Motörhead
#11
Motörhead - Sacrifice (1995)

[Obrazek: R-4779720-1522606385-9870.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Sacrifice 03:16
2. Sex and Death 02:02
3. Over your Shoulder 03:17
4. War For War 03:08
5. Order/Fade to Black 04:02
6. Dog-Face Boy 03:25
7. All Gone to Hell 03:41
8. Make 'em Blind 04:25
9. Don't Waste Your Time 02:32
10. In Another Time 03:09
11. Out of the Sun 03:43

Rok wydania: 1995
Gatunek: Heavy Metal/Rock'n'Roll
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
Ian "Lemmy" Kilmister - śpiew, gitara basowa
Phil Campbell - gitara
Mick "Wurzel" Burston - gitara
Mikkey Dee - perkusja


Lata 1991-1993 były dla MOTORHEAD okresem bardzo ciężkiej pracy i kolejna płyta ukazała się "dopiero"w lipcu 1995 tym razem w ramach kontraktu ze Steamhammer.

Bohaterowie byli jednak chyba nadal lekko zmęczeni i to zmęczenie słychać także na tej płycie. Zarzuty o nadmiar "melodyjek" chyba Kilmister wziął sobie do serca, bo tym razem otrzymaliśmy płytę, którą zwolennicy łatwo przyswajalnych przebojów niechętnie postawiliby na półce. Przede wszystkim, nie wiedzieć czemu, tym razem MOTORHEAD gniecie potężnym brzmieniem. Nawet nie brudnawym, tylko potężnym, ciężkim brzmieniem, momentami na modłę amerykańskich grup grających hardcore, zrobionym... i nie bardzo pasującym do rokendrolowego stylu grupy. Wgniatający w ziemię bas, gęsta głośna i nawet chwilami za głośna perkusja, a ponadto nadmiar agresji i wręcz wylewającej się frustracji. W dużej mierze ten zabawowy charakter muzyki MOTORHEAD gdzieś się tu zatracił i ta płyta do imprezowego machania łbem przy odpowiedniej dawce piwa się nie nadaje. Co więcej, gdyby ta płyta była jednorodna stylowo i jednorodnie mocna i brutalna, można by nazwać ją specyficzną i określić jako kolejny krok w historii rozwoju zespołu.
Taka jednak nie jest, bo zachowawczo ekipa Lemmy'ego wrzuciła tu kilka numerów dużo lżejszych i sympatycznych, co jednak tylko podkreśla, że mamy do czynienia po raz kolejny z albumem niespójnym. Pomostową kompozycją jest tu bardzo krótki "Sex and Death" i ten kawałek jest udanym połączeniem agresji i melodii. Jasne i wesołe muzyczne oblicze zespołu prezentuje niezwykle sympatyczny i melodyjny "Don't Waste Your Time" z łatwym do powtórzenia refrenem, a nieco bardziej liryczne nuty słychać w "In Another Time", który spokojnie może być uznany za łączący pokolenia przebój tego albumu. W tych numerach i Kilmister łagodniejszy wokalnie i gitarzyści trochę luzują, co w efekcie daje chwile wytchnienia pomiędzy to ponurymi, to znów wyładowanymi niekontrolowaną agresją innymi kompozycjami. Z pewnością za bardzo udany można uznać "Dog-Face Boy", zagrany nie za szybko i zrobiony z wyczuciem i gracją, a przy tym nasączony tym klasycznym dla stylu grupy rokendrolem. Reszta albumu jest ciężka i nawet chwilami ciężkostrawna.
Takim jest "All Gone to Hell", "Make 'em Blind", czy też wojenny "War For War". Kilmister wysunął tu na plan pierwszy gniew i trudno skrywaną frustrację i ta muzyka jest w odbiorze trudna. Gdy wcześniej podobne kompozycje w liczbie jednej czy najwyżej dwóch nie plasowały albumów MOTORHEAD po "ciemnej stronie mocy", to tym razem to wrażenie jest dominujące. Szalę przeważają otwierający zapewne nieprzypadkowo "Sacrifice" i "Over your Shoulder", który wydaje się najbardziej nieprzemyślaną kompozycją na tym albumie.
Nijakie zakończenie w postaci "Out of the Sun" i w efekcie płyta pozostawia duży niedosyt.

Mało zabawy, mało rokendrola, mało chwytliwych i pozytywnie masakrujących zagrywek i solówek. Takie jakieś to wszystko wymęczone. Zmęczony chyba poczuł się i "Wurzel" bo to ostatni album z jego udziałem. Od tej pory zespół powrócił do koncepcji trio i historia zatoczyła pełny krąg. Także i tym razem doświadczenie muzyków dało o sobie znać i całościowo ta płyta bublem nie jest. Tych naprawdę ekscytujących momentów jest jednak za mało i to z dotychczasowych w mojej opinii najsłabszy LP ekipy Kilmistera.


Ocena: 6/10

12.09.2007
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 07:15:28
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 07:17:26
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 07:18:31
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 07:19:35
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 07:20:54
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 07:22:20
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:30:30
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:36:14
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:37:14
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:38:59
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:40:08
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:41:11
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:42:02
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:43:35
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:44:21
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:45:13
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:45:58
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:47:51
RE: Motörhead - przez Memorius - 24.06.2018, 08:49:00
RE: Motörhead - przez Memorius - 28.09.2018, 20:38:33
RE: Motörhead - przez Memorius - 04.12.2018, 18:58:19
RE: Motörhead - przez Memorius - 26.09.2020, 08:49:34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości