24.06.2018, 19:54:46
Phantom Lord - In Twilight World (1999)
Tracklista:
1. In Twilight World 01:46
2. Phantom Lord 04:59
3. Beheading the Night 04:34
4. See You in Hell 05:54
5. Proven Innocence 05:19
6. Mercyful Soul 04:50
7. Full of Hate (Pigs) 04:50
8. Edge of Hell 04:21
9. Uprising 04:39
Rok wydania: 1999
Gatunek: Power Metal
Kraj: Grecja
Skład zespołu:
Vasilis Axiotis - śpiew
Giannis Fiorentis - gitara
Rick Melville - gitara basowa
Angelos Tsoukalas - perkusja
Zespół ten został sformowany w roku 1997 przez muzyków działających na lokalnej scenie ateńskiej, przy czym najbardziej rozpoznawalną postacią był tu perkusista Angelos Tsoukalas, który w tym samym roku pożegnał się z POWER CRUE. Grupa wydała swój pierwszy album nakładem dużej lokalnej wytwórni Black Lotus Records w roku 1999.
Choć album był efektem pracy kompozytorskiej Florentisa i Tsoukalasa, gatunkowo nie ma tu dwutorowości. Jest to power metal surowy, nastawiony na gitarowy atak Fiorentisa i sekcji rytmicznej i z głośnym, agresywnym miejscami wokalem. Credo muzyczne zawiera utwór Phantom Lord i tak w zasadzie się toczy to cały czas. Ostry, surowy sound gitary jest i grecki metodzie realizacji, i także amerykański w manierze USPM. Realnie to właśnie USPM i nawet ta umiarkowana heroiczność jest stylizowana na amerykańską, gdzieś z obszarów LIEGE LORD.
Wokalnie Vasilis Axiotis operuje bardzo dużo w wysokich rejestrach, ekstatyczne zaśpiewy są typowe dla power metalu z USA i wychodzi mu to dobrze, choć w pewnych momentach staje się to irytujące. Jest jednak na tyle mocny, że góruje nad bardzo, bardzo głośną perkusją Tsoukalasa. Ten gra bardzo ofensywnie i na zaawansowanym poziomie technicznym, jednak wybijającym się instrumentalistą jest Fiorentis, finezyjny w solach pełnych treści i karkołomnych akcji jak w Phantom Lord właśnie. W sumie to granie przeważnie szybkie, całościowo raczej monolityczne i trudno wybrać jakiś utwór, który by się zdecydowanie wyróżniał pod względem melodii. No, może See You in Hell w bardziej speed/power manierze i tu jest bardziej rozpoznawalny refren choć najlepsze są jednak te pełne energii ataki Fiorentisa, z dewastującym solo w części centralnej. Nacechowany gitarowym dramatyzmem Mercyful Soul jest surowy i chłodny, Full of Hate (Pigs) znów w speedowej stylistyce i tu nawet się pojawiają amerykańskie gang chórki w refrenach. Gdy grają szybciej są lepsi i bardziej interesujący niż w ociężałym heavy/power metalowym Edge of Hell i nawet wyborne solo Fiorentisa nie ratuje tej kompozycji. No i grają szybciej na koniec w Uprising i jest dobrze, choć nie zachwycają w classic heavy metalowym refrenie,
Taka Ameryka w Atenach. Niemniej, płyta się podobała i grupa utrzymała kontrakt z Black Lotus Records na nagranie drugiego albumu oraz stabilny skład, co w tym czasie wcale nie było w Grecji takie częste.
ocena: 7/10
12.09.2008
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"