Yngwie Malmsteen (Rising Force)
#10
Yngwie Malmsteen - War to End All Wars (2000)

[Obrazek: R-2436000-1310560307.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Prophet of Doom 05:31
2. Crucify 06:44
3. Bad Reputation 04:52
4. Catch 22 04:12
5. Masquerade 04:54
6. Molto Arpeggiosa (instrumental) 04:13
7. Miracle of Life 05:39
8. The Wizard 05:18
9. Preludium (instrumental) 02:26
10. Wild One 05:45
11. Tarot 05:38
12. Instru-mental Institution (instrumental) 03:55
13. War to End All Wars 04:15

Rok wydania: 2000
Gatunek: Neoclassical Heavy/Power Metal
Kraj: Szwecja

Skład zespołu:
Mark Boals - śpiew
Yngwie J. Malmsteen - gitary, bas, sitar, śpiew
Mats Olausson - instrumenty klawiszowe
John Macaluso - perkusja

Kolejny album Malmsteena pojawił się już w nowym stuleciu - w roku 2000 i nosił tytuł "War to End All Wars". Wydało go kilka wytwórni w tym Spitfire Records w listopadzie 2000 roku.
Skład grupy nie uległ większym zmianom - jedynie Malmsteen przejął gitarę basową. Albumowi towarzyszyła znów atmosfera małego skandalu, płyta przez część recenzentów poddana została miażdżącej krytyce, a Boals opuścił zespół w czasie promocyjnej trasy koncertowej.

Moje zdanie jest jasne - ta płyta jest jednym ze szczytowych osiągnięć Mistrza.
Nie jest ani przebojowa, ani łatwa. Jest najcięższym longplayem z dotychczas nagranych i łączy w sobie elementy neoklasyczne z brawurowo zagranym heavy power metalem. Album emanuje magią tajemniczości, chwilami złem, a klarowność brzmienia zastąpiona jest mocą ryczącej gitary. Album zawiera zarówno kompozycje szybkie jak i wolniejsze, o specyficznej aurze tajemniczości, jak "Crucify" z sitarem, "Tarot", czy "Prophet Of Doom". Te utwory są wolniejsze i budowane na umiejętnie podsycanym, mistycznym napięciu i nieubłaganym dążeniu do kulminacji. Atmosfera jest na tym LP duszna i gęsta, co podkreślają znakomite, wyraziste partie basowe Malmsteena. Łagodniejsze momenty to jedyny bardziej przebojowy i bardzo dobry zresztą "Bad Reputation" oraz niestety najsłabszy na płycie "Miracle Of Life". Sola Malmsteena dawno nie niosły w sobie tyle zła i agresji, a numery najbardziej dynamiczne w rodzaju "Wild One" łączą surowość brzmienia z nośną melodyjnością. Ponadto gitarzysta gra z dużo większą swobodą i inwencją niż na kilku poprzednich albumach.Boals po raz kolejny pokazuje swoją klasę, prezentując wokale mocne, doskonale wpasowane w ciężkie malsteenowskie riffy, ale gdy potrzeba bardzo czyste i dosyć wysokie. O jego klasie świadczy chociażby brawurowe wykonanie "Catch 22" oraz "The Wizard", zwłaszcza, że w pierwszej z nich Malmsteen spłodził gitarowego potwora.
Tym razem utwór tytułowy płytę zamyka i jest bardzo dobry, a jednocześnie stanowi niejako soczewkę, skupiającą w sobie wszystko to, co Mistrz chciał nowego pokazać na tym LP. Kompozycje instrumentalne tym razem są zimne i całkowicie neoklasyczne oraz zupełnie zdominowane przez gitarę Malmsteena.

Wykonawczo płyta rewelacyjna i poza już wymienionymi zaletami wskazałbym bardzo udane partie perkusji Macaluso, nawet ciekawsze i bardziej energetyczne niż na "Alchemy". Mocna płyta, która miłośników delikatnego neoklasycznego grania może nieco zaskoczyć, szczególnie tym surowym, brutalnym brzmieniem.


Ocena: 9.1/10

29.08.2007
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Yngwie Malmsteen (Rising Force) - przez Memorius - 28.06.2018, 17:17:24
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:18:09
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:19:31
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:20:15
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:21:16
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:22:12
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:22:57
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:25:02
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:26:10
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:27:04
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:28:24
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:30:04
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:31:53
RE: Yngwie Malmsteen - przez Memorius - 28.06.2018, 17:33:48

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości