Blazon Stone
#1
Blazon Stone - Return To Port Royal (2013)

[Obrazek: R-5019593-1446805788-3272.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Black Chest Inn (intro) 01:30
2.Return to Port Royal 05:08
3.Stand Your Line 04:24
4.Amistad Rebellion 04:36
5.High Treason 06:27
6.Curse of the Ghostship 05:11
7.Blackbeard 04:49
8.Wind in the Sails 06:22
9.The Tale of Vasa 08:47

rok wydania: 2013
gatunek: heavy metal
kraj: Szwecja

skład zespołu:
Erik Nordkvist - śpiew
Cederick "Ced" Forsberg - gitara, gitara basowa, perkusja

Chcielibyście jeszcze raz popłynąć do Port Royal?
Jasne, kto by nie chciał, ale Kasparek i RUNNING WILD nas tam już raczej nie zabierze, dlatego trzeba zaokrętować się na BLAZON STONE "Ceda". Cederick "Ced" Forsberg zbudował swój piracki żaglowiec w roku 2008 pod nazwą "Störtebeker", ale w 2011 postanowić zmienić ją na "Blazon Stone" i to było logiczne i ze wszech miar słuszne posunięcie.
"Ced" to wszechstronny multiinstrumentalista i zagrał sam na wszystkich instrumentach i jedynie zaprosił do współpracy wokalistę thrash metalowego ASSAULTERY Erika Nordkvista.
Cel był jeden - powrócić do Port Royal i wyprawa zakończyła się sukcesem!

Kopistów RUNNING WILD tak naprawdę nie było i nie wcale tak wielu. X-WILD, ktoś tam jeszcze, pojedyncze numery na albumach różnych zespołów... Zagrać tak dobrze jak RUNNING WILD z lata chwały to naprawdę spora sztuka.
Ced nie bawi się w wariacje i transpozycje, on po prostu gra muzykę RUNNING WILD - tu tę piracką, morską, no bo jak inaczej można powrócić do Port Royal? 
Istotą i podstawową mocą RUNNING WILD jest gitara Kasparka, styl jego riffów, motoryka. Ced gra dokładnie tak samo jak Kasparek, jest praktycznie nie do odróżnienia i nawet charakter solówek jest bardzo zbliżony. Ced gra wybornie, gra z werwą i fantazją i stare ograne runningowe riffy zachwycają jak za dawnych lat. Nordkvist jest niezły, choć brakuje mu tej siły głosu Kasparka, frazuje także nieco inaczej, nie akcentując do gitary, przynajmniej większości kompozycji. tej epickiej mocy przekazu troszeczkę tu brakuje.
Produkcyjnie i brzmieniowo absolutnie Port Royal A.D. 1988. Nie mogło, po prostu nie mogło być inaczej i to strzał w dziesiątkę.
Same utwory są w większości znakomite.
Czy można sobie wymarzyć lepszy otwieracz niż Return to Port Royal? A przy Stand Your Line przychodzą na myśl najlepsze wspomnienia, no i ten mega klasyczny motyw otwierający! 100% RUNNING WILD w BLAZON STONE !
Amistad Rebellion jest wyśmienity, epicki, piracki i dynamiczny jak należy, choć sam początek zwiastuje raczej nastrojową balladę przy beczce rumu. Hity, hity...High Treason jest bardziej speedowy, porywający w gitarowym ataku, choć akurat tu Erik Nordkvist  zaśpiewał nieco gorzej niż w innych numerach. Natomiast solo Ceda absolutnie niszczące.
Curse of the Ghostship może nie ma aż takiej siły rażenia, ale to ładnie zbudowany numer z doskonałą częścią instrumentalną i łatwym do zapamiętania chóralnym refrenem. Po nim jednak następuje niesamowity Blackbeard i do Port Royal jest coraz bliżej. Wind in the Sails i jest jeszcze bliżej! Tu dołożona została ta ciepła nuta pirackiego klimatu i trochę słonej morskiej wody w surowej opowieści.
I na koniec epicki potwór w najlepszym kasparkowym stylu The Tale of Vasa, opowiadający o eksplozji i katastrofie, która pochłonęła dumę szwedzkiej floty żaglowej liniowiec "Vasa". Poruszający, majestatyczny, pompatyczny jak podobne potwory RUNNING WILD.

Cel osiągnięty. To koniec morskiej podróży i widać już brzeg i Port Royal!
Dzięki Ced za ponad 45 minut nostalgicznej wycieczki na najwyższym muzycznym poziomie.
Do następnego razu, do "No Sign of Glory" (2015)!

ocena: 9,5/10

new 21.09.2018
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Blazon Stone - przez Memorius - 21.09.2018, 20:12:59
RE: Blazon Stone - przez Memorius - 04.12.2018, 22:36:35
RE: Blazon Stone - przez Memorius - 10.04.2019, 20:22:34
RE: Blazon Stone - przez Memorius - 18.04.2019, 18:02:35
RE: Blazon Stone - przez Memorius - 02.05.2019, 21:47:23
RE: Blazon Stone - przez Memorius - 07.08.2021, 07:23:09

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości