26.09.2019, 20:59:10
Helloween - Gambling With The Devil (2007)
Tracklista:
1. Crack the Riddle 00:57
2. Kill It 04:13
3. The Saints 07:06
4. As Long as I Fall 03:41
5. Paint a New World 04:27
6. Final Fortune 04:46
7.The Bells of the Seven Hells 05:22
8.Fallen to Pieces 05:52
9.I.M.E. 03:46
10.Can Do It 04:30
11.Dreambound 05:57
12.Heaven Tells No Lies 06:56
7.The Bells of the Seven Hells 05:22
8.Fallen to Pieces 05:52
9.I.M.E. 03:46
10.Can Do It 04:30
11.Dreambound 05:57
12.Heaven Tells No Lies 06:56
Rok wydania: 2007
Gatunek: Melodic Power Metal
Kraj: Niemcy
Skład zespołu:
Andi Deris - śpiew
Micheal Weikath - gitara
Sascha Gerstner - gitara
Markus Grosskopf - gitara basowa
Dani Löble - perkusja
oraz:
Friedel Amon - instrumenty klawiszowe
Matthias Ulmer - instrumenty klawiszowe
oraz:
Friedel Amon - instrumenty klawiszowe
Matthias Ulmer - instrumenty klawiszowe
Hard fani HELLOWEEN uwielbiają tę płytę, wydaną w roku 2007 przez Steamhammer w październiku 2007 i ponadto wszędzie indziej, czyli w Rosji, Japonii i Meksyku i jeszcze gdzieś tam. Album ten juest uważany przez wielu za szczytowe osiągnięcie power metalu europejskiego, a na pewno za szczytowe osiągnięcie HELLOWEEN z Derisem.
Wszytskim podobają się liczne dynamiczne natarcia power metalowe w agresywnym, poniekąd modern stylu, skomplikowane aranżacje na pograniczu amerykańskiej progresji spod znaku SYMPHONY X oraz ogromną nośność tych kompozycji i ich przebojowy charakter, pozbawiony cech komercyjnych. Wymienia się ciepło i klimat nasyconych rockiem As Long as I Fall czy też wyśmienitą oryginalną melodykę refrenów Final Fortune oraz mistrzowskie budowanie klimatu w chóralnych fragmentach I.M.E. oraz wysoką dawkę świeżo brzmiącej nienachalnej progresywności w części instrumentalnej tego utworu. Dużo się mówi o świetnych pełnych rozmachu Paint a New World, modern podejściu do metalu w Kill It, o niewymuszonej mieszance agresji i łagodności w The Saints czy też mix ryjącej psyche psychodelii i słonecznego rocka w The Bells of the Seven Hells. Podkreśla się też znakomite nawiązania w Fallen to Pieces do stylu z "Kameleona", ale oczywiście w znacznie doskonalszej i dojrzalszej formie.
Mówi się, że wokalnie Deris jest fenomenalny i nawet lepszy od Kiske w górkach, bo tak nie piszczy, perkusja Daniela Löble (Can Do It - mordercze wejście perkusji!) jest tu bardziej kultowa niż na mocarnych albumach FREEDOM CALL, a sola Weikatha dewastujące, zresztą praktycznie w każdej z tych kompozycji. Oczywiście symfoniczny wstęp do Dreambound pozostawia daleko za sobą podobne intra RHAPSODY, czy innych włoskich bandów w rajtuzach i żabotach. Zresztą także i oryginalność power metalowego natarcia w tej kompozycji jest uznawana za mocne wyzwanie rzucone GAMMA RAY. Te riffy są miażdżące niczym te z drugiej płyty METALLICA. No i fenomenalna neoklasyka, co najmniej na poziomie Yngwie Malmsteena, a może i lepiej. Podkreśla się również wspaniałą power metalową nośną epickość mini-kolosa Heaven Tells No Lies, stanowiącego nowocześniejszą i bardziej dopracowaną odmianę grania z Keeperów.
Wiele ciepłych słów pada także pod adresem gościnnie występującego tu jako narrator Petera Rodney'a Byforda, czyli Biffa z SAXON. Ten brytyjski akcent jest tu bardzo istotny...
Często się także wspomina geniusz produkcyjny całego zespołu ludzi, którzy nad tym pracowali i niecodzienne odejście od typowego soundu niemieckiego na rzecz szwedzkiego, a może nawet francuskiego. Brawo Charlie Bauerfeind!
Tak się mówi. Oczywiście, to wszystko prawda. Tyle że to płyta mniej więcej na poziomie "Króliczka" i w swej bezsensowności tylko trochę mniej bezsensowna.
ocena: 4/10
new 26.09.2019
Wszytskim podobają się liczne dynamiczne natarcia power metalowe w agresywnym, poniekąd modern stylu, skomplikowane aranżacje na pograniczu amerykańskiej progresji spod znaku SYMPHONY X oraz ogromną nośność tych kompozycji i ich przebojowy charakter, pozbawiony cech komercyjnych. Wymienia się ciepło i klimat nasyconych rockiem As Long as I Fall czy też wyśmienitą oryginalną melodykę refrenów Final Fortune oraz mistrzowskie budowanie klimatu w chóralnych fragmentach I.M.E. oraz wysoką dawkę świeżo brzmiącej nienachalnej progresywności w części instrumentalnej tego utworu. Dużo się mówi o świetnych pełnych rozmachu Paint a New World, modern podejściu do metalu w Kill It, o niewymuszonej mieszance agresji i łagodności w The Saints czy też mix ryjącej psyche psychodelii i słonecznego rocka w The Bells of the Seven Hells. Podkreśla się też znakomite nawiązania w Fallen to Pieces do stylu z "Kameleona", ale oczywiście w znacznie doskonalszej i dojrzalszej formie.
Mówi się, że wokalnie Deris jest fenomenalny i nawet lepszy od Kiske w górkach, bo tak nie piszczy, perkusja Daniela Löble (Can Do It - mordercze wejście perkusji!) jest tu bardziej kultowa niż na mocarnych albumach FREEDOM CALL, a sola Weikatha dewastujące, zresztą praktycznie w każdej z tych kompozycji. Oczywiście symfoniczny wstęp do Dreambound pozostawia daleko za sobą podobne intra RHAPSODY, czy innych włoskich bandów w rajtuzach i żabotach. Zresztą także i oryginalność power metalowego natarcia w tej kompozycji jest uznawana za mocne wyzwanie rzucone GAMMA RAY. Te riffy są miażdżące niczym te z drugiej płyty METALLICA. No i fenomenalna neoklasyka, co najmniej na poziomie Yngwie Malmsteena, a może i lepiej. Podkreśla się również wspaniałą power metalową nośną epickość mini-kolosa Heaven Tells No Lies, stanowiącego nowocześniejszą i bardziej dopracowaną odmianę grania z Keeperów.
Wiele ciepłych słów pada także pod adresem gościnnie występującego tu jako narrator Petera Rodney'a Byforda, czyli Biffa z SAXON. Ten brytyjski akcent jest tu bardzo istotny...
Często się także wspomina geniusz produkcyjny całego zespołu ludzi, którzy nad tym pracowali i niecodzienne odejście od typowego soundu niemieckiego na rzecz szwedzkiego, a może nawet francuskiego. Brawo Charlie Bauerfeind!
Tak się mówi. Oczywiście, to wszystko prawda. Tyle że to płyta mniej więcej na poziomie "Króliczka" i w swej bezsensowności tylko trochę mniej bezsensowna.
ocena: 4/10
new 26.09.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"