26.04.2017, 15:37:20
Szczerze powiedziawszy, to to było 1 miejsce, do którego się udałem, bo tam przeczucie mnie skierowało, jednakże ani w jaskiniach, ani w zaroślach go nie ma, biegam z świętą strzałą, żeby go namierzyć.
Epilog - problemy z zadaniem
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|