24.09.2018, 18:32:21
Wisdom - Marching for Liberty (2013)
Tracklista:
1. World of the Free 00:44
2. Dust of the Sun 03:55
3. War of Angels 03:36
4. Failure of Nature 04:15
5. The Martyr 03:04
6. God Rest Your Soul 03:18
7. Take Me to Neverland 03:59
8. Wake Up My Life 03:22
9. My Fairytale 03:50
10. Have No Fear 04:32
11.Live like a Beast 03:42
12.Marching for Liberty 08:08
11.Live like a Beast 03:42
12.Marching for Liberty 08:08
Rok wydania: 2013
Gatunek: Melodic Power Metal
Kraj: Węgry
skład zespołu:
Gábor Nagy - śpiew
Gábor Kovács - gitara
Máté Bodor - gitara
Máté Molnár - bas
Balázs Ágota - perkusja
Trzeci album WISDOM, nagrany z nowym drugim gitarzystą Máté Bodorem, ukazał się nakładem NoiseArt Records we wrześniu 2013 roku.
No i jeśli miał to być album na miarę "Judas"...
Kapitalne otwarcie w postaci helloweenowego Dust of the Sun z zamaszystym refrenem doprawdy rozbudza apetyt. WISDOM potrafi zagrać te w sumie już ograne motywy z taką pewnością siebie, werwą i przekonaniem o słuszności sprawy jak doprawdy mało kto. Zaraz potem w War of Angels WISDOM prezentuje cięższe gitary, heavy/power metalowe rifffy i nic z niemieckiej toporności, bo wokalnie jest to zrobione perfekcyjnie w rytmicznie frazujących chórkach i bardziej to przypomina DIVINEFIRE niż cokolwiek innego.
Powolny, mroczny Failure of Nature to z kolei epicki power metalowy przekaz balansujący pomiędzy BLIND GUARDIAN a chłodem i mocą szwedzkich grup czołówki gatunku. Jakże swobodnie grupa przemieszcza się pomiędzy podgatunkami i odmianami takiego powermetalu i nie pozwala, by narzekać na monotonię!
The Martyr i My Fairytale to pełne elegancji odwzorowanie stylu opowieści preferowanej przez wczesny THE STORYTELLER, no i rzecz jasna sporo i tym razem BLIND GUARDIAN w tych skocznych w umiarkowanych w tempie zagranych numerach. Potem moc i energia God Rest Your Soul rozkwitająca po raz kolejny w refrenie i WISDOM staje w równym szeregu z HAMMERFALL z jego najlepszymi refrenami. A jeśli chodzi o refreny i wykorzystanie w nich hammerfallowych chórków to Take Me to Neverland jest zrobiony po prostu genialnie.
Akustyczna ballada Wake Up My Life, obowiązkowa na takich albumach, bardzo dobra, zgrabna i nie za długa i to bardziej ogniskowy niż krużgankowy numer. Natomiast obowiązkowy epicki kolos Marching for Liberty po prostu rzuca na kolana oprawą, refrenami i brakiem przekombinowania jakże często kładącym podobne kompozycje na płytach innych zespołów.
Tu jako gość WISDOM zaśpiewał sam Fabio Leone.
Totalnie niszczący jest dostojny, epicki Have No Fear z porywającym ku niebu rycerskim refrenem i riffowymi echami RUNNING WILD. No i Gábor Nagy śpiewa tu po prostu poruszająco!
Piękna elegancka gra gitarzystów to ogromny plus na tej płycie. Fantastycznie płynnie przechodzą sola jednego w sola drugiego, zrozumienie i współpraca po prostu perfekcyjna.
Gábor Nagy znakomity! Parę razy zaśpiewał bardzo wysoko i wcale nie jest gorszy od Kiske z dawnych czasów, co więcej, jest znacznie bardziej rycerski i przekonywujący swoim głosem niż wielu uznanych za wybitnych wokalistów gatunku z Niemiec czy Szwecji.Trzeci album WISDOM, nagrany z nowym drugim gitarzystą Máté Bodorem, ukazał się nakładem NoiseArt Records we wrześniu 2013 roku.
No i jeśli miał to być album na miarę "Judas"...
Kapitalne otwarcie w postaci helloweenowego Dust of the Sun z zamaszystym refrenem doprawdy rozbudza apetyt. WISDOM potrafi zagrać te w sumie już ograne motywy z taką pewnością siebie, werwą i przekonaniem o słuszności sprawy jak doprawdy mało kto. Zaraz potem w War of Angels WISDOM prezentuje cięższe gitary, heavy/power metalowe rifffy i nic z niemieckiej toporności, bo wokalnie jest to zrobione perfekcyjnie w rytmicznie frazujących chórkach i bardziej to przypomina DIVINEFIRE niż cokolwiek innego.
Powolny, mroczny Failure of Nature to z kolei epicki power metalowy przekaz balansujący pomiędzy BLIND GUARDIAN a chłodem i mocą szwedzkich grup czołówki gatunku. Jakże swobodnie grupa przemieszcza się pomiędzy podgatunkami i odmianami takiego powermetalu i nie pozwala, by narzekać na monotonię!
The Martyr i My Fairytale to pełne elegancji odwzorowanie stylu opowieści preferowanej przez wczesny THE STORYTELLER, no i rzecz jasna sporo i tym razem BLIND GUARDIAN w tych skocznych w umiarkowanych w tempie zagranych numerach. Potem moc i energia God Rest Your Soul rozkwitająca po raz kolejny w refrenie i WISDOM staje w równym szeregu z HAMMERFALL z jego najlepszymi refrenami. A jeśli chodzi o refreny i wykorzystanie w nich hammerfallowych chórków to Take Me to Neverland jest zrobiony po prostu genialnie.
Akustyczna ballada Wake Up My Life, obowiązkowa na takich albumach, bardzo dobra, zgrabna i nie za długa i to bardziej ogniskowy niż krużgankowy numer. Natomiast obowiązkowy epicki kolos Marching for Liberty po prostu rzuca na kolana oprawą, refrenami i brakiem przekombinowania jakże często kładącym podobne kompozycje na płytach innych zespołów.
Tu jako gość WISDOM zaśpiewał sam Fabio Leone.
Totalnie niszczący jest dostojny, epicki Have No Fear z porywającym ku niebu rycerskim refrenem i riffowymi echami RUNNING WILD. No i Gábor Nagy śpiewa tu po prostu poruszająco!
Piękna elegancka gra gitarzystów to ogromny plus na tej płycie. Fantastycznie płynnie przechodzą sola jednego w sola drugiego, zrozumienie i współpraca po prostu perfekcyjna.
Żadnego jęczenia, żadnego nadmiernego słodzenia, żadnych paskudnych plastykowych klawiszy.
Żadnego silenia się na tworzenie planów dalszych. To tu niepotrzebne, bo wokalista, gitarzyści i sekcja rytmiczna nie potrzebują żadnych wspomagaczy. Brzmieniowo perfekcja. Absolutnie doskonały mix soundu niemieckiego i szwedzkiego z Blacksmith Studios i gitarzysta Gábor Kovács, który jest tu producentem i głównym inżynierem dźwięku spisał się na złoty medal.WISDOM to niekwestionowany następca i kontynuator idei muzycznej najlepszych i najsłynniejszych grup z kręgu BLIND GUARDIAN/HAMMERFALL w czystej, niczym nieskażonej postaci.
Węgierscy Mistrzowie gatunku.
ocena: 9,5/10
new 24.09.2018
Żadnego silenia się na tworzenie planów dalszych. To tu niepotrzebne, bo wokalista, gitarzyści i sekcja rytmiczna nie potrzebują żadnych wspomagaczy. Brzmieniowo perfekcja. Absolutnie doskonały mix soundu niemieckiego i szwedzkiego z Blacksmith Studios i gitarzysta Gábor Kovács, który jest tu producentem i głównym inżynierem dźwięku spisał się na złoty medal.WISDOM to niekwestionowany następca i kontynuator idei muzycznej najlepszych i najsłynniejszych grup z kręgu BLIND GUARDIAN/HAMMERFALL w czystej, niczym nieskażonej postaci.
Węgierscy Mistrzowie gatunku.
ocena: 9,5/10
new 24.09.2018
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"