25.06.2018, 18:05:34
Saxon - Strong Arm of the Law (1980)
Tracklista:
1. Heavy Metal Thunder 04:21
2. To Hell and Back Again 04:48
3. Strong Arm of the Law 04:43
4. Taking Your Chances 04:21
5. 20,000 Feet 03:25
6. Hungry Years 05:08
7. Sixth Form Girls 04:19
8. Dallas 1 PM 06:27
Rok wydania: 1980
Gatunek: Heavy Metal (NWOBHM)
Kraj: Wielka Brytania
Skład zespołu:
Biff Byford - śpiew
Paul Quinn - gitara
Graham Oliver - gitara
Steve Dawson - bas
Pete Gill - perkusja
Ocena: 8/10
7.07.2007
Tracklista:
1. Heavy Metal Thunder 04:21
2. To Hell and Back Again 04:48
3. Strong Arm of the Law 04:43
4. Taking Your Chances 04:21
5. 20,000 Feet 03:25
6. Hungry Years 05:08
7. Sixth Form Girls 04:19
8. Dallas 1 PM 06:27
Rok wydania: 1980
Gatunek: Heavy Metal (NWOBHM)
Kraj: Wielka Brytania
Skład zespołu:
Biff Byford - śpiew
Paul Quinn - gitara
Graham Oliver - gitara
Steve Dawson - bas
Pete Gill - perkusja
SAXON ugruntował swoją pozycję ścisłej czołówki NWOBHM już swoim pierwszym albumem, nagranym zgodnie z trendami nurtu, czyli "Wheels Of Steel". Muzyczne wydarzenia w Anglii w owym czasie przebiegały niezwykle szybko, i aby utrzymać się na topie, zespoły musiały nieustannie o sobie przypominać nowymi nagraniami, a najbardziej rozpoznawalne marki stanowiły dla wytwórni doskonałą okazję do zarobienia sporych pieniędzy. SAXON jeszcze w tym samym, 1980 roku, zaprezentował kolejny album, "Strong Arm Of The Law" wydany przez francuską Carrere we wrześniu 1980 i zgodnie z zasadą, że koni w biegu się nie zmienia, niczego nie zmienił, także w swojej muzyce.
Powstał jednak album dojrzalszy, bardziej przemyślany i chłopcy na motocyklach odrobinę spoważnieli, do nieustannej rockowej zabawy dodając także szczyptę mroku i rozbudowując swoje utwory. Zapewne najlepszym tego przykładem jest tu "Dallas 1P.M.", opowiadający o zabójstwie prezydenta USA Kennedy'ego. Szczególne wrażenie robi tu ponury i niepokojący wstęp do tej kompozycji, potęgujący napięcie zbliżającego się nieuchronnie tragicznego wydarzenia oraz pełne treści rockowe solo i autentyczny, historyczny przekaz radiowy z miejsca zdarzenia. Takiego rozwiązania na próżno szukać w innych nagraniach zespołu z pierwszego okresu działalności, szkoda tylko, że w ostatecznym rozrachunku utwór staje się typowym dla tego zespołu atakiem dwóch gitar, pełnym ciętych riffów i dłuższych wybrzmiewań. W tym byli zdecydowanie najlepsi i dokładając do tego chwytliwe, przebojowe melodie doskonale spisali się w "Heavy Metal Thunder" czy sławnym "20,000 Feet" z jednym z najbardziej rozpoznawalnych refrenów, jaki stworzyli. Ogólnie album zawiera utwory nieco wolniejsze niż płyta poprzednia, czasem oscylujące w rejonach bardziej tradycyjnego heavy metalu, jak w zgrabnie skonstruowanym "Strong Arm Of The Law" z jakby hymnowym refrenem. Czasem niedoceniany jest z tej płyty kapitalnie rozegrany "To Hell And Back Again", gdzie bardzo melodyjne partie ze świetną melodią przeplatają się z agresywniejszymi.
Przy tej okazji trzeba zwrócić uwagę, że Byford zdecydowanie poprawił swój styl śpiewania, jest bardziej elastyczny i lepiej operuje głosem, a i gitarzyści ogólnie postarali się o ciekawsze solówki. To słychać nie tylko w tej brawurowo zagranej kompozycji. Więcej daje z siebie basista, a brzmienie perkusji jest lepsze. Nie ma tu jednak aż tylu zapadających w pamięć hitów jak na "Wheels Of Steel", bo za takie trudno uważać średniej klasy lżejszego kalibru kawałki w rodzaju "Sixth From Girls". Poziom produkcji jest nieco lepszy niż poprzednio, nadal słychać jednak metaliczną surowość i prostotę, która zresztą stała się znakiem rozpoznawczym zespołu na długie lata.
SAXON nieco okrzepł i wydoroślał, ale pozostał sobą i dał fanom to, czego od niego oczekiwali. Album ustawił grupę jako jednego z liderów NWOBHM, skutecznie konkurującego w tym czasie z IRON MAIDEN i innymi wschodzącymi gwiazdami nowej brytyjskiej sceny metalowej.
Przy tej okazji trzeba zwrócić uwagę, że Byford zdecydowanie poprawił swój styl śpiewania, jest bardziej elastyczny i lepiej operuje głosem, a i gitarzyści ogólnie postarali się o ciekawsze solówki. To słychać nie tylko w tej brawurowo zagranej kompozycji. Więcej daje z siebie basista, a brzmienie perkusji jest lepsze. Nie ma tu jednak aż tylu zapadających w pamięć hitów jak na "Wheels Of Steel", bo za takie trudno uważać średniej klasy lżejszego kalibru kawałki w rodzaju "Sixth From Girls". Poziom produkcji jest nieco lepszy niż poprzednio, nadal słychać jednak metaliczną surowość i prostotę, która zresztą stała się znakiem rozpoznawczym zespołu na długie lata.
SAXON nieco okrzepł i wydoroślał, ale pozostał sobą i dał fanom to, czego od niego oczekiwali. Album ustawił grupę jako jednego z liderów NWOBHM, skutecznie konkurującego w tym czasie z IRON MAIDEN i innymi wschodzącymi gwiazdami nowej brytyjskiej sceny metalowej.
Ocena: 8/10
7.07.2007
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"