Serenity
#8
Serenity - Nemesis AD (2023)

[Obrazek: 1164899.jpg?3807]

Tracklista:
1.Memoriae Alberti Dureri 01:32
2. The Fall of Man 04:12
3. Ritter, Tod und Teufel (Knightfall) 04:20
4. Soldiers Under the Cross 03:49
5. Reflections (of AD) 08:06
6. Sun of Justice 04:10
7. Nemesis 04:17
8. The End of Babylon 04:02
9. Crowned by an Angel 04:14
10.Just the Sky Is the Limit 03:26
11.The Fall of Man (orchestral version) 03:41

Rok wydania: 2023
Gatunek: Symphonic Melodic/Power Metal
Kraj: Austria

Skład zespołu:
Georg Neuhauser - śpiew
Christian Hermsdörfer - gitara, gitara akustyczna
Marco Pastorino - gitara
Fabio D'Amore - gitara basowa
Andreas Schipflinger - perkusja

Dziś, 3 listopada 2023 Napalm Records wydaje kolejny album SERENITY. Po raz kolejny ważna data dla fanów tego zespołu, fanów talentu Georga Neuhausera i melodyjnego heroicznego symfonicznego power metalu. No i do tego dochodzi pojawienie się w składzie zespołu Marco Pastorino, którego nikomu przedstawiać przecież nie trzeba.

Memoriae Alberti Dureri to oczywiście pełne elegancji symfoniczne intro, a potem The Fall of Man, gdzie oprócz Neuhausera zaśpiewał gościnnie Roy Khan! Pięknie zaśpiewał swoją partię przypominając najlepsze czasy z KAMELOT, ale i CONCEPTION.
Ogólnie ten album jest w dużej mierze prostą kontynuacją poprzedniego i to słychać tak w The Fall of Man jak i prezentowanym wcześniej Ritter, Tod und Teufel (Knightfall). Ten wiodący motyw z Ritter, Tod und Teufel (Knightfall) jest taki naiwnie urzekający prostotą, a do tego słychać, jak bardzo tu się przydaje ta druga gitara Pastorino. Zgranie i solówki są po prostu wyborne. Łagodna epickość, coś z pieśni minstrela to delikatnie zaaranżowany i nabierający nieco mocy tylko w refrenach Soldiers Under the Cross i w takich utworach się ujawnia pełnia talentu Georga Neuhausera. Najdłuższy Reflections (of AD), będący osią kompozycyjną albumu, pojawia się dosyć wcześnie i sporo w tym nawiązań do stylistyki włoskiej, wyrosłej na gruncie RHAPSODY i to słychać w połączeniu pastelowych partii symfonicznych z głosem Neuhausera w partiach najłagodniejszych i romantycznym rozwinięciu, choć może ten rockowy styl prowadzenia tych głównych motywów jest, powiedzmy szczerze, mało oryginalny. I klasyczne przyspieszenia w manierze italo flower fantasy power... Tak, jest Pastorino i jest więcej stylu włoskiego, także w Sun of Justice i po raz kolejny na tym albumie motyw przewodni grany przez gitarzystów jest wyborny, ale jakoś do końca się to nie przekłada na ogólny wyraz melodii udanej, ale zbyt gładkiej.
Nemesis to nieco wpływów orientalnych i może po raz pierwszy wyłania się tu refren bardzo atrakcyjny i chwytliwy w stylu pewnych dawniejszych dokonań SERENITY oraz bliższy standardom niemieckim niż włoskim. Więcej symfoniki, więcej smutnej, refleksyjnej atmosfery w The End of Babylon i tu ten łagodny charakter albumu nabiera najgłębszych barw. To w opcji aranżacyjnej i melodii najbardziej przemyślany utwór z tego albumu. No, a Crowned by an Angel już niestety jest nijakim songiem, nazbyt ugrzecznionym i z raczej nijaką, nadmiernie romantyczną, festiwalową melodią. I solidne w tym stylu zakończenie w postaci Just the Sky Is the Limit jest tylko solidnym, reprezentatywnym dla idei ogólnej albumu, finałem.

Mix i mastering wykonał Mistrz Sascha Paeth i to brzmi oczywiście bardzo dobrze, ale nie przypominam sobie, by wcześniej tworzył on sound tak mało soczysty...
Szkoła włoska (RHAPSODY OF FIRE) spotyka austriacką (także EDENBRIDGE...) w ramach pięknego, wokalnie i gitarowo wręcz kunsztownego miejscami wykonania, całościowo jednak to album ostrożny, zachowawczy, gdzie heroizm i motywy fantasy są utrwalone w bardzo pastelowych barwach, a power rockowego zęba z płyty poprzedniej bardzo brakuje. Power metalowa energia jest na tym albumie dawkowana nad wyraz oszczędnie i to słychać zwłaszcza w jego drugiej części.
Owszem, jest to bardzo dobra płyta w ramach przyjętej konwencji, ale czy ta stonowana w każdym aspekcie koncepcja jest do końca słuszna, to już kwestia dyskusyjna.


ocena: 8/10

new 3.11.2023

Premierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Napalm Records
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Serenity - przez Memorius - 25.06.2018, 19:30:52
RE: Serenity - przez Memorius - 25.06.2018, 19:31:33
RE: Serenity - przez Memorius - 03.01.2019, 16:04:33
RE: Serenity - przez Memorius - 28.09.2019, 10:13:21
RE: Serenity - przez Memorius - 13.11.2019, 16:09:02
RE: Serenity - przez Memorius - 23.11.2019, 19:21:10
RE: Serenity - przez Memorius - 03.02.2020, 15:38:34
RE: Serenity - przez Memorius - 03.11.2023, 11:41:59

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości