18.11.2018, 17:44:45
Witam serdecznie.
Na wstępie nadmienię iż przejrzałem cały temat i nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie.
Od kilku dni gram sobie w modyfikację i mój problem pojawił się po którejś z kolei eskapadzie z Gorem.
Jak zwykle zakończywszy co miałem zakończyć rozpocząłem rozmowę z powyższym osobnikiem i odesłałem go na spoczynek.
Dowiedziałem się że udaje się do Khorinis, (czyt. ławka obok Vatrasa), myślę sobie fajnie. Kończywszy rozmowę co ujrzałem?
JEB!! wyparował, po skończonym dialogu wybuchł mi z oczu. Zapadł się pod ziemię i tyle go widzieli.
Przemierzyłem (CAŁĄ) wyspę (pod postacią Zębacza co znacznie ułatwiło mi eksplorację) i nigdzie go nie ma (powtarzam NIGDZIE).
Stąd moje pytanie, jest cień szansy że pojawi się po rozpoczęciu drugie rozdziału czy pozostaje mi rozpoczynać przygodę od nowa?
Na wstępie nadmienię iż przejrzałem cały temat i nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie.
Od kilku dni gram sobie w modyfikację i mój problem pojawił się po którejś z kolei eskapadzie z Gorem.
Jak zwykle zakończywszy co miałem zakończyć rozpocząłem rozmowę z powyższym osobnikiem i odesłałem go na spoczynek.
Dowiedziałem się że udaje się do Khorinis, (czyt. ławka obok Vatrasa), myślę sobie fajnie. Kończywszy rozmowę co ujrzałem?
JEB!! wyparował, po skończonym dialogu wybuchł mi z oczu. Zapadł się pod ziemię i tyle go widzieli.
Przemierzyłem (CAŁĄ) wyspę (pod postacią Zębacza co znacznie ułatwiło mi eksplorację) i nigdzie go nie ma (powtarzam NIGDZIE).
Stąd moje pytanie, jest cień szansy że pojawi się po rozpoczęciu drugie rozdziału czy pozostaje mi rozpoczynać przygodę od nowa?