08.02.2017, 17:57:26
Po niespełna 16 godzinach gry wkroczyłem w drugi rozdział. Modyfikacja, pomimo pewnych drobnych niedoróbek (w tłumaczeniu - ale nie zmienia to faktu, że jest bardzo solidne; i w samej mechanice), jest naprawdę zacna. Położony jest nacisk na maksymalne wzmożenie klimatu, którego mimo że nie brakowało w G1, to teraz osiągnął jeszcze wyższy pułap. Nowe zadania są ciekawe, postać Teofila i cały wątek filozoficzno-poetycki wyśmienity, wzbogacenie rutyn spełnia swą rolę w stu procentach. Przede wszystkim chce się grać dalej, poznać dalsze losy nasze i naszych przyjaciół, cóż, to mówi samo za siebie.
Nowości jest w sam raz, bez wybuchów i latających smoków. Starego wyjadacza nieco zawodzi balans, ale pewne sprawy zostały utrudnione, więc nie jest najgorzej.
Zobaczymy jak będzie dalej, bo tzw. dłuższa połowa jeszcze przede mną, a ponoć gra ma nabierać tempa... Zobaczymy. Niemniej jednak modyfikację mogę jednak w tym momencie z czystym sumieniem polecić wszystkim.
Nowości jest w sam raz, bez wybuchów i latających smoków. Starego wyjadacza nieco zawodzi balans, ale pewne sprawy zostały utrudnione, więc nie jest najgorzej.
Zobaczymy jak będzie dalej, bo tzw. dłuższa połowa jeszcze przede mną, a ponoć gra ma nabierać tempa... Zobaczymy. Niemniej jednak modyfikację mogę jednak w tym momencie z czystym sumieniem polecić wszystkim.