17.02.2018, 13:43:31
(17.02.2018, 12:19:53)Memorius napisał(a): Zadań było łącznie 35 a najwyżej "punktowana" była nieco ukryta specakcja ze zdobyciem Pierścienia Równowagi.
Czyli nie każdy go dostaje od tak na zakończenie? Po otrzymaniu go zastanawiałem się czy mogę coś z nim zrobić, można? ;d
(17.02.2018, 12:30:14)Tituf napisał(a): Wydaje mi się że 21 lvl jest ogromnym wyzwaniem. W testach nikt go nie osiągnął. Za to niezły wynik osiągnąłeś w zręczności. Ja, grając pod ten atrybut miałem ok 180, ale za to miałem też mistrza w łuku i broni 1h. To pokazuje, że każdy rozwój postaci sprawdzi się, byle tylko być konsekwentnym w swoich wyborach do końca.
W żadną umiejętność(oprócz zręczności) nie wydałem żadnego punkcika, wszystko jest z tablic, zupek marchwiowych i innych bonusów, co ciekawe mistrza mam właśnie tylko dlatego, że nosiłem - Schaivonę + potężny pierścień dający aż 15 punktów do obu broni. Mam w zwyczaju dążyć do jak największego mistrza od początku, gdyż strasznie irytujący jest "brak krytyku", tym razem jednak postanowiłem w całość wpakować w zręczność - co opłaciło się, łuk jest bardzo potężny, wiele przeciwników jest na wrażliwa na strzały, co przyśpiesza przynoszenie ukojenia, szczególnie wojownikom w ciężkich zbrojach.
Laska Pasterza była przeze mnie najdłużej w użytku, korzystałem z niej właściwie przez całą grę - zawsze się znalazł ktoś, na którego zwykła broń nie działała.
Duży nacisk nawierały na mnie silni przeciwnicy lub ich cała grupa - w bardzo często używałem zwoi, które jako jedyne mnie nigdy nie zawodziły i pozwoliły pokonywać dalszą drogę. Walki z silniejszymi stworami po prostu nie mogły się odbyć bez czarowania. Więc jak zawsze chwalę za to, że gracz nie musi używać jednej broni przez całą grę i jest zmuszony do żonglowania arsenałem