Secret Sphere
#5
Secret Sphere - Sweet Blood Theory (2008)

[Obrazek: R-3674306-1339855897-8254.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Evil or Divine 00:55
2. Stranger in Black 05:14
3. From a Dream to a Nightmare 06:29
4. Bring On 05:31
5. The Shadows of the Room of Pleasure 05:08
6. Welcome to the Circus 05:01
7. The Butterfly Dance 04:41
8. Sweet Blood Theory 05:19
9. Feed My Fire 03:54
10. All These Words 04:34
11. Vampire's Kiss 04:37

Rok wydania: 2008
Gatunek: melodic power metal
Kraj: Włochy

skład zespołu:
Ramon Roberto Messina - śpiew
Aldo Lonobile - gitara
Paolo Gianotti - gitara
Andrea Buratto - bas
Federico Pennazzato - perkusja
Antonio Agate - instrumenty klawiszowe


W roku 2005 nowym perkusistą SECRET SPHERE został Federico Pennazzato, przerwa działalności nagraniowej trwała jednak do roku 2008, gdy ukazał kolejny album "Sweet Blood Theory", nagrany zimą 2008 w studio Authoma. Płytę wydała w październiku 2008 kolejna wytwórnia, z którą się zespół związał - Dockyard 1 Records z Niemiec.

Grupa nadal prezentuje melodyjny power metal, przy czym jest tu nieco grania ostrzejszego, jak stwarzający pewne epickie wrażenie Stranger in Black. Jest jednak i wrażenie pewnego chaosu, bo z niejasnych powodów rozbudowane to zostało o elementy progresywne. Symfoniczny charakter ma  niepokojący w części wstępnej From a Dream to a Nightmare, który zapowiada się jako utwór klimatyczny, w ostateczności jednak otrzymujemy szybki melodic power z masywnymi klawiszami na planie drugim.
W The Shadows of the Room of Pleasure, jak to bywało wcześniej, nawiązują do stylu LABYRINTH, praktycznie w każdym aspekcie, podobnie zresztą w niezwykle eleganckim i dostojnie zagranym All These Words. Prostsze melodic power metalowe granie prezentują w ciepłym i nostalgicznym Bring On i tego słucha się lepiej, niż z lekka udziwnionych kompozycji, gdzie mieszają gatunki. Oczekuje się na przebojowe granie i takie po części oferuje Welcome to the Circus i udany romantyczny song The Butterfly Dance, bardzo ładnie, przestrzennie zaaranżowany z najlepszym wokalem Messiny na całej płycie. Najlepszy jest jednak zagrany w średnim tempie Feed My Fire z fantastycznym refrenem i wybornym chłodnym klimatem. To jest jeden z najlepszych refrenów, jaki do tej pory stworzył ten zespół. Oj, na bardzo długo zostaje on w pamięci, na bardzo długo...
Na zakończenie otrzymujemy utwór Vampire's Kiss, który w stylu i wykorzystaniu instrumentów klawiszowych przypomina progresywnie nastawione utwory zespołu z wcześniejszych albumów.

Brzmienie fantastyczne. Głębia i klarowność dominują, ale czy może być inaczej, gdy mix i mastering to dzieło Achima Köhlera? Bas tu chodzi fenomenalnie! Jak zwykle wysoka kultura wykonania, przemyślane sola gitarowe i dobrze dobrane partie klawiszowe, zgranie i zrozumienie całej ekipy. Jest jednak nieco mniej melodii zapadających w pamięć, chwytliwych, niż na płycie poprzedniej, choć Feed My Fire to naprawdę numer wielkiego formatu.


ocena: 8/10

new 29.05.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Secret Sphere - przez Memorius - 25.06.2018, 19:10:31
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 25.06.2018, 19:14:49
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 25.06.2018, 19:16:27
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 25.06.2018, 19:17:07
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 29.05.2019, 12:58:48
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 28.09.2019, 11:22:16
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 28.10.2019, 21:27:12
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 10.11.2019, 17:34:29
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 12.03.2021, 19:30:44
RE: Secret Sphere - przez Memorius - 11.11.2023, 20:16:55

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości