego kolosa o eklektycznym charakterze, jakim był The Amazing Toymaker. Patetyczny, bombastyczny Nekyia pokazuje, że zespół pozostaje eklektyczny w aranżacjach i to bogactwo wątków i zmian tempa ponownie nieco przytłacza. Niemniej, to dosyć udana kompozycja z do tej pory niespotykanymi speed/power partiami gitary Bambini. Ten gitarzysta gra jednak inaczej niż Riccardo Gisotti. Gra też wyborne sola, intensywne i świetne technicznie. Folkowe motywy przewijają się cały czas, ale gustownie i tym razem nawet jest to w miarę oryginalne. Heroiczny power metal symfoniczny zagrali bardzo dobry w Simurgh the Firebird oraz w The Cult of Hecate łącząc odrobinę mroku z epickością i majestatycznością. A jeszcze więcej jest tego w Dark Enchantment. Nader zgrabna aranżacja i narracja trzyma do końca w napięciu.
Jak się okazuje, także ich folk metalowa strona nabrała blasku i świadczy o tym pełen elegancji i pewnie poprowadzony od początku do końca Numen. No, klasa światowa po prostu! Wybornie też brzmi dostojny w wolniejszych partiach White Leviathan, gdzie ornamentacje folkowe skrzypiec Gabriele Boschi są po prostu brawurowe. I świetny, posępny klimat dłuższej nieco opowieści w Metamorphosis, a Macabre Ritual. Klasyka francuskiego symfonicznego power metalu z ADAGIO na czele się tu kłania. Rozmach bez przeładowania, majestat, kapitalnie zrobione plany symfoniczne z chórami, intrygująca partia instrumentalna ze skrzypcami i orkiestrą w roli głównej.

Trzeba też podkreślić bardzo dobry występ Daniele Barbarossa, pozbawiony manieryzmu i zbędnego dramatyzmu. Bardzo aktywny jest Luca Ghiglione i takie natarcia perkusji są rzadko spotykane w symfonicznym power, miejscami osiągając poziom tych znanych z melodic black metalu. Jacob Hansen po raz drugi wykonał mastering i to po raz kolejny brzmi świetnie, zresztą nawet lepiej niż w 2021. Po prostu wszystkie kolory są bardziej intensywne... Napracowali się, przemyśleli pewne rzeczy, zrewidowali pewne swoje muzyczne poglądy. Jest ostrzej i ciężej. Jest bardziej dramatycznie. To już nie jest akademicki symfoniczny power metal kopiujący RHAPSODY z naiwnymi elementami folk rycerskiego. Tu połączyli styl włoski z francuskim preferowanym w najlepszym okresie przez ADAGIO i suma to nowa, znacznie lepsza niż wcześniej muzyka.


ocena: 9/10

new 2.07.2023

Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Scarlet Records
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Winterage - przez Memorius - 27.06.2023, 19:24:47
RE: Winterage - przez Memorius - 02.07.2023, 18:28:16
RE: Winterage - przez Memorius - 02.07.2023, 19:40:43

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości