Fraise
#6
Fraise - The Fifth Sun Pt. II (2023)

[Obrazek: 1167838.jpg?4039]

Tracklista:
1. Fallen Hero 04:28
2. After All 04:16
3. Nightmare 04:23
4. Silentium 05:03
5. When the World Comes Down 04:35
6. Take Your Time 05:02
7. Justitia 04:34
8. Dying Day 04:21
9. The Fifth Sun 01:56
10.Rays of the Moon     04:10
11.Outcast 04:20

Rok wydania: 2023
Gatunek: power metal
Kraj: Szwecja

Skład zespołu:
Steven Montoya - śpiew
Fredrik Falkerstedt - gitara
Fritz Mullweizer - gitara basowa
Patrick Fransson - perkusja
Dennis Fransson - instrumenty klawiszowe

FRAISE zapowiadał drugą część "The Fifth Sun" i rzeczywiście, 29 września 2023 album ten ukaże się nakładem własnym. Nie jest to już ten sam zespół, który stworzył album z roku 2020... Poza Franssonem i Falkerstedtem to teraz zupełnie nowi muzycy, bez doświadczenia i pochodzący także z innych krajów - wokalista Steven Montoya - z USA, a basista Fritz Mullweizer z Niemiec. Także młody Dennis Fransson to debiutant.

Młody czy starszy, ważne żeby power metal FRAISE był tak znakomity jak ten z albumu poprzedniego.
Niestety, nie jest.
Zestaw kompozycji jest tym razem bardzo przeciętny. Coś tu słychać z Części I, coś z poprzednich płyt, pewna motoryka zahacza nawet o czasy "Hellicornia". Nie jest to jednak muzyka ani heroiczna, ani porywająca melodiami w kategorii melodic power, ani interesująca w rozwiązaniach, które na LP poprzednim można było uznać za symfoniczne, a tu to po prostu przeciętne podgrywanie gitarze w tle. Realnie, naprawdę tu trudno wybrać nie tylko jakiś killer, bo takiego nie ma, ale nawet kompozycję bardzo dobrą, no choćby w opcji zapadającego w pamięć refrenu... No grają, grają szybko, grają z werwą, Fransson robi sporo pozytywnego zgiełku w liniach rytmicznych, ale po prostu z tego w głowie nic nie zostaje.Tak, jest ten rozpoznawalny melodic power szwedzki, który wyrósł z najlepszych tradycji metalowych tego kraju z okresu końca lat 90tych XX wieku, ale to jest tym razem dalekie od tego, co można uznać obecnie za dobre na nadal mocnej szwedzkiej scenie. Jasne, Falkerstedt nie zapomniał jak się gra fajne sola, czasem można tu takie usłyszeć, ale ogólnie cofnął się z pomysłami na riffy do roku 2017 i to ogólnie powielanie wzorców gorszych niż te, które można by powielić z roku 2020. Forma kompozytorska Franssona wskazuje, że pomysły na znakomite melodie się wyczerpały w roku tworzenia pierwszej części "The Fifth Sun", a teraz po prostu powstała płyta, aby o zespole przypadkiem nikt nie zapomniał.
To wszystko można by jeszcze jakoś uratować i dać choć trochę bardzo dobrej muzyki, gdyby tu był Staffan Ericson, ale go nie ma. Jest Amerykanin Steven Montoya. Nie wiem, jakim sposobem dostał się on do zespołu, jakie były warunki castingu i czy w ogóle jakieś były. Jest to amator, który nigdy nie powinien pojawić się na scenie, tym bardziej w zespole uznanym, o określonej renomie. Jego występ to jeden wielki kiks. Głos zupełnie pozbawiony jakiejkolwiek barwy, zasięgu, absolutnie bez charyzmy, magnetyzmu, o rockowym feelingu już nie wspominając. Jak się słucha jego popisów, to zupełnie ulatuje coś z samej muzyki, która jak zwykle przez Franssona jest w procesie mixu i masteringu ustawiona tak, że frontmana eksponuje. Tu nie ma kogo eksponować. Dziwi mnie ten zupełnie nietrafiony wybór. Czyżby w Szwecji nie było młodych, uzdolnionych wokalistów, którzy chętnie by zaśpiewali na nowej płycie markowego przecież zespołu. Nie ma weteranów, którzy mają  i czas, i głos, i chęci? Na pewno też są. Amerykański "wokalista" ten album definitywnie pogrążył.
I jeden naprawdę przyjemny moment jest na tej płycie - krótki, instrumentalny The Fifth Sun ze znakomitym tu Fredrikiem Falkerstedtem.

Po raz kolejny FRAISE pokazuje jak nierównym i chimerycznym jest zespołem.
Niestety, tym razem miałki melodic power bez historii. Może następnym razem...


ocena: 5,2/10

new 12.09.2023

Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości Patricka Franssona (FRAISE)
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Fraise - przez Memorius - 20.06.2018, 18:11:26
RE: Fraise - przez Memorius - 06.11.2018, 15:16:21
RE: Fraise - przez Memorius - 15.05.2019, 18:40:09
RE: Fraise - przez Memorius - 15.05.2020, 21:11:36
RE: Fraise - przez Memorius - 03.09.2023, 14:25:44
RE: Fraise - przez Memorius - 12.09.2023, 18:17:37

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości