18.06.2016, 10:29:08
Ale jestem głupkiem.
Wytłukłem wszytko, ale to dosłownie wszystko na bagnach w Jarkendarze szukając zaginionego Lou, który ponoć zabrał ze sobą klucz do drzwi w tawernie. Nie będąc w stanie znaleźć jego zwłok przeczytałem jeszcze raz wiadomość napisaną przez Snafa i nagle olśnienie, eureka! Złapołem się za głowę i zacząłem biegać po bagnie zastanawiając się czy aby nie zniknie mi aktualny "posiadacz" klucza, ale na szczęście wszystko było na miejscu i nic się nie zgubiło.
Wytłukłem wszytko, ale to dosłownie wszystko na bagnach w Jarkendarze szukając zaginionego Lou, który ponoć zabrał ze sobą klucz do drzwi w tawernie. Nie będąc w stanie znaleźć jego zwłok przeczytałem jeszcze raz wiadomość napisaną przez Snafa i nagle olśnienie, eureka! Złapołem się za głowę i zacząłem biegać po bagnie zastanawiając się czy aby nie zniknie mi aktualny "posiadacz" klucza, ale na szczęście wszystko było na miejscu i nic się nie zgubiło.