21.10.2023, 17:24:27
Signum Regis - Undivided (2023)
tracklista:
1. Daniel's Prophecy 04:37
2. Ministry of Truth 04:58
3. Salt of the Earth 04:55
3. Salt of the Earth 04:55
4. Interpreter of Dreams 03:41
5. Pilgrim Road 04:27
6. Servants of the Fallen One 05:24
7. Sea of Gallilee 03:55
8. Prepare for War 06:13
9. Undivided 04:59
10.Shield My Soul 07:27
10.Shield My Soul 07:27
rok wydania: 2023
gatunek: power metal
Kraj: Słowacja
Skład zespołu:
Jota Fortinho - śpiew
Jota Fortinho - śpiew
Filip Koluš - gitara
Ronnie König - gitara basowa
Jaro Jančula - perkusja
Ján Tupý - instrumenty klawiszowe
Nowy album przedstawi niebawem, a konkretnie 17 listopada 2023, SIGNUM REGIS, a wydawcą jest specjalizująca się w christian metalu szwedzka wytwórnia Ulterium Records.
Tematem są ponownie zaczerpnięte z Biblii historie wojen, cudów i polityki.
Chciałoby się przy tej okazji zapomnieć o tym, co zespół zaproponował w roku 2019 i owszem, już przy okazji pierwszej kompozycji - Daniel's Prophecy - można. To jest bardzo udany melodyjny power metal z mocną gitarą Filipa Koluša, zdecydowanym śpiewem Brazylijczyka Joty Fortinho, elementami progresywnymi w zwrotkach i nośnym, melodyjnym refrenem.
Ten numer rokuje bardzo dobrze dla całości... I faktycznie, mroczny, rytmiczny Ministry of Truth taki w niemiecko-szwedzkiej manierze jest także opatrzony świetnym lżejszym refrenem. Przemiana Fortinho w ciągu tych kilku lat jest ogromna i on już jest tu zupełnie innym wokalistą niż w roku 2019. Taka pewność siebie i rozmach! I cały zespół swobodnie rozgrywa szybki, jaśniejszy i bardziej optymistyczny Salt of the Earth z echami neoklasyki i HELLOWEEN, a potem Interpreter of Dreams, potężniejszy, z pełnym dostojeństwa i rozmachu refrenem. Nośne, zamaszyste granie z kapitalnymi solowymi popisami gitarzysty. Pilgrim Road to utwór nieco progresywnie epicki w zwrotkach, ale ponownie okraszony nośnym łatwym do zapamiętania refrenem heroicznym i ponownie w progressive manierze rozegrano sola w części instrumentalnej. Z kolei Servants of the Fallen One to taki ugładzony melodic power w szwedzkiej manierze christian metalowej, ale i to zostało zrobione dobrze, z gracją i elegancją, bez nadmiernego słodzenia i przerysowanej wzniosłości, bo i dokładają dosyć skomplikowane popisy gitarowe w solówce (gościnnie Jimi Cimbala). Trochę gorzej się prezentuje Sea of Gallilee, teoretycznie epicki, ale ten refren jest przeciętny, a perkusja w tej kompozycji bardzo natarczywa. Za to epicki i majestatyczny power metalowy Prepare for War jest znakomity, choć można by było oczekiwać nieco cięższego refrenu. Dumnie jednak galopują w zwrotkach, a ozdobniki neoklasyczne są nad wyraz udane i chwytliwe. Tak, Filip Koluš przypomniał sobie na tej płycie, że jest czołowym słowackim metalowym gitarzystą i tryska tu fontanną pomysłów i technicznie zaawansowanych zagrywek. Tytułowy heroiczny Undivided przypomina najlepsze dokonania GOLDEN RESURRECTION i okraszony jest wysmakowanym, karkołomnym solem gościa Daniela J. Friesa, który zresztą zagrał na tej płycie kilka godnych uwagi solówek.
Końcowa faza płyty to łagodne, klimatyczne wyciszenie w pierwszej części Shield My Soul, ale potem moc narasta i jest epic power metal z galopującą gitarą, optymistycznym, lecz bojowym refrenem i ogólnie to godne podsumowanie tego, co zespół chciał na tej płycie słuchaczom przekazać.
Piękne brzmienie stworzone przez Mistrza Jacoba Hansena, znakomite wykonanie, Jota wyborny, kompozycje formalnie bogate i nudzić się tu na pewno nie można.
SIGNUM REGIS powrócił na właściwą drogę power metalu z wyższej półki i teraz można mówić, że jest to grupa w Europie Środkowej, należąca do kręgu wiodących w melodyjnym metalu.
ocena: 8,8/10
new 21.10.2023
Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Ulterium Records
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"