27.08.2017, 11:03:38
Aż tak dobrego klimatu się nie spodziewałem, wiedziałem, że będzie niesamowicie, ale aż tak? Świetna robota!
Nie wiem czemu, ale pojawia mi się uczucie satysfakcji nawet przy dialogach sklepowych, gdzie po pierwszym "spojrzeniu na towary" można skomentować asortyment ;d
No i mój ulubiony likier na kościach jest, pychota.
Czuję jednak jakąś pustkę, przez brak dokończeń dialogowych typu bywaj, żegnaj, powodzenia, trzymaj się, czasem mam wrażenie, że dialog się zbugował i wczytuję. Na przykład gdzie Ciphera pytamy o ziela, odpowiada, że to niebezpieczny temat i koniec, aż chciałoby się spytać gdzie co jak i kto, jak to klasycznie bezi wszystkich wypytywał.
Nie wiem czemu, ale pojawia mi się uczucie satysfakcji nawet przy dialogach sklepowych, gdzie po pierwszym "spojrzeniu na towary" można skomentować asortyment ;d
No i mój ulubiony likier na kościach jest, pychota.
Czuję jednak jakąś pustkę, przez brak dokończeń dialogowych typu bywaj, żegnaj, powodzenia, trzymaj się, czasem mam wrażenie, że dialog się zbugował i wczytuję. Na przykład gdzie Ciphera pytamy o ziela, odpowiada, że to niebezpieczny temat i koniec, aż chciałoby się spytać gdzie co jak i kto, jak to klasycznie bezi wszystkich wypytywał.