Leverage
#2
Leverage - Circus Colossus (2009)

[Obrazek: R-2006181-1522541521-5936.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Rise 01:54
2. Wolf and the Moon 05:01
3. Movie Gods 06:09
4. Worldbeater 04:53
5. Rider of Storm 05:47
6. Legions of Invisible 03:58
7. Revelation 05:01
8. Don't Keep Me Waiting 02:31
9. Prisoners 05:52
10.Broken Wings 06:51
11.Mean and Evil 04:02
12.Walk on Home 04:02

Rok wydania: 2009
Gatunek: Melodic Heavy Metal
Kraj: Finlandia

Skład:
Pekka Heino - śpiew
Tuomas Heikkinen - gitara
Torsti Spoof - gitara
Sami Norrbacka - bas
Valtteri Revonkorpi - perkusja
Marko Niskala - instrumenty klawiszowe

Trzecia płyta każdego zespołu to pewnego rodzaju próba ognia. LEVERAGE w równych odstępach czasu wydał trzy płyty i uważam, że z tej próby wyszedł obronną ręką.
Pomimo tego, że w muzyce zespołu wystąpiły pewne nowe elementy słychać, że to wciąż LEVERAGE w tym rozpoznawalnym stylu, jaki cechuje kompozycje gitarzysty Heikkinena zaśpiewane przez Heino, znanego również z hard rockowej formacji BROTHER FIRETRIBE.
O tym czy Heino pozostał tu do końca sobą w dalszej części omówienia płyty, wydanej przez Spinefarm Records w listopadzie, ale z premierą w Japonii w październiku (Avalon).

Klawisze... ten instrument stopniowo zdobywał sobie istotną pozycję w strukturach utworów grupy i na płycie poprzedniej stał się ważny. Tu już „Rise” jako intro wskazuje, że w pewnych aspektach stanie się nawet dominujący. „Wolf and the Moon” na początek to klasyczna dla LEVERAGE melodia i wokal Heino w najbardziej rozpoznawalnym jego stylu, ale mamy też nieco zaskakującą część symfoniczną, która jednak nie jest długa, a zaraz po niej zagrane zostaje udane solo gitarowe. Czyżby więc powrót do "Tides" w lekko symfonicznej oprawie?
Niezupełnie, bo „Movie Gods” to połączenie oszczędnych surowych nawet brzmieniowo i dusznych zwrotek z refrenami charakterystycznymi dla MAGNUM. Są też wokalne próby ataków Heino na pozycje Boba Catley'a. Jest to próba z góry skazana na niepowodzenie, chociaż akurat Heino radzi sobie nieźle, mimo, że stoi na z góry straconej pozycji.
Widocznie śpiewanie w manierze Coverdale/Lande jak na poprzednim LP jest trochę łatwiejsze... Aby MAGNUM było więcej dostajemy tu też ładną nastrojową wstawkę ze strzelistymi wyeksponowanymi klawiszami. Koktajlem wymieszanym z muzyki MAGNUM i wczesnego LEVERAGE jest również następny „Worldbeater”. Refreny przynależą tu do LEVERAGE, a sporym novum są cięte riffy wspierane klawiszami. Tym razem solo gitarowe słabsze. „Rider of Storm” to granie mocno osadzone w klimatach AOR, z refrenem zrobionym pod MAGNUM i lżejszym brzmieniem. Nie jest to jednak refren, jaki na albumach Brytyjczyków należałby do czołówki. Także klawisze klasyczne dla AOR, udane, ale tylko na dobrym poziomie i chwilami jakby niepewne, a i końcówka utworu przeciągana nieco na siłę. „Legions of Invisible” to klawisze i a capella Heino na wstępie, potem jednak zdecydowanie powrót do grania melodyjnego heavy z debiutu z charakterystycznym rozpędzaniem się całości przy okazji refrenu. Świetny kawałek i z powodzeniem mógłby znaleźć się w gronie najlepszych na "Tides". W „Revelation” prezentują granie pośrednie między melodic metal i AOR. Numer bardzo udany, ale może zagrany mocniej miałby większą siłę rażenia. Tak zaś pozostaje pewien niedosyt. Poniekąd apokaliptyczne solo gitarowe pasuje tu średnio i jakieś prostsze i bardziej melodyjne chyba lepiej podkreślałoby charakter tej kompozycji. Za to klawisze absolutnie klasyczne dla AOR i trafnie dobrane.
Bardzo ładnie zaśpiewana jest każda fraza ze słowem "revelation" i choć to drobiazg, ale cieszy ucho. Jeśli krótki „Don't Keep Me Waiting” miał w być w zamyśle wyborową balladą LEVERAGE na tej płycie to pomysł nie wypalił. Plumkanie, mimo starannego wykonania wokalnego i tyle. Mógłby być to z powodzeniem instrumentalny przerywnik jako chwila oddechu przed następnymi utworami. „Prisoners” to być może przyszły obraz grania zespołu. Kompozycja złożona, połamana w riffach ze śladowymi ilościami neoklasycznych pierwiastków w zwrotkach i znakomitymi przejściami do refrenów. Wyborne solo i godna podziwu współpraca gitar i instrumentów klawiszowych. Do tego bardzo ciekawa melodia, tez oparta na kilku różnych pomysłach. Może gdy wyczerpie się studnia pomysłów na melodyjne bujające killery, właśnie taki będzie muzyczny styl grupy?
Póki co studnia jest wciąż pełna. „Broken Wings” to prawie siedem minut melodic heavy metalu na najwyższym poziomie, choć sam początek nie może nazbyt obiecujący. Potem jednak wszystko się pięknie rozkręca, mamy kolejny mocny melodyjny refren i ładnie wkomponowaną spokojną część środkową.
Jeśli zwykle się mówi, że Japończycy jako bonusy dostają jakieś tam odrzuty to na pewno tak nie jest w przypadku LEVERAGE. Tym razem są to dwie znakomite melodyjne kompozycje, a w przypadku „Mean And Evil” od razu wiadomo, że to będzie hit. Jest to hit, do tego z refrenem zrobionym z niesamowitym rozmachem, nośnym i chwytliwym. Solo proste, melodyjne, no i brawurowe wykonanie przez Heino. „Walk On Home” to znów coś z MAGNUM. Coś jest w tej mocniej zagranej balladzie intrygującego i wzruszającego zarazem.

Album o zmasowanym brzmieniu, raczej zwarty niż przestrzenny, gdzie brzmienie instrumentów jest tradycyjne poza niekiedy celowo surowo ustawionymi gitarami. Heino wysunięty, nieco kontrowersyjny, bo nie tak lekki jak na debiucie i nie tak rockowo elastyczny jak na albumie drugim. Klawisze w większości wtopione, ale mające swoje chwile chwały, a sekcja rytmiczna jak zwykle bardzo solidna, ale drugoplanowa.
Album lekko nierówny, są pewne potknięcia i niefortunne momenty, ale całościowo ponownie LEVERAGE broni się swoją muzyka znakomicie. Więcej tu też LEVERAGE z Tides niż poprzednio. No i trzeba też zapewne lubić MAGNUM, aby polubić całość.
Ja lubię i ten LP Finów też bardzo polubiłem.


Ocena: 9.5/10

4.11.2009
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Leverage - przez Memorius - 23.06.2018, 16:59:47
RE: Leverage - przez Memorius - 23.06.2018, 17:00:25
RE: Leverage - przez Memorius - 13.12.2018, 17:17:43
RE: Leverage - przez Memorius - 12.04.2019, 20:22:47
RE: Leverage - przez Memorius - 16.10.2021, 19:43:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości