03.05.2019, 14:44:57
Wisdom - Rise of the Wise (2016)
Tracklista:
1. Over the Wall 01:05
2. Ravens' Night 04:03
3. My Heart Is Alive 05:00
4. Hunting the Night 04:02
5. Hero 03:07
6. Through the Fire 04:25
7. Nightmare of the Seas 03:25
8. Believe in Me 03:32
9. Secret Life 03:09
10. Welcome to My Story 04:26
11.Rise of the Wise 06:00
11.Rise of the Wise 06:00
Rok wydania: 2016
Gatunek: Melodic Power Metal
Kraj: Węgry
skład zespołu:
Gábor Nagy - śpiew
Gábor Kovács - gitara
Máté Bodor - gitara
Máté Molnár - gitara basowa
Tamás Tóth - perkusja
oraz
Joakim Brodén - śpiew ("Rise of the Wise")
oraz
Joakim Brodén - śpiew ("Rise of the Wise")
Jest to czwarty album WISDOM, wydany w lutym 2016 na Węgrzech przez Nail, a dla świata przez NoiseArt Records.
Płyta została nagrana z nowym perkusistą Tamásem Tóthem i stanowi bezpośrednią kontynuację muzyki, jaką proponowali dotychczas. Nadal grają melodyjny, dynamiczny fantasy heroiczny power metal w najlepszej europejskiej tradycji i to jak grają!
Po intro królewskie rozpoczęcie w kapitalnym po prostu szybkim Ravens' Night, niezwykle eleganckim i wspartym na neoklasycznych filarach. Taka kwintesencja możliwości Węgrów w tym także gitarzystów, bo Gábor Kovács gra tu fascynujące solo w swoim stylu, pełne finezji i precyzji wykonania. Potem zwalniają w semi balladowym songu My Heart Is Alive i ten motyw gitarowy jaki tu to wszystko prowadzi może jest i już ograny, ale jak oni to pięknie i ciepło zagrali...
Po raz kolejny i na tej płycie WISDOM wzbogaca swoje kompozycje wspaniałymi chórkami opartymi na wielogłosowych harmoniach wokalnych.
Trochę słabiej, czy może bardzo typowo, wypada Hunting the Night i jest to taki bardzo zwyczajny utwór w ramach gatunku, gdzie grupa nie uniknęła sztampy rycerskiego melodic power. Potem jednak następuje seria niedługich, zwartych i atrakcyjnych heroicznych numerów power metalowych - Hero, Nightmare of the Seas (morskie klimaty!), Secret Life oraz dumny i bojowy Welcome to My Story. Wytaczają najcięższe działa, wszystko co potrafią i należy podziwiać kunszt gitarzystów oraz Gábora Nagy. Jest to męski głos jak najbardziej dopasowany do stylu zespołu, niebawiący się w piszczenie i przerysowane uduchowieniem śpiewanie. Wśród tych kompozycji nieco gorzej wygląda wolniejszy Through the Fire, wykonany z dużą starannością, ale jednak nieniosący takiego ładunku energii, jakiego można by oczekiwać. Po prostu dobry melodic power metal. Ballada z wykorzystaniem gitar akustycznych jest solidna, jednak tej autentycznej heroicznej magii brak. Bardzo to łagodne i bardzo pastelowe, może nawet trochę za bardzo...
Na koniec grupa prezentuje rozbudowany Rise of the Wise z gościnnym udziałem wokalisty SABATON Joakima Brodena. Wolniejszy, dumny i uroczysty jest to numer, gdzie słychać oczywiście wyraźne echa SABATON.
Wykonanie wszystkiego wyborne, a nowy perkusista Tamás Tóth wprowadził się do zespołu w udany sposób.
Należy podkreślić wysoką jakość produkcji. Gábor Kovács ponownie okazał się zdolnym samodzielnie nadać tej muzyce klarowne i nasycone barwami brzmienie. Ciekawe jest zwłaszcza głębokie, ale nie brutalne brzmienie gitar odróżniające WISDOM od masy zespołów wzorujących się na ugładzonym fińskim soundzie tego instrumentu.
Z całą pewnością ta płyta nie zawiera aż tak nośnej całościowo muzyki jak albumy poprzednie, jest to jednak nadal melodic power metal bardzo wysokich lotów.
Jest to niestety, ostatni album WISDOM. Grupa została rozwiązana w kwietniu 2018 roku, między innymi dlatego, że Anton Kabanen (zastąpił w 2016 Bodora) i Máté Molnár dołączyli do niezwykle popularnego międzynarodowego bandu BEAST IN BLACK, ale także dlatego, że grupa uznała, że na razie wyczerpała formułę muzyczną proponowaną do tej pory. Ekipa WISDOM nie wyklucza jednak, że kiedyś spotka się ponownie i nagra piąty studyjny album.
Oby tak się stało.
ocena: 8,4/10
new 3.05.2019
Po intro królewskie rozpoczęcie w kapitalnym po prostu szybkim Ravens' Night, niezwykle eleganckim i wspartym na neoklasycznych filarach. Taka kwintesencja możliwości Węgrów w tym także gitarzystów, bo Gábor Kovács gra tu fascynujące solo w swoim stylu, pełne finezji i precyzji wykonania. Potem zwalniają w semi balladowym songu My Heart Is Alive i ten motyw gitarowy jaki tu to wszystko prowadzi może jest i już ograny, ale jak oni to pięknie i ciepło zagrali...
Po raz kolejny i na tej płycie WISDOM wzbogaca swoje kompozycje wspaniałymi chórkami opartymi na wielogłosowych harmoniach wokalnych.
Trochę słabiej, czy może bardzo typowo, wypada Hunting the Night i jest to taki bardzo zwyczajny utwór w ramach gatunku, gdzie grupa nie uniknęła sztampy rycerskiego melodic power. Potem jednak następuje seria niedługich, zwartych i atrakcyjnych heroicznych numerów power metalowych - Hero, Nightmare of the Seas (morskie klimaty!), Secret Life oraz dumny i bojowy Welcome to My Story. Wytaczają najcięższe działa, wszystko co potrafią i należy podziwiać kunszt gitarzystów oraz Gábora Nagy. Jest to męski głos jak najbardziej dopasowany do stylu zespołu, niebawiący się w piszczenie i przerysowane uduchowieniem śpiewanie. Wśród tych kompozycji nieco gorzej wygląda wolniejszy Through the Fire, wykonany z dużą starannością, ale jednak nieniosący takiego ładunku energii, jakiego można by oczekiwać. Po prostu dobry melodic power metal. Ballada z wykorzystaniem gitar akustycznych jest solidna, jednak tej autentycznej heroicznej magii brak. Bardzo to łagodne i bardzo pastelowe, może nawet trochę za bardzo...
Na koniec grupa prezentuje rozbudowany Rise of the Wise z gościnnym udziałem wokalisty SABATON Joakima Brodena. Wolniejszy, dumny i uroczysty jest to numer, gdzie słychać oczywiście wyraźne echa SABATON.
Wykonanie wszystkiego wyborne, a nowy perkusista Tamás Tóth wprowadził się do zespołu w udany sposób.
Należy podkreślić wysoką jakość produkcji. Gábor Kovács ponownie okazał się zdolnym samodzielnie nadać tej muzyce klarowne i nasycone barwami brzmienie. Ciekawe jest zwłaszcza głębokie, ale nie brutalne brzmienie gitar odróżniające WISDOM od masy zespołów wzorujących się na ugładzonym fińskim soundzie tego instrumentu.
Z całą pewnością ta płyta nie zawiera aż tak nośnej całościowo muzyki jak albumy poprzednie, jest to jednak nadal melodic power metal bardzo wysokich lotów.
Jest to niestety, ostatni album WISDOM. Grupa została rozwiązana w kwietniu 2018 roku, między innymi dlatego, że Anton Kabanen (zastąpił w 2016 Bodora) i Máté Molnár dołączyli do niezwykle popularnego międzynarodowego bandu BEAST IN BLACK, ale także dlatego, że grupa uznała, że na razie wyczerpała formułę muzyczną proponowaną do tej pory. Ekipa WISDOM nie wyklucza jednak, że kiedyś spotka się ponownie i nagra piąty studyjny album.
Oby tak się stało.
ocena: 8,4/10
new 3.05.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"