Gamma Ray
#2
Gamma Ray - Majestic (2005)

[Obrazek: R-815689-1161671028.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. My Temple 04:57 
2. Fight 03:24
3. Strange World 05:03
4. Hell Is Thy Home 04:46
5. Blood Religion 06:53
6. Condemned To Hell 04:56
7. Spiritual Dictator 05:38
8. Majesty 06:23
9. How Long 04:06
10. Revelation 08:30

Rok wydania: 2005
Gatunek: Melodic Power Metal
Kraj: Niemcy

Skład:
Kai Hansen - śpiew, gitara
Henjo Richter - gitara, instrumenty klawiszowe
Dirk Schlachter - bas
Dan Zimmerman - perkusja

GAMMA RAY to zespół, który znają wszyscy fani metalu. Przynajmniej z nazwy. Ci, którzy znają lepiej od dawna toczą zacięte boje o to, czy to raj czy gay, często bardzo płytko i pobieżnie znając dokonania tego zespołu. Opinie są skrajne - od bałwochwalczych, do totalnie nienawistnych, przy czym przez te wszystkie lata (a to już 20) zespół dawał do ręki argumenty zarówno jednej, jak i drugiej stronie. Kiedy pojawił się album "No World Order" zespół pokazał częściowo ze potrafi przełamać skostniałą, i zbliżającą się do wyczerpania formułę muzyczną, którą w błyskawiczny sposób podchwyciło wiele nowych zdolnych zespołów, tworząc dla GAMMA RAY groźbę zagubienia w tłumie podobnych.
Potrzeba było jednak czasu, aby taka płyta jak "Majestic" mogła się pojawić. Album taki jak ten wymagał dogłębnego przemyślenia strategii, stworzenia czegoś, co na nowo oderwałoby ten zespół od ścigającego go peletonu naśladowców. Wydany został przez brytyjską wytwórnię Mayan Records w październiku 2005 roku.

Tym razem Hansen postawił wszystko na jedną kartę przedstawiając płytę absolutnie odtwórczą, a jednocześnie przez to absolutnie świeżą. Budować muzykę na zapożyczeniach i cytatach to nie żadna sztuka, sztuka jest jednak zrobić to tak, aby słuchacza zaskoczyć. To się zespołowi w pełni udało. Co więcej, nagrali album trzymający w napięciu od początku do końca, bo sposób w jaki podany jest ten mix gatunkowy jest całkowicie nieprzewidywalny. Mamy tu do czynienia z nowoczesną płytą głównego nurtu klasycznych odmian heavy metalu, niezwykle inteligentnie podaną, pełną muzycznych niuansów, zagadek i smaczków wspaniale wpasowanych w strukturę każdego utworu.
Nie jest to płyta posklejana z utworów różnej maści. O, nie. Mamy tu do czynienia z komasacją tych wszystkich zaskakująco połączonych elementów w obrębie poszczególnych kompozycji i żadna z nich nie jest gatunkowo jednorodna. Godna podziwu jest tu płynność, z jaką muzycy przechodzą, nieraz w karkołomny sposób od jednego do innego, często niemal biegunowo różnego gatunku. Na tym LP jest kilka mocnych tytułów, które nadawałyby się znakomicie na mocny tytuł całej płyty – „Spiritual Dictator”, „Hell Is Thy Home”, czy „Condemned To Hell”. Mocne metalowe tytuły. Wybrano „Majestic”, od utworu "Majesty". Dla mnie ten utwór to słowo klucz do tego albumu, bo jest to kompozycja będąca kwintesencją tego, co GAMMA RAY na tym LP chciał pokazać. W tej kompozycji jest wszystko. Jest stoner metalowe otwarcie, są motywy orientalne, klasyczne epic doomowe zwolnienia, zagrywki pod alternatywny metal amerykański, jest power metal europejski i ten rodem z USA. Jest nawet "Kill The King" RAINBOW i hard rockowe wycieczki w lata kształtowania metalu jako gatunku.
Na całej płycie takich rozmaitych wątków jest znacznie więcej. Są elementy neoklasyczne w kompozycjach Richtera, jest trochę symfonicznych zagrywek, coś z groove, painkillery, runningi, stary BLACK SABBATH. Najlepsze jest zaś to, że to wciąż GAMMA RAY i do tego wyraźnie czerpiący radość z tego tu gra. Ta płyta jest pełna luzu doświadczonych muzyków żonglujących z wielką pewnością siebie całym niemal metalowym dorobkiem muzycznych kilku dziesięcioleci.

Album ten to nowa jakość, stworzona z tego, co znamy i przez to momentami wręcz fascynująca. Dla mnie tą płytą GR postawił kropkę nad i w swojej karierze, podsumował ją w niezwykle elegancki i nowatorski sposób. Goniący peleton już w tym momencie przestał być groźny, bo zespół Hansena pojechał po prostu po innym torze.
"Majestic" to najlepszy album w dorobku promienistych i jeden z najważniejszych albumów heavy metalowych XXI wieku, nie tylko dla sceny niemieckiej.


Ocena: 9.5/10

10.11.2007
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Gamma Ray - przez Memorius - 20.06.2018, 22:27:52
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 20.06.2018, 22:29:43
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 20.06.2018, 22:30:43
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 20.06.2018, 22:31:37
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 04.08.2019, 15:05:33
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 21.10.2019, 18:16:03
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 22.10.2019, 13:41:49
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 06.11.2019, 17:43:14
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 04.12.2019, 20:48:05
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 09.12.2019, 18:59:44
RE: Gamma Ray - przez Memorius - 13.12.2019, 12:12:02

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości