18.01.2018, 23:36:11
Ja oczywiście ukończyłem swoją pierwszą przygodę z Przeznaczeniem jako Myśliwy ale muszę się przyznać, że już wiele mi uleciało z głowy i nie pamiętam wielu szczegółów z historii tej gildii. Przez to pewnie ominie mnie wiele smaczków ale może grając w Korzenie Zła odzyskam nabyte dawniej wspomnienia które się do tej pory gdzieś rozwiały.