Solstice
#2
Solstice - New Dark Age (1998)

[Obrazek: R-2715830-1423766531-5192.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. New Dark Age / The Sleeping Tyrant 10:46
2. Cimmerian Codex 09:10
3. Alchemiculte 02:58
4. Hammer of Damnation 08:19
5. The Anguine Rose 01:35
6. Blackthorne 05:22
7. The Keep 02:00
8. Cromlech 10:28
9. New Dark Age II / Legion XIII 15:26

Rok wydania: 1998
Gatunek: Doom Metal
Kraj: Wielka Brytania

Skład:
Morris Ingram - śpiew
Rich Walker - gitara
Hamish Glencross - gitara
Lee Netherwood - gitara basowa
Rick Budby - perkusja

Po wydaniu debiutu "Lamentations", zespołowi wiodło się różnie. Część muzyków odeszła wraz z wokalistą i Walker musiał zebrać praktycznie nowy skład.
Przygotował jednak materiał na kolejny album i zrealizował nagranie tego wydawnictwa przedstawionego przez brytyjską wytwórnię Misanthropy Records, będącego jednym z najwspanialszych dokonań epickiego doom metalu.

Granie nawet nie tyle lżejsze niż poprzednio, ile jakby takie eteryczne jak na tradycyjny doom, przestrzenne , przy czym rola Ingrama w tym bardzo istotna. Wokalista o bardzo "chłopięcym", wysokim głosie, do tego śpiewający z takim przejęciem i nawet jakby mistycznym uduchowieniem, jak młody mnich. Ten średniowieczny klimat tu nie jest zatęchły, nie czuć wilgoci lochów i krypt, raczej radość wędrującego pielgrzyma po pełnym światła szlaku. Bardzo promienny doom, melodyjny, delikatny, ale wciąż gitarowy. Skromny w ozdobniki jak odzienie owego młodego mnicha. Nawet ascetyczny momentami, jak w akustycznym "Blackthorne"... Ten utwór zresztą ma w sobie dużo cech typowych dla późniejszego epickiego melodyjnego power metalu w rycerskiej odmianie. Mocniejszy, ale tylko trochę jest "Cromlech", po czym w dwuczęściowym monumentalnym "New Dark Age II / Legion XIII" mamy powrót do spokoju i wyciszenia, którego zwieńczeniem jest pieśń mnichów. Oczywiście głosowe tło "Legion" daje do myślenia... Piękne instrumentalne miniatury stanowią ważne interludia, spinając kolejne rozdziały. Album perfekcyjny i kompletny. Jedynie (bardzo subiektywnie patrząc), "New Dark Age" jako utwór mógłby być inaczej rozwinięty...
Wykonanie wyborne. Sola Walkera najwyższej klasy, podkreślające główne motywy muzyczne kompozycji. Często są też uzupełnieniem opowieści śpiewanej przez Ingrama.
Płyta bez słabych punktów, dopracowana w najdrobniejszych detalach, co słychać dla przykładu w "Cimmerian Codex".

Wysokiej klasy produkcja dodatkowo podkreśla wszystkie niuanse i niepowtarzalną atmosferę tego niezwykłego albumu.
Magnum opus światowego epickiego doom metalu.


Ocena: 10/10

4.07.2010
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Solstice - przez Memorius - 25.06.2018, 20:37:23
RE: Solstice - przez Memorius - 25.06.2018, 20:38:59
RE: Solstice - przez Memorius - 01.01.2019, 13:56:51

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości