Drakkar
#7
Drakkar - Spread Your Wings (2024)

[Obrazek: 1264812.jpg?2309]

Tracklista:
1. Thunderhead 04:20      
2. Spread Your Wings 04:44      
3. Knife in the Dark 05:18      
4. Ode to Polaris 04:17      
5. A Man in Black 05:32      
6. Forged in Fire 05:06      
7. Stand by You 04:25      
8. Shields of the Brave 04:38      
9. Ancestral River 07:31

Rok wydania: 2024
Gatunek: Power Metal
Kraj: Włochy

Skład zespołu:
Davide Dell'Orto - śpiew
Dario Beretta - gitara
Marco Rusconi - gitara
Simone Pesenti Gritti - bas

Gościnnie:
Daniele Ferru - perkusja
Johannes Frykholm - instrumenty klawiszowe


DRAKKAR powraca po trzech latach studyjnego milczenia w tym samym składzie, co na Chaos Lord, gdzie Daniele Ferru zagrał jako muzyk sesyjny. Tym razem dołączył do niego Johannes Frykholm ze szwedzkiego PALANTIR. Album zostanie wydany 27 września 2024 roku przez Punishment18 Records.

DRAKKAR przy okazji Chaos Lord zbliżył się do Niemiec i teutoński, kwadratowy Thunderhead można uznać za jego poprawną, choć mało oryginalną kontynuację, chociaż sporo tutaj ratują aranżacje klawiszowe Frykholma, który czuje styl DRAKKAR i nadaje tej kompozycji typowego dla Włochów epicki zarys. Ogólnie jednak o kontynuacji z 2021 roku mówić tutaj trudno, ponieważ materiał nie jest tak ciężki i mroczny i można to uznać bardziej za bezpośrednią kontynuację Run with the Wolf z 2015 roku. I do takiego lżejszego grania wracają w słonecznym Spread Your Wings może naiwny jak refreny AXENSTAR, ale jest to przyjemne i lekkie granie z ciekawymi inkantacjami gitarowymi.
Do tego jeszcze Davide Dell'Orto w formie można powiedzieć życiowej i śpiewa to wszystko znakomicie. Knife in the Dark to znów teutońska manufaktura, tym razem w okolicach wczesnego WIZARD z pogłosami MANOWAR w części środkowej i jak Dell'Orto tutaj niszczy! Jedyne, co tutaj nie pasuje to partie klawiszowe bardziej w stylu DEEP PURPLE. To nie jest złe, sola są tutaj ciekawe, ale te różne filozofie grania nie są dobrze ze sobą sparowane. Bardzo obiecująco i heroicznie zaczyna się Ode to Polaris i jaka szkoda, że to przerywnik instrumentalny. Od strony technicznej jednak bardzo dobry, Beretta/Rusconi to świetny duet, a sekcja rytmiczna to tak jak na LP poprzednim prawdziwa poezja.
Klasyczny, epicki DRAKKAR miecza i topora jest w rozkrzyczanym A Man in Black, ale show kradnie rewelacyjny Shields of the Brave, typowy dla DRAKKAR killer. Znakomity, chóralny refren, sekcja rytmiczna kompletnie miażdżąca, a bitewny klimat tak autentyczny, aż chce się chwycić za bitewny młot. To jest DRAKKAR, przy którym tłumy szaleją!
W Ancestral River gościnnie zaśpiewał Michael Stavrakakis z greckiego DOOMOCRACY i ten delikatnie malowany progressive metalem epicki heavy metal wypada znakomicie. Wyrazista melodia, bardzo dobry refren pełen nostalgii, wpasowane ze smakiem progressive metalowe pasaże Frykholma. Moc, moc i jeszcze raz moc.
Aż dziwne, że na tym LP znalazło się miejsce na tak płaską, radiową i komercyjną balladę Stand By You w szwedzkim duchu późnych lat 70. To pierwszy raz w historii zespołu, kiedy zagrali akustycznie tak potwornie nijako.

Brzmienie w wykonaniu Mattia Stancioiu tak jak w przypadku Run with the Wolf jest znakomite, chociaż tym razem wszystko jest mocniejsze i głośniejsze. Gitary dokładnie tak ostre, jak powinny być w DRAKKAR z miażdżącą sekcją rytmiczną.
Może niektóre rzeczy można było zagrać inaczej czy lepiej, może w przeciwieństwie do Chaos Lords nierówna, ale ze zdecydowanie miażdżącymi killerami, których w 2021 roku jednak trochę zabrakło.
Kolejna bardzo dobra płyta DRAKKAR, na którą warto było czekać.


Ocena: 8/10

SteelHammer

Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Punishment18 Records.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Drakkar - przez Memorius - 19.06.2018, 18:46:57
RE: Drakkar - przez Memorius - 19.06.2018, 18:47:43
RE: Drakkar - przez Memorius - 19.06.2018, 18:48:29
RE: Drakkar - przez Memorius - 19.06.2018, 18:49:35
RE: Drakkar - przez Memorius - 06.07.2019, 14:20:03
RE: Drakkar - przez Memorius - 05.02.2021, 16:53:33
RE: Drakkar - przez SteelHammer - 02.09.2024, 14:17:45

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości