Judicator
#1
Judicator - King Of Rome (2012)

[Obrazek: R-12159388-1529498796-6310.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Rising Again 06:36
2.Into the Sea of Bayonets 06:10
3.Backs Against the Wall 06:36
4.King of Rome 06:53
5.Huogoumont 06:30
6.Tu n'es pas mort, coquin? 05:33
7.The Iron Duke 05:16
8.Elan 12:20

rok wydania: 2012
gatunek: epic power metal
kraj: USA

skład zespołu:
John Yelland - śpiew
Anthony Cordisco (Tony C) - gitara, gitara basowa, programowanie perkusji
oraz:
Bryan Edwards - harsh vocal (2, 5) 

JUDICATOR założył w Salt Lake City Anthony Cordisco w roku 2012, by móc zrealizować swój koncept album o ostatniej kampanii Napoleona Bonaparte. Skromny to był początek i ludzi zdolnych mu pomóc niewielu. Ostatecznie ten uzdolniony multiinstrumentalista nagrał wszystkie partie instrumentalne sam, a wokalne powierzył Johnowi Yellandowi. Wsparł go także gościnnie Bryan Edwards (melodic death/black metalowy VERMIFORM oraz ex SEVEN KINGDOMS).
Tony C postanowił nie czekać, aż zainteresują się nim wielkie wytwórnie fonograficzne i założył własną, niewielką niezależną wytwórnię Masters of Metal Productions. Za jej pośrednictwem wydał ten album 30.10.2012.

Koncept rozpoczyna się od bardzo standardowego power metalu w amerykańskim wydaniu - Rising Again. Lekkie, ale dynamiczne granie z melodyjnym refrenem, odrobiną klimatu w części instrumentalnej i przeciętnymi dosyć piskliwymi solówkami. Takie to po prostu średnie i typowe.
W szybkim Into the Sea of Bayonets, przypominającym nagrania BLIND GUARDIAN pewną atrakcją są harsh wokale Edwardsa, jednak ponadto to bardzo ograne riffy i przeciętna melodia, choć wysoki śpiew Yellanda próbuje mu nadać pozory dramatyczności. W Backs Against the Wall epiki jest więcej, jest nieco monumentalizmu i podniosłych riffów i wreszcie zaczyna się dziać coś więcej niż tylko typowy power metal interkontynentalny, kontynuowany jednak w speedowej, środkowej części tej kompozycji.
O King Og Rome można powiedzieć tyle, że jest to lekko wygładzony Us Power w tradycji OMEN czy BROCAS HELM, na dobrym poziomie, gdzie przyjemnie słucha się także łagodnego instrumentalnego interludium.
Huogoumont, dzięki epickiej melodii oraz znakomicie dobranemu harshowi jest atrakcyjny na początku, potem jednak zaczynają się pewne mielizny, zawinione głównie przez zbyt lekki i mało bojowy wokal główny i wnoszącą mało treści część z solami gitarowymi. Jak na dramatyczną opowieść Tu n'es pas mort, coquin? jest w melodii BLIND GUARDIAN w słabej formie po prostu nieudany. Nie najgorzej wygląda na tym tle The Iron Duke, choć do końca nie bardzo wiadomo, w jakim stylu jest ta kompozycja, bo rozrzut gatunkowy w tym songu jak na pięć minut jest spory. Fragmenty z gitarą akustyczną jako żywo przypominają niemieckie ballady ogniskowe z kręgu BLIND GUARDIAN.
Całość zwieńczona jest kolosem Elan, gdzie można usłyszeć i power metal i extreme melodic, i power/doom i klasyczny epicki heavy, jednak nic specjalnie uwagi nie przykuwa. Taki trochę drugi gatunek greckiego epickiego power metalu, ale podkreślam, najwyżej drugi.

Ewidentnie brak w tym wszystkim mocy, teatralności, dalszych planów, realnego dramatyzmu. Brak realnie zapadających w pamięć melodii. Brak spoiwa, które potrzebne jest gdy tworzy się koncept mający trzymać w napięciu od pierwszej do ostatniej sekundy. Płaskie to wszystko, nudnawe miejscami, nazbyt rozciągnięte. Ponadto niespecjalnie atrakcyjne wykonawczo, pomijając już nawet tę programowaną perkusję.
Produkcja przeciętna i równie suche i płaskie gitary w roku 2012 miał chyba

Można postawić pytanie - "Gdzie jest JUDICATOR?"
Będzie, ale jeszcze nie teraz i nie tutaj.


ocena: 6,8/10

new 20.08.2018
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Judicator - przez Memorius - 20.08.2018, 16:51:33
RE: Judicator - przez Memorius - 01.01.2019, 13:59:52
RE: Judicator - przez Memorius - 06.05.2019, 22:00:06
RE: Judicator - przez Memorius - 23.09.2019, 17:37:51
RE: Judicator - przez Memorius - 24.07.2020, 20:32:22
RE: Judicator - przez Memorius - 27.11.2022, 11:41:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości