Judas Priest
#7
Judas Priest - Point of Entry (1981)

[Obrazek: R-3324493-1491589042-1189.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Heading Out to the Highway 03:46
2. Don't Go 03:17
3. Hot Rockin' 03:15
4. Turning Circles 03:39
5. Desert Plains 04:31
6. Solar Angels 04:01
7. You Say Yes 03:25
8. All the Way 03:38
9. Troubleshooter 03:56
10. On the Run 03:42

Rok wydania: 1981
Gatunek: Heavy Metal
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
Rob Halford - śpiew
Glenn Tipton - gitara
K.K. Downing - gitara
Ian Hill - bas
Dave Holland - perkusja

Kto tworzył zręby heavy metalu na poziomie światowym? JUDAS PRIEST.
Kto oparł się nawałnicy NWOBHM i pozostał w szyku? JUDAS PRIEST.
Kto w swoich szeregach miał jednego z najbardziej wybornych i rasowych wokalistów heavy metalowych i duet gitarowy demolujący niemal na każdym kroku? JUDAS PRIEST.
Kto z "wielkich" nagrał najbardziej kompromitujący album heavy metalowy?
Też JUDAS PRIEST.

Słabsze momenty zdarzają się wszystkim, tym bardziej jeśli staż jest długi. To oczywiste i zrozumiałe. Są jednak pewne granice, przekraczanie których jest po prostu niedopuszczalne. Tę granicę przekroczył JUDAS PRIEST albumem "Point Of Entry", wydanym przecież w rok po jakże wysoko ocenianym "British Steel" przez Columbia (luty 1981).
JUDAS PRIEST jest zespołem heavy metalowym, tym razem jednak przedstawił album heavy metalowy w cudzysłowie. Naturalnie każdy ma prawo do chwili oddechu od Metal Gods czy Rapid Fire, ale taka odskocznia musi być zrobiona z klasą.
Tu nie ma klasy, ani pierwszej, ani drugiej. Jest tylko przedszkole. Przedszkole grania melodyjnego "heavy metalu" czy tez zmetalizowanego rocka. Mamy do czynienia z prymitywizmem w samych kompozycjach, z prymitywnym wykonaniem i paskudnym brzmieniem, które może w surowej heavy stylistyce by się jeszcze jakoś broniło. Tu, gdy mamy kontakt z teoretycznie bujającymi szlagierowymi piosenkami, to pasuje jak pięść do nosa. Toporność wykonania godna ubolewania, tym bardziej, że nagle profesjonaliści zamienili się w amatorów. Drewniane riffy, sola pozbawione jakiejkolwiek rozpoznawalności, łomocząca sekcja rytmiczna i przebijający się przez to wszystko Halford. Czasem nawet lepiej że się nie zawsze przebija, bo jako radiowo-rockowy showman tu wypada bladziutko. Jeśli jeszcze na samym początku Heading Out to the Highway daje jakieś skromne nadzieje na taki tam średniej klasy album z tradycyjnym dla Judasów metalem, to potem zespół pogrąża się z każdą minutą coraz bardziej, sięgając dna w zawstydzającym po wszystkie czasy You Say Yes. To się zdarzyć nie mogło, ale się zdarzyło.
Koszmar. Koszmarki prześladują na tym LP bez przerwy. Hot Rockin' żenujący, ale choć jest odległe światełko w tunelu, za to Troubleshooter osłabia i dobija. Próby rockowego grania z ambicjami lat 70tych w niektórych miejscach budzą zdumienie nieudolnością.
Co najgorsze - jeśli miał to być LP z przebojowym graniem rock/metalowym to takim nie jest. Przebojów tu nie ma i na metalowych imprezach dużo piwa musi upłynąć, aby zacząć się w końcu wczuwać w te dźwięki pozornie składające się w melodie refrenów.

Jest to też płyta JUDAS PRIEST, która się najbardziej zestarzała i najwięcej straciła na wartości z biegiem czasu. Młode zespoły NWOBHM w tej melodyjnej metalowej konwencji niemal natychmiast zdruzgotały ten krążek, a dalszy rozwój gatunku w UK Europie i USA całkowicie go pogrzebał. Może gdzieś w końcówce 1000 płyt z podobnym melodyjnym rock/metalem te dzieło by się na dzień dzisiejszy znalazło... a może i nie. Kopać leżącego nie wypada.
Wracając zaś do kwestii - You Say Yes...
Nie nie tym razem. I say no.


Ocena: 2.5/10

5.12.2007
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:07:04
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:08:17
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:09:18
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:10:27
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:11:26
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:14:20
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:15:14
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:19:10
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:20:06
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:21:51
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:23:50
RE: Judas Priest - przez Memorius - 21.06.2018, 21:26:08
RE: Judas Priest - przez Memorius - 05.10.2018, 21:14:01
RE: Judas Priest - przez Memorius - 15.11.2018, 22:58:12
RE: Judas Priest - przez Memorius - 15.12.2018, 19:05:18
RE: Judas Priest - przez Memorius - 18.12.2018, 16:28:15
RE: Judas Priest - przez Memorius - 01.01.2019, 14:42:09
RE: Judas Priest - przez Memorius - 23.01.2019, 18:26:29
RE: Judas Priest - przez Memorius - 17.03.2024, 21:33:03

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości