Saxon
#17
Saxon - The Inner Sanctum (2007)

[Obrazek: R-10911964-1506395735-3428.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. State Of Grace 05:37
2. Need For Speed 03:08
3. Let Me Feel Your Power 03:29
4. Red Star Falling 06:16
5. I've Got To Rock (To Stay Alive) 04:40
6. If I Was You (Album Version) 03:27
7. Going Nowhere Fast 04:15
8. Ashes To Ashes 04:52
9. Empire Rising 00:41
10. Atila The Hun 08:09

Rok wydania: 2007
Gatunek: Melodic Heavy/Power Metal
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
Biff Byford - śpiew
Paul Quinn - gitara
Doug Scarret - gitara
Nibbs Carter - bas
Nigel Glockler - perkusja, instrumenty klawiszowe


"Never Surrender"!
Tak ogłosił SAXON ponad ćwierć wieku wcześniej i nie poddaje się.
Nie poddał się i trzy lata po "Lionheart" prezentuje kolejny album "The Inner Sanctum", wydany przez niemiecką wytwórnię Stemhammer W składzie ponownie Nigel Glockler, tym razem w roli podwójnej, bo wykorzystano także jego umiejętności gry na instrumentach klawiszowych.
Zresztą i sam SAXON wystąpił w podwójnej roli. Pierwsza z nich to bezkompromisowy german power metalowy band XXI wieku w riffach i brzmieniu a druga to SAXON czasów NWOBHM z chwytliwymi melodiami i rock/metalowymi refrenami epoki niegrzecznych rokendrolowych chłopców.

Album na pewno jest mniej ponury i tajemniczy muzycznie niż okładka, skądinąd bardzo gustowna i ta płyta w jakiś sposób godzi gusta słuchaczy różnych podgatunków i odmian melodyjnego klasycznego metalu. "State Of Grace" to pokazuje już na początku, to metal wypośrodkowany a przy tym absolutnie rozpoznawalny jako SAXON. Te tempa, ten styl wokalny Byforda, ta sekcja rytmiczna z Carterem sprzed 10 lat i te specyficzne klimatyczne zwolnienia, tu dodatkowo wspierane przez gotycki chór.
"Need For Speed" szybki agresywny to mix PRIMAR FEAR czy PARAGON i starego SAXON z okresu metalu autostrady i motocykli i przy okazji można już nadmienić, że obaj gitarzyści starannie się przyłożyli do solówek na tym albumie. Mocy i energii nie brak, zresztą SPV nie wydaje płyt miękkich ekip i SAXON ostro pogrywa w wyjątkowo szybkim "Let Me Feel Your Power" gdzie Byford ostro zdziera gardło a sola brzmią bardzo apokaliptycznie. No i wybornie gra Glockler.
Uspokojenie w "Red Star Falling" raczej typowo zrobionym w kanonie reguł SAXON, z mieszaniem partii ciężkich i łagodnych i pełnego rozmachu śpiewu Byforda. Są emocje, jest klimat, jest też znakomicie wpleciony prosty motyw klawiszowy i gitary o szerszych niż tylko metalowe horyzontach.
Niestety na tym albumie także pojawiły się te nudne rock metalowe numery w średnich tempach, monotonne i bez historii jak "I've Got To Rock (To Stay Alive)" czy "If I Was You". Typowe saxońskie wypełniacze wrzucane z nadzieją, że któryś zauważony zostanie jako radiowy przebój, choć na krótki czas. W mocniejszej oprawie brzmieniowej zresztą nie prezentują się aż tak źle, choć doprawdy takie granie jak w "Going Nowhere Fast" niczego absolutnie wnosi. Pod tym względem podobnie ocenić należy bardziej true "Ashes To Ashes" z chórkami tradycyjnym "ooo ooo" ale właśnie przy okazji tej kompozycji można najbardziej rozkoszować się brzmieniem uzyskanym na tym LP. Jest soczyste, mięsiste, przejrzyste i każdy instrument brzmi rewelacyjnie, w tymczasem zaniedbywana wcześniej perkusja.
Także Byford jest w znakomitej dyspozycji. Nie zawsze śpiewa tu rzeczy interesujące, ale zawsze co najmniej bardzo dobrze. Donośny głos, męski z łatwym zdobywaniem wyższych partii, bez śladu zmęczenia. Z gitarowym rykiem radzi sobie bezproblemowo i góruje nad nim bez wysiłku.
Tym razem na koniec bardzo mocny true heavy metalowy akcent na koniec w postaci "Atila The Hun" inkrustowany motywami wschodnimi i nowocześnie zaaranżowanymi sekwencjami riffów obruszających się lawiną wraz perkusja. Jako utwór heavy power sprawdza się umiarkowanie, jako epika też zwłaszcza w mało czytelnej rozmytej końcówce.

Wykonanie i brzmienie całości jest lepsze niż same kompozycje, które z całą pewnością nie są odkrywcze, ani nadmiernie zapadające w pamięć. Ta mocna i ciemna strona wypada lepiej niż rozbujana i rockowa, zresztą rocka brytyjskiego w takim brzmieniu grać się za bardzo nie da.
Doświadczenie, obycie, rutyna i staranna produkcja dały w efekcie kolejny dobry album SAXON, z którego się jednak niewiele po jakimś czasie pamięta.


Ocena: 7/10

24.10.2007
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:03:53
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:04:49
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:05:34
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:06:45
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:07:27
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:09:44
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:10:41
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:13:03
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:13:53
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:14:59
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:15:44
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:17:32
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:19:14
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:20:07
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:21:13
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:25:48
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:27:09
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:28:22
RE: Saxon - przez Memorius - 25.06.2018, 18:29:23
RE: Saxon - przez Memorius - 01.01.2019, 13:50:18
RE: Saxon - przez Memorius - 12.06.2019, 20:48:48
RE: Saxon - przez Memorius - 22.08.2019, 16:33:33
RE: Saxon - przez Memorius - 04.02.2022, 22:24:40
RE: Saxon - przez Memorius - 21.01.2024, 10:53:43

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości