Udało mi się ukończyć moda kolejny raz.
Statystyki z ekwipunkiem
i bez
Grało mi się jak zwykle bardzo dobrze.
Gdzieś wątek główny trochę się gubi w gąszczu questów i nie czuć takiego zagrożenia jak w Przebudzeniu, ale modyfikacja nadrabia sporą ilością zadań dotyczących egzystencji i problemów zwykłych ludzi, często znajdujących się na tzw. życiowym rozdrożu. Przyjemnie rozwiązywało się te kłopoty i patrzyło, jak wszystko wraca na dobre tory.
Statystyki z ekwipunkiem
i bez
Grało mi się jak zwykle bardzo dobrze.
Gdzieś wątek główny trochę się gubi w gąszczu questów i nie czuć takiego zagrożenia jak w Przebudzeniu, ale modyfikacja nadrabia sporą ilością zadań dotyczących egzystencji i problemów zwykłych ludzi, często znajdujących się na tzw. życiowym rozdrożu. Przyjemnie rozwiązywało się te kłopoty i patrzyło, jak wszystko wraca na dobre tory.