Lacrimas Profundere
#5
Lacrimas Profundere - The Grandiose Nowhere (2010)

[Obrazek: R-2351020-1291946270.jpeg.jpg]

tracklista: (Limited Edition)
1.Be Mine in Tears 03:25
2.The Letter 03:53
3.Lips 03:53
4.I Don't Care 04:06
5.Her Occasion of Sin 02:41
6.A Plea 03:09
7.Not for Love 03:20
8.The Fear of Being Alone 03:11
9.My Little Fear 03:30
10.Side 03:48
11.Dead Heart Serenade 03:24
12.No Matter Where You Shoot Me Down 04:05
13.All Is Suffering 03:21
14.Of Words and Rain 02:44

rok wydania: 2010
gatunek: gothic metal/gothic rock
kraj: Niemcy

skład zespołu:
Rob Vitacca - śpiew
Oliver Schmid - gitara
Tony Berger - gitara
Peter Kafka - gitara basowa
Karl Fuhrmann - perkusja

W roku 2007 Christopher Schmid zrezygnował ze śpiewania w LACRIMAS PROFUNDERE, nie mogąc już dłużej wytrzymać stresu związanego z występami na żywo. Odszedł także Christian Steiner, pojawił się również nowy basista Peter Kafka. Rolę wokalisty przejął bliżej nieznany Rob Vitacca, który w momencie przyjęcia miał zaledwie 17 lat.
Z nim jako frontmanem Olver nagrał w latach 2008 - 2016  cztery albumy, bliższe smutnemu wypolerowanemu gothic rockowi Siostrzyczek Miłosierdzia, z nowoczesnymi elektronicznymi akcentami z obszarów późnego ANATHEMA i ograniczoną przebojowością radiową na poziomie słabszych produkcji H.I.M. czy To DIE FOR.
To były albumy takie sobie, poza jednym, gdy po prostu mieli i wenę i wszyscy, z Robem na czele, byli w znakomitej dyspozycji.

To "The Grandiose Nowhere" z 2010 roku wydany przez Napalm Records. Tak, tu w formie byli wszyscy, tu w formie byli również ludzie zajmujący się produkcją i album ma brzmienie metalowe, gothic metalowe, z bardzo ograniczoną dawką prostackiej elektroniki. Jest tu zestaw kapitalnych numerów o ogromnej nośności, przebojowości, wybornych refrenach w czysto gothic metalowej konwencji, mnóstwo, mnóstwo takich refrenów. Są oszczędne, wysublimowane sola gitarowe, jest gustowny plan klawiszowy, znakomicie zrealizowany mimo gitarowej dominacji. Są utwory szybsze i wolniejsze, przy czym te wolniejsze realnie nawiązują do tradycji LACRIMAS PROPUNDERE z okresu gdy śpiewał Christopher Schmid.
Jest klimat melancholijny, jest żwawo i bardziej radośnie, jest też wyśmienity występ wokalny Roba Vitacca, rasowego wokalisty gothic rocka i metalu, manierycznego jak należy i przekonującego jak trzeba.
Zwarte, niedługie kompozycje, zróżnicowane, ale zarazem wzięte jako całość tworzące monolit. Hity? Praktycznie wszystko, bo ten album na hity jest nastawiony. No nie może pozostawić obojętnym fana takiej muzyki taki killerski numer jak No Matter Where You Shoot Me Down. Serce pęka!!!

Kapitalny album o kapitalnym brzmieniu i wielki producent John Fryer jest tu po prostu jeszcze większy.
Pozostałe płyty z Robem Vitacca dla fana metalu, czy nawet gothic metalu nie są już tak atrakcyjne.
Rob opuścił LACRIMAS PROPFUNFERE w roku bieżącym, ku wielkiej rozpaczy, zwłaszcza fanek. Może przypadnie im do gustu kolejne odkrycie Olivera Schmida - Julian Larre, który zajął jego miejsce? Ogólnie, w 2018 powstał zupełnie nowy skład LACRIMAS PROFUNDERE (powrócił Daniel Lechner oraz perkusista Dominik Scholz, także już występujący w zespole w latach 2011-2013). Co zagrają w przyszłości, czas pokaże.

ocena: 9,7/10

new 13.12.2018
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Lacrimas Profundere - przez Memorius - 24.11.2018, 17:53:39
RE: Lacrimas Profundere - przez Memorius - 24.11.2018, 18:51:13
RE: Lacrimas Profundere - przez Memorius - 24.11.2018, 20:27:39
RE: Lacrimas Profundere - przez Memorius - 04.12.2018, 20:09:57
RE: Lacrimas Profundere - przez Memorius - 13.12.2018, 14:46:25
RE: Lacrimas Profundere - przez Memorius - 21.08.2019, 15:37:41
RE: Lacrimas Profundere - przez Memorius - 26.08.2022, 19:57:21

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości