22.04.2024, 21:28:42
Meden Agan - Erevos Aenaon (2011)
Tracklista:
1. Black Sky 03:39
2. All Seems Lost 03:27
3. Blinded by Faith 03:29
4. Tribute to Life 03:35
5. Dissolve into Grey 04:28
6. Nemesis 05:21
7. From the Ashes of Sin 05:49
8. Erevos Aenaon 03:30
9. Universe Unseen 04:09
Rok wydania: 2011
Gatunek: Symphonic Metal
Kraj: Grecja
Skład zespołu:
Iliana Tsakiraki - śpiew
Diman Koutsogiannopoulos - gitara
Aris Nikoleris - bas, śpiew
Panos Paplomatas - perkusja
Tolis Mikroulis - instrumenty klawiszowe
Drobnym mankamentem jest tutaj debiutująca wokalistka Iliana Tsakiraki, która śpiewa bardzo manierycznie, niepewnie, chwilami na granicy fałszu, szczególnie w partiach sopranowych (słychać to już w All Seems Lost), które są tutaj zupełnie niepotrzebne. Ta niepewność rzutuje na wszystkie kompozycje i otwierający Black Sky jest dobry, ale mógł być zaśpiewany lepiej. Jest klasyczny gothic metal żeński All Seems Lost z bardzo dobrą melodią i eleganckim planem klawiszowym jest również dobry, coś w tym jest ze wczesnego AFTER FOREVER, szczególnie w delikatnie kreślonych ornamentacjach neoklasycznych w partii środkowej.
Blinded by Faith i Tribute to Life to już EPICA w swoim mocnym, agresywnym pędzie i szczególnie apokaliptycznych orkiestracjach oraz chórach. Całkiem dobrze gra tutaj Diman Koutsogiannopoulos, jego sola nie są nudne, a jego dialogów z Tolis Mikroulis słucha się z ciekawością i szkoda, że produkcja nie faworyzuje ich popisów aż tak bardzo i chwilami można odnieść wrażenie, że są one na dalszym planie. Za to perkusja jest pełna głębi i Mark Adrian dobrze o to zadbał.
Bez wątpienia udany jest Dissolve Into Grey z progressive metalowymi, refleksyjnymi planami klawiszowymi i to killer tego LP, podobnie jak utrzymany w stylistyce EPICA From the Ashes of Sin i tu fani Holendrów powinni być zadowoleni. Z kompozycji mało wyrazistych, to bez wątpienia na myśl przychodzi Nemesis, który przekracza granicę EPICA i idzie niebezpiecznie w stronę tego, co będzie grać za kilka lat MAYAN, gdzie brutalniejsze podejście próbuje przykryć brak melodii. Erevos Aenaon ma podobny problem, ale tutaj sytuację ratują chociaż chóry. Tylko znów te przerysowane, przesadne soprany...
Na koniec wyciszający Universe Unseen w stylu NIGHTWISH, zagrany dobrze, chociaż nie ma tutaj niestety niczego ekscytującego.
Tracklista:
1. Black Sky 03:39
2. All Seems Lost 03:27
3. Blinded by Faith 03:29
4. Tribute to Life 03:35
5. Dissolve into Grey 04:28
6. Nemesis 05:21
7. From the Ashes of Sin 05:49
8. Erevos Aenaon 03:30
9. Universe Unseen 04:09
Rok wydania: 2011
Gatunek: Symphonic Metal
Kraj: Grecja
Skład zespołu:
Iliana Tsakiraki - śpiew
Diman Koutsogiannopoulos - gitara
Aris Nikoleris - bas, śpiew
Panos Paplomatas - perkusja
Tolis Mikroulis - instrumenty klawiszowe
Historia tego zespołu rozpoczyna się w 2005 roku w Paryżu, gdzie w tamtym czasie przebywał gitarzysta Diman Koutsogiannopoulos, który chciał mieć własną grupę. Zebrał muzyków sesyjnych i w 2007 roku, nakładem własnym wydał debiut "Illusions" ze średnio przekonującym progressive metalem, zaśpiewanym prawdopodobnie przez niego samego.
Lata mijały, Koutsogiannopoulos powrócił do Grecji i zaczął kompletować nowy skład, idąc tym razem w nurt Female Fronted Metal.
Grecja rządzi się własnymi prawami i nie jest łatwo znaleźć chętną wytwórnię do wydania płyty, dlatego 23 września 2011 roku zespół wydał album nakładem własnym.
Drobnym mankamentem jest tutaj debiutująca wokalistka Iliana Tsakiraki, która śpiewa bardzo manierycznie, niepewnie, chwilami na granicy fałszu, szczególnie w partiach sopranowych (słychać to już w All Seems Lost), które są tutaj zupełnie niepotrzebne. Ta niepewność rzutuje na wszystkie kompozycje i otwierający Black Sky jest dobry, ale mógł być zaśpiewany lepiej. Jest klasyczny gothic metal żeński All Seems Lost z bardzo dobrą melodią i eleganckim planem klawiszowym jest również dobry, coś w tym jest ze wczesnego AFTER FOREVER, szczególnie w delikatnie kreślonych ornamentacjach neoklasycznych w partii środkowej.
Blinded by Faith i Tribute to Life to już EPICA w swoim mocnym, agresywnym pędzie i szczególnie apokaliptycznych orkiestracjach oraz chórach. Całkiem dobrze gra tutaj Diman Koutsogiannopoulos, jego sola nie są nudne, a jego dialogów z Tolis Mikroulis słucha się z ciekawością i szkoda, że produkcja nie faworyzuje ich popisów aż tak bardzo i chwilami można odnieść wrażenie, że są one na dalszym planie. Za to perkusja jest pełna głębi i Mark Adrian dobrze o to zadbał.
Bez wątpienia udany jest Dissolve Into Grey z progressive metalowymi, refleksyjnymi planami klawiszowymi i to killer tego LP, podobnie jak utrzymany w stylistyce EPICA From the Ashes of Sin i tu fani Holendrów powinni być zadowoleni. Z kompozycji mało wyrazistych, to bez wątpienia na myśl przychodzi Nemesis, który przekracza granicę EPICA i idzie niebezpiecznie w stronę tego, co będzie grać za kilka lat MAYAN, gdzie brutalniejsze podejście próbuje przykryć brak melodii. Erevos Aenaon ma podobny problem, ale tutaj sytuację ratują chociaż chóry. Tylko znów te przerysowane, przesadne soprany...
Na koniec wyciszający Universe Unseen w stylu NIGHTWISH, zagrany dobrze, chociaż nie ma tutaj niestety niczego ekscytującego.
Jak na LP wydany nakładem własnym brzmi to dobrze, ale zabrakło typowego, greckiego dopieszczenia sekcji rytmicznej. To dobrze zagrany album, jednak mało oryginalny i przeciętnie zaśpiewany.
W 2013 roku drogi Iliana Tsakiraki i Diman Koutsogiannopoulos się rozeszły i wokalistka jeszcze w tym samym roku założyła zespół ENEMIES OF REALITY, z byłym perkusistą Philipem Stone, który w 2012-2013 zastępował Panosa Paplomatasa.
Ocena: 7/10
SteelHammer